Podsumowanie roku 2018

[Herman]

Tradycyjnie - rok się kończy więc może warto zrobić małe podsumowanie ostatnich 12 miesięcy. W zasadzie robię kopię kryteriów zeszłorocznego podsumowania i wklejam poniżej. Może ktoś coś dla siebie z tego wyłowi, a może wywiąże się jakaś ciekawa dyskusja. Proponuję pod gry wojenne podłączyć też hybrydy, euro-strategie – to luźny ranking i proszę się nie napinać

Proponuje następujące kategorie:

Gra roku – tytuł, który zrobił na Was największe wrażenie w tym roku.

Najczęściej na stole: wiadomo – gra wojenna, która najczęściej lądowała na waszym stole.

Zaskoczenie roku – może nie najlepszy tytuł, ale coś co was pozytywnie zaskoczyło.

Odkurzona klasyka – starszy tytuł, do którego wróciliście i zostawił po sobie dobre wrażenie.

Lipa roku – miała być fajna gra, ale okazało się, że jest słabo.

Niewojenna gra roku – eurasy, akeritrasze, imprezówki itd. Jednym słowem gra planszowa spoza wojennego kręgu.

Wydarzenie roku – tu nie o grach. Konwenty, zaskoczenia wydawnicze, etc.

Gra, na którą czekam w 2019 roku - interesujące tytułu, które ukażą się w najbliższych 12 miesiącach

Dla ułatwienia poniżej „pusty formularz”.

Gra roku –

Najczęściej na stole -

Zaskoczenie roku –

Odkurzona klasyka –

Lipa roku –

Niewojenna gra roku –

Wydarzenie roku –

Gra, na którą czekam w 2019 roku -

[Herman]

Dla mnie intensywny rok pod względem grania, ale grałem głównie w gry do wydania. Niestety w 2018 bardzo mało wojowałem - urodziło nam się drugie dziecko niedawno, do tego dwie prace, dom - jednym słowem czasu na pogranie w coś poważniejszego było bardzo mało. Mam nadzieję, że w 2019 uda mi się pograć więcej w gry wojenne, ale przy dwójce małych dzieci i dwóch pracach nie widzę tego w różowych barwach.
W zasadzie był to rok dwóch tytułów - Wojny o pierścień o Star Wars: Rebelia. Wiem, że ortodoksi zakręcą nosem, ale czy się to komuś podoba czy nie, to dwie świetne gry wojenne. Do tego mocno osadzone klimatycznie i oferujące wymagającą i emocjonującą rozgrywkę w 2,5-3 h. W te dwa tytuły zagrałem odpowiednio 9 i 6 partii. Wieloosobóką ponownie był Quartermaster 1914 (8 gier). Co mnie najbardziej boli, ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy -bardzo mało grałem w dłuższe tytuły - tylko trzy partyjki w Triumph & Tragedy i jedna w Crusade and Revolution: The Spanish Civil War, 1936-1939.

Gra roku – Wojna o Pierścień / SW: Rebelia

Najczęściej na stole - Wojna o Pierścień / Iron Curtain (po 9 razy)

Zaskoczenie roku – ograłem z mało nowych tytułów, żeby coś wyróżnić.

Odkurzona klasyka – A Few Acres of Snow

Lipa roku – na szczęście brak.

Niewojenna gra roku – Sagrada

Wydarzenie roku – AgroWar 2018

Gra, na którą czekam w 2019 roku - Imperial Struggle

[Leo]

Podsumuję i ja, a co:

Gra roku - Pendragon. Owszem, trudna i dość losowa, ale klimat i epickość niesamowite.

Najczęściej na stole - poza pieczywem i ziemniakami - Semper Fidelis. Kto jeszcze nie grał, niech koniecznie spróbuje.

Zaskoczenie roku - MiniWWII - proste, ale fajnie oddające dylematy frontów II wojny.

Odkurzona klasyka - trochę tego było - Orzeł i Gwiazda, Barbarossa to Berlin, Shifting Sands, Crusade&Revolution. Po jednej rozgrywce, nawet całkiem udanej.

Lipa roku - zdecydowanie Illusions of Glory - sprawdzony silnik, tematyka bardzo ciekawa, a gra pozostawia wielki niesmak.

Niewojenna gra roku - Pan Lodowego Ogrodu i The Expanse.

Wydarzenie roku - jesienny konwent w Krakowie. Bawiłem się wyśmienicie.

Gra, na którą czekam - Forest of the Impaled - może nie aż z takim napięciem, ale ciekaw jestem czy gra jest taka dobra jak jej recenzja.

[Ulysses]

Gra roku - At Any Cost i Operation Dauntless (nie mogę się zdecydować - w obu doceniam serce włożone przez autorów w grę i klimatyczność rozgrywki)

Najczęściej na stole - Hoplite

Zaskoczenie roku - FAB Golan

Odkurzona klasyka - Downtown (genialna gra, w zasadzie symulacja,działań powietrznych nad Wietnamem Północnym)

Lipa roku - Iron and Oak (za dużo rzucania kostką, za mało taktycznych decyzji)

Niewojenna gra roku - Legendary Encounters Alien

Gra, na którą czekam - Musket & Pike Dual Pack (i pewnie poczekam do 2020...)

[clown]

Gra roku - Colonial Twilight,
Najczęściej na stole - Colonial Twilight,
Odkurzona klasyka - regularnie staram się odkurzać klasyki, więc ciężko mi wymienić jeden tytuł,
Zaskoczenie roku - At Any Cost,
Lipa roku - Festung Breslau 1945,
Niewojenna gra roku - Zamki Burgundii/Brass,
Wydarzenie roku - Agrowar,
Oczekiwana gra - nie wymienię, żeby nie zapeszyć

[ciancinsq]

Gra roku – Montelimar: Anvil of Fate - Compass Games

Najczęściej na stole - ASL

Zaskoczenie roku – brak kandydatów

Odkurzona klasyka – Ardeny 1944 by Dragon

Lipa roku – brak kandydatów

Niewojenna gra roku – Gloomhaven

Gra, na którą czekam w 2019 roku - Race for Bastogne MMP

[Wally]

Gra roku – Operation Dauntless

Najczęściej na stole - Operation Dauntless

Zaskoczenie roku – Pax Renesans

Odkurzona klasyka – Squad Leader

Lipa roku – Quartermaster General Cold War

Niewojenna gra roku – Fuba

Wydarzenie roku – Rozniesienie w pył ekipy rzeszowsko - warszawskiej w HISa

Gra, na którą czekam w 2019 roku - Red Winter 2nd Edition

[Leyas]

Gra roku – Triumph & Tragedy

Najczęściej na stole - Britannia

Zaskoczenie roku – Triumph & Tragedy

Odkurzona klasyka – Battlestar Galactica

Lipa roku – Terraformacja Marsa

Niewojenna gra roku – This War of Mine

Wydarzenie roku – Pola Chwały 2018

Gra, na którą czekam w 2019 roku - Nemesis / Crusader Kings

[Raleen]

To i ja sobie wypełnię, co mi tam

Gra roku: Iganie 1831

Najczęściej na stole: Iganie 1831

Zaskoczenie roku: Semper Fidelis

Odkurzona klasyka: Waterloo 1815, Grunwald 1410, Orzeł i Gwiazda

Lipa roku: może nie lipa, ale blisko - jednak Pax Baltica

Niewojenna gra roku: Black Orchestra

Wydarzenie roku: IV Strategos

Gra na którą czekam w 2019 - Ostrołęka 17 lutego 1807

[adalbert]

Gra roku – jeżeli chodzi o wojenne, to trudno mi powiedzieć, żeby któraś gra jakoś zdecydowanie przebiła inne.

Najczęściej na stole - Wir Sind das Volk.

Zaskoczenie roku – Peaks of the Caucasus: jak na grę z magazynu, któremu wielu zarzucało wypuszczanie półproduktów, wydaje się naprawdę dobra.

Odkurzona klasyka – Here I Stand, Brass Lancashire.

Lipa roku – 1066 Tears to Many Mothers, pierwszy raz wysłana do mnie na początku listopada, nadal do mnie nie dotarła...; kampanie gier wojennych na KS (ogólnie rzecz biorąc: nieciekawe SG, zabójcze ceny przesyłki, model de facto przedsprzedaży, wpadki z odpowiednim przetestowaniem gry), opóźnienia przy Lords of Hellas.

Niewojenna gra roku – Brass Lancashire, Brass Birmingham.

Wydarzenie roku – kupiłem sobie regał na gry. Poza tym bardzo cieszę się z możliwości regularnego grania w Szczecinie dzięki inicjatywie Gry Planszowe In the House oraz przetrwaniu, pomimo zawirowań, czwartkowych spotkań w Liczi (dawniej Arete).

Gra, na którą czekam w 2019 roku - trudno wybrać tę jedną: 1066 Tears to Many Mothers, Swords & Sails, Pacific Tide: The United States Versus Japan, 1941-45, nowa wersja Fire in the Sky, Napoleon Saga.