Wpuszczenie Rumunii

comrade · Post autor: **comrade** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:07

W jakich okolicznosciach zdarzalo sie wam zagrywac Rumunię jako wydarzenie? Ja rozegrałem juz kilka partii (zastrzegam: niewiele) i przyznam ze nie spotkałem sytuacji w ktorej rzucenie tej niezwykle mocnej karty jako wydarzenia zmieniłoby sytuacje na froncie w stopniu rekompensującym rzucenie tego jako uzupełnien ( w sumie 13 pkt uz, z czego b. ważne fr i wbr po 3!!) . Zeby jeszcze rumunia miala armie... Litości, tożto wieksza porazka niz Włochy

No chyba ze serbowie trzymaja sie bardzo mocno, rosjanie naciskają twardo i AW na południu zbiera baty - tak żeby dobić AW i uruchomic polaczenie serbii z rosją Rumunia wydaje sie niezła. Ale czy komus to sie zdarzyło? Przewaznie to wlasnie Rosja zbiera baty od Niemcow i jest w ciaglym odwrocie.

Jasz · Post autor: **Jasz** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:08

Rumunie napewno warto zagrać kiedy świta zmierzch Cara. Zawsze to 2 punkty mniej dla PC. Jak PC nie zagrały Bułgari i/lub jeszce nie pokonałySerbów i ma się przewagę armi rosyjskich też można wprowadzić Rumunie i przenieść tam powiedzmy 2 armi Rosyjskie wtedy Bułgaria ma kłopoty.

comrade · Post autor: **comrade** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:08

jasz pisze:Rumunie napewno warto zagrać kiedy świta zmierzch Cara. Zawsze to 2 punkty mniej dla PC.

Moglbys wyjasnic co rozumiesz przez "zawsze to 2 pkty mniej dla PC"? Do zagrania upadku cara trzeba mieć (ilość VP w rosji + pozoim wojny) >= 33, co ma Rumunia z tym wspolnego?

Jak PC nie zagrały Bułgari i/lub jeszce nie pokonałySerbów i ma się przewagę armi rosyjskich też można wprowadzić Rumunie i przenieść tam powiedzmy 2 armi Rosyjskie wtedy Bułgaria ma kłopoty.

Tak jak pisałem, rzeczywiscie jest to jakis pomysł ale w ilu grach zdarza sie ze rosjanie moga sobie pozwolic lekką ręką na wydzielanie 2 armii gdzies na bałkany? Zestackowanie z kiepskimi rumunami wydaje sie bez sensu, czy chodzi ci o to ze Rumunia dziala wylacznie jako korytarz dla rosjan zeby dojsc do Serbii i ew. Bułgarii?

Jasz · Post autor: **Jasz** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:08

Upadek Cara dodaje 1 Vp +2 jesli Rumunia nie jest wprowadzona do gry.
Co do Armi rosyjskich to ja osobiście mam ich więcej niż aktywacji które mogę na nie poświęcić. Pozatm nie muszą ona wcale być na Bałkanach wystarczy, ze przebiją się przez Kapaty a przez Rumunie pociągną zaopatrzenie. Nie zmenia to faktu, że najczęsciej się ich trzyma i gra jako uzupełnienia i najwyżej gra jako event u schyłu Caratu

comrade · Post autor: **comrade** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:09

jasz pisze:Upadek Cara dodaje 1 Vp +2 jesli Rumunia nie jest wprowadzona do gry.

No tak, ale w takim razie wprowadzenie rumunii przed upadkiem cara oznacza uratowanie tylko jednego VP przez aliantów a nie dwóch. Czy nie sądzisz ze to dość niska cena, jak za pozbycie się tak dobrej karty i wprowadzenie kilku słabych korpusów?

Jasz · Post autor: **Jasz** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:10

Napisałem wyrażnie że 2 Vp. Zagranie upadku kiedy nie ma Rumuni w grze to 3VP dla PC co może "załatwiać" wygraną PC

Psycho_l · Post autor: **Psycho_l** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:10

W sumie to i tak te 2 punkty PC odbiją sobie na polach w Rumuni ( dokładnie 2 VP), ale będzie ich to kosztowało trochę zachodu, i odwróci ich uwage od innych teatrów.

ozy · Post autor: **ozy** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:10

Rozbicie DOBRZE ROZSTAWIONEJ Rumunii (nawet bez rosyjskiej pomocy) potrafi zajac duzo OPS`ow PC, czasem to bardzo duzo pomaga. Dobrze tez wystawic Rumunie dla rozciagniecia PC`tom frontu, gdy ida na Kijow, oraz gdy idzie ruska ofensywa na AH, to taka Rumunia z wyjsciem na Serbie i Karpaty potrafi dobic.

pozdr

Peyo · Post autor: **Peyo** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:11

ozy pisze:Rozbicie DOBRZE ROZSTAWIONEJ Rumunii

tzn. jak rozstawionej?

ozy · Post autor: **ozy** » wtorek, 2 stycznia 2007, 20:11

ja preferuje:
carte de arges, ploesti, jassy, galatz - poza 2 obowiazkowymi w bukareszcie.
oslania granice rosyjska, chroni supply dla bukaresztu/ploesti przed BUxxx, ah zazwyczaj nie moga zaatakowac w pierwszej turze (z timisvaru w ktorym sie zazwyczaj trzyma cos na rumunow). Mozna od razu isc na debreczyn, i wysylac ruskich z odessy do constanty z bardzo pewnym supply
choc to oczywiscie zalezy od sytuacji na planszy, to jest rozstawienie defensywne, gdy nie zamierzam rumunami walczyc lecz pcham sie gdzie indziej a chce by duzo opsow PC zeszlo na podbicie Rumunii.

pozdr