Nie przewiduję, gdyż wtedy automatycznie zrobiłaby się oryginalna Lissa, czyli kto kogo i gdzie może, niech taranujeRaleen pisze:Z tym zderzeniem na końcu to jest najlepsze . Takich pechowych sytuacji w grze chyba raczej nie przewidujesz, bo wtedy robi się loteriaNa końcu pojawia się pechowy włoski kontrtorpedowiec "Abba" (pełna nazwa to chyba "Cesare Abba').
Takie starcia, nawet w I Wojnie, nie były bardzo powszechne - ich przyczyną była styczniowa noc - w dzień do takiego czegoś nigdy by nie doszło - podczas bitwy w Cieśninie Otranto (15 maja 1917) niszczyciele strzelały do siebie już z dystansu 10 km (Austriacy nawet trafili, znowu Włocha , którego zastopowali jednym pociskiem 100 mm - Skoda - to je vyborne!).