[Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (2)

[TommyGn]

A najlepiej to jednym korpusem zaszachować wszystkie trzy, nie posiadając do tego zaopatrzenia.

Czyli lepiej w ogóle się nie wybierać poza granice.
W 3-4 turze XX korpus szachuje XV i potem podchodzący VI korpus. XVII rozprawia się z kawalerią. Więc potem masz i XVII i I rez.
No chyba, że ja czegoś nie rozumiem - JAKI JEST TWÓJ POWÓD wycieczki poza Mławę. Jeśli nie zniszczenie rosyjskiego I korpusu, to uważam, że jest to bezcelowe.

[Karel W.F.M. Doorman]

A najlepiej to jednym korpusem zaszachować wszystkie trzy, nie posiadając do tego zaopatrzenia.

Czyli lepiej w ogóle się nie wybierać poza granice.
W 3-4 turze XX korpus szachuje XV i potem podchodzący VI korpus. XVII rozprawia się z kawalerią. Więc potem masz i XVII i I rez.
No chyba, że ja czegoś nie rozumiem - JAKI JEST TWÓJ POWÓD wycieczki poza Mławę. Jeśli nie zniszczenie rosyjskiego I korpusu, to uważam, że jest to bezcelowe.

Zniszczenie tych oddziałów, które pojawiają się od Ciechanowa. Przy okazji zniszczenie tylu oddziałów 2 Armii, ile się da. To, ze Michał się zasłonił nie oznacza, ze ma wesołą sytuację. Cała armia jest bez zaopatrzenia. I niestety brak inicjatywy mi przeszkadza.
Alternatywą jest czekanie, aż Rosjanie sami wejdą w granice Niemiec.

[Gracz_82]

Hey
Miło czytać jak się koledzy rozpisują, na temat różnych wariantów rozgrywki, tylko jedno ale - siadając do kolejnego etapu nie wiemy co będzie dowodzone i kto będzie miał inicjatywę oraz więcej szczęścia wojennego (kostka), nad etapem się pochylamy ok godziny dziennie i gramy dla przyjemności, jest zapewne nutka rywalizacji lecz nie jest ona najważniejsza. Po rozgrywce ze Sławomirem zapraszam kolegów do zmagań w fotelu Hindenburga - zapewniam, nie jest łatwo ograć Samsonowa i Rennenkampfa jak co wieczór razem dowcipkują i popijają koniaczek.

[Karel W.F.M. Doorman]

Hey
Miło czytać jak się koledzy rozpisują, na temat różnych wariantów rozgrywki, tylko jedno ale - siadając do kolejnego etapu nie wiemy co będzie dowodzone i kto będzie miał inicjatywę oraz więcej szczęścia wojennego (kostka), nad etapem się pochylamy ok godziny dziennie i gramy dla przyjemności, jest zapewne nutka rywalizacji lecz nie jest ona najważniejsza. Po rozgrywce ze Sławomirem zapraszam kolegów do zmagań w fotelu Hindenburga - zapewniam, nie jest łatwo ograć Samsonowa i Rennenkampfa jak co wieczór razem dowcipkują i popijają koniaczek.

Przykład ostatni etap. Sławek Gaffron narzekał, że dostanie łomot. Tymczasem nie było takiego łomotu, jak Sławek przewidywał. Niebawem obrazki i komentarz ze sztabu AOK 8. Gra z Graczem 82 to czysta frajda rywalizacji.

[Gracz_82]

Witam
Chyba najważniejszym pytaniem w grze jest - jak zagrać Niemcami by osiągnąć zwycięstwo?
Uważam że przy ostrożnej grze Rosjan jest to bardzo trudne i czekam na wskazówki kolegów przy kolejnych grach.
Sławek postawił na zniszczenie I Korpusu, TommyGn proponuje wyprawę na II Korpus.
Panowie tak naprawdę to gra jest jeszcze nieodkryta pomimo upływu tak wielu lat - ponad 20.
W dobie pandemii zapraszam do gry w module.
Życzę powodzenia i sukcesów na frontach Tannenbergu i innych gier.
Pozdrawiam Michał

[TommyGn]

Witam
Chyba najważniejszym pytaniem w grze jest - jak zagrać Niemcami by osiągnąć zwycięstwo?
Uważam że przy ostrożnej grze Rosjan jest to bardzo trudne i czekam na wskazówki kolegów przy kolejnych grach.
Sławek postawił na zniszczenie I Korpusu, TommyGn proponuje wyprawę na II Korpus.
Panowie tak naprawdę to gra jest jeszcze nieodkryta pomimo upływu tak wielu lat - ponad 20.
W dobie pandemii zapraszam do gry w module.
Życzę powodzenia i sukcesów na frontach Tannenbergu i innych gier.
Pozdrawiam Michał

Nie, ja tylko pytałem, czy ktoś próbował tego gambitu. Sądzę, że II korpus może mieć kłopoty, tylko jeśli będzie miał niekorzystne aktywacje. Bardziej istotne może być to, że w razie niemieckiego ruchu z Ełku, Rosjanie muszą zostawić przynajmniej jeden korpus do osłony Osowca, oraz to, że 1 Armia też będzie musiała zwrócić się w tą stronę, bo inaczej może jej grozić atak ze skrzydła, jeśli pójdzie normalnie po osi Istenburg - Królewiec.
Natomiast chyba najczęściej spotykany wariant to danie po łapach rosyjskiej 1 armii, gdy przekracza granicę i potem zwrot przeciw 2 armii.

[Raleen]

To prawda, że podobnie jak swego czasu "Waterloo 1815" tak i co do tej gry zdarzają się zupełnie różne opinie co do szans i możliwości stron oraz tego jak grać.
Zgadzam się z Michałem, że tak dogłębnie to "Tannenberg 1914" nadal nie jest jeszcze zbadany, ale to chyba tym lepiej dla nas

[Karel W.F.M. Doorman]

Panowie wiele zależy od losu. Kto się spodziewał, że trzy rosyjskie korpusy będą stały? Kto się spodziewa różnych losów inicjatywy? Przecież od niej sporo zależy. Opcja z atakiem na rosyjski 2. Korpus jest trudna do realizacji. Po pierwsze najbliższy I Korpus Rezerwowy stoi na początku gry cztery przemarsze od Suwałk. W pierwszym etapie znajduje się poza zasięgiem sztabu armii. Chyba, że uznajemy, że najpierw wykonujemy kolejowy ruch dowództwem armii, a potem dopiero ładujemy korpusy. Szczerze mówiąc nigdy tak nie grałem. Wtedy faktycznie można w pierwszym etapie I K Rez Załadować. Tylko gdzie go wywieźć żeby bezpiecznie rozładować? Przecież Rosjanie nie muszą stać 3 etapów jak kołki. Zgadzam się z Ryśkiem, że ta gra wciąż ma swoje tajemnice.

[Karel W.F.M. Doorman]

Stan po 8 Etapie. 24 PZ dla Rosjan (+1 Gąbin +1 Darkiejmy).
Inicjatywa: Rosjanie.
Na północy Rosjanie przycisnęli do Pregoły grupę trzech brygad Landwehry/Fortecznych. Udało się wykonać odwrót ze stratami. 3. Korpus Armijny zmierza wzdłuż Węgorapy w stronę Kętrzyna.
Na południu trwa ofensywa niemiecka. Wskutek rosyjskiej inicjatywy nie jestem w stanie wybrać miejsca ataku, a Michał sprytnie mnie blokuje. Rosyjska 2 Armia nadal bez zaopatrzenia. Każdy ruch powoduje stratę wytrzymałości.
Stan do inicjatywy: +3 Rosjanie.


http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 2/T16c.jpg


http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 2/T17c.jpg


http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 2/T18c.jpg

[Raleen]

Ja tak patrzę, że aktualnie dużo Niemcy mają niewykorzystanych żetonów maskowania. Nimi też można przytrzymać przeciwnika, bo napotykając taki żeton musi się zatrzymać. Może tu tkwi sekret?
To znaczy ogólnie wiadomo, że grając Niemcami z maskowania należy korzystać... tylko chodzi mi o wykorzystanie ich przy okazji do ograniczania postępów przeciwnika.

[Karel W.F.M. Doorman]

Stan po 9 Etapie. 33 PZ dla Rosjan (+1 Gąbin +1 Darkiejmy +2 Wystruć +5 zniszczona jednostka 1/Boyen).
Inicjatywa: Rosjanie.
Wzmocniona brygadą 1 DKaw grupa Landwehry systematycznie wymyka się z rosyjskiego saka, wycofując na Królewiec. 2. i 3. rosyjskie Korpusy wytrwale maszerują na południe w stronę Kętrzyna. To tutaj podczas walk odwrotowych umęczone dziadki z batalionów zapasowych Feste Boyen rozsypali się totalnie. Straciłem 1/Boyen.
Na południu doszło do nieoczekiwanego zwrotu. "Nieuszkodzone" niemieckie korpusy liniowe wykonały sprawnie manewr odwrotowy w trakcie którego tylko 41 Dywizja XX Korpusy straciła wytrzymałość. Dalszy kierunek i sposób wykorzystania jest Streng Geheim!
W następnym etapie pojawia się duet Hindenburg/Ludendorf, a za 9 etapów, 1 września posiłki z Zachodu.
Stan do inicjatywy: +4 dla Rosjan.


http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 2/T19c.jpg


http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 2/T20c.jpg


http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 2/T21c.jpg


http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 2/T22c.jpg

[Karel W.F.M. Doorman]

Ja tak patrzę, że aktualnie dużo Niemcy mają niewykorzystanych żetonów maskowania. Nimi też można przytrzymać przeciwnika, bo napotykając taki żeton musi się zatrzymać. Może tu tkwi sekret?
To znaczy ogólnie wiadomo, że grając Niemcami z maskowania należy korzystać... tylko chodzi mi o wykorzystanie ich przy okazji do ograniczania postępów przeciwnika.

Widzisz stan na koniec etapu. W trakcie sporo tych żetonów wykorzystuję. Michał zresztą też. Tyle, że jak Rosjanin ma inicjatywę to trudno jest opóźniać Niemca, bo ustawienie żetonu maskowania na oddziale, do którego i tak podejdzie wróg oznacza, że nawet tego żetonu maskowania nie ruszę.

[Karel W.F.M. Doorman]

Poza tym Niemcowi co do zasady nie opyla się maskować ani kawalerii ani piechoty liniowej i rezerwowej.

[Raleen]

A z fake'owego żetonu maskowania chyba można "rozmnożyć" kolejne, bo już nie pamiętam? Wtedy taki jeden żeton trochę bardziej z tyłu spełniłby swoją rolę, ewentualnie jednostka, ale rozumiem, że tych Niemiec nie ma zbyt dużo.

[Karel W.F.M. Doorman]

A z fake'owego żetonu maskowania chyba można "rozmnożyć" kolejne, bo już nie pamiętam? Wtedy taki jeden żeton trochę bardziej z tyłu spełniłby swoją rolę, ewentualnie jednostka, ale rozumiem, że tych Niemiec nie ma zbyt dużo.

Ja gram tak, że kładę tylko na maskowanych rzeczywistych. Ale może źle gram.