Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Iganie 1831, Ostrołęka 16 lutego 1807 i inne gry oparte na zasadach systemu
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Gramy w „Ostrołękę 26 maja 1831” cz. 1 – film na kanale Hexmagazine przybliżający zasady gry:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=120
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Gramy w „Ostrołękę 26 maja 1831” cz. 2 – film na kanale Hexmagazine przybliżający zasady gry:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=120
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Gramy w „Ostrołękę 26 maja 1831” cz. 3 – film na kanale Hexmagazine przybliżający zasady gry (fazy gry, cz. 1):

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=120
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Gramy w „Ostrołękę 26 maja 1831” cz. 4 – film na kanale Hexmagazine przybliżający zasady gry (fazy gry, cz. 2):

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=120
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Dwie drobne nieścisłości wkradły się podczas ostatniego odcinka, ale takie uroki spontanicznego nagrywania. Właściwie jedna to mój ewidentny błąd, ale jak się pogada przeszło godzinę, to czasem pewne rzeczy umykają.

Póki co macie challenge, a jak nie zgadniecie, to za parę dni podam :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
jacus1944
Lieutenant
Posty: 534
Rejestracja: czwartek, 21 listopada 2019, 22:41
Has thanked: 142 times
Been thanked: 191 times

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: jacus1944 »

Według mnie linia rosyjska strzelała dwukrotnie. Aby odeprzeć kontrszarżę i później do czworoboku.
W dodatku ten trafiony czworobok dostał ucieczkę i policzyłeś raz, dwa, trzy, a żeton przesunąłeś o 2 heksy :-)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Dobrze zauważyłeś, a tego ostatniego z ilością pól to sam nie widziałem nawet przy oglądaniu filmu. Myślałem, że Kristo trzeba będzie wołać, a tu proszę :)

Linia nie mogła strzelić do czworoboku, bo strzeliła już całą siłą (nie było to powiedziane, ale domyślnie tak to wyglądało) do kawalerii. Ale później czworobok mogła zaatakować wręcz, bo do walki z kawalerią nie doszło (została odparta ogniem).

Ale jeszcze nie koniec zabawy, bo jeszcze jeden mały błąd się przytrafił w innym miejscu :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
jacus1944
Lieutenant
Posty: 534
Rejestracja: czwartek, 21 listopada 2019, 22:41
Has thanked: 142 times
Been thanked: 191 times

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: jacus1944 »

W takim razie chodzi o zmniejszenie strat w przypadku braku pościgu? Ułani atakowani od tyłu przeszliby w stan ucieczki nawet bez pościgu dlatego, że wycofując się musieli przejść przez strefę kontroli wroga, a powiedziałeś, że dlatego, że stracili tyle poziomów, że i tak uciekną :-)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

OK, można się czepiać tego, ale to generalnie było dobrze :). Coś innego.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
jacus1944
Lieutenant
Posty: 534
Rejestracja: czwartek, 21 listopada 2019, 22:41
Has thanked: 142 times
Been thanked: 191 times

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: jacus1944 »

Nie mam już pomysłu :-)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Ostatnia podpowiedź: to nie wynika z sytuacji na planszy tylko jedną rzecz ewidentnie źle powiedziałem.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
dbj
Capitaine
Posty: 847
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:09
Lokalizacja: Muszyna
Has thanked: 269 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: dbj »

Takie pomyłki w małych ilościach nie mają żadnego znaczenia. Gracze, którzy znają system raczej nie słuchają takiego materiału analizując każde wypowiedziane słowo, traktują go jako np. przypomnienie zasad w pigułce, bardziej interesujące są omówione konsekwencje taktyczne wynikające z reguł. Gracze, którzy nie znają systemu i tak muszą zapoznać się z instrukcją, a w chwili oglądania nie wyłapią pomyłek. Dwie, czy trzy pomyłki przy omawianiu reguł to naprawdę niewiele.
Nie ma idealnych systemów, są tylko takie, które akceptujemy bardziej lub mniej.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Słusznie prawisz. Żeby nie przedłużać, to w jednym miejscu powiedziałem, że linia piechoty wydaje 1,5 punktu ruchu poruszając się do przodu (za jedno pole), w rzeczywistości wydaje 1,25 PR. Natomiast 1,5 PR wydaje linia kawalerii. Czasami ma to znaczenie, bo jak piechota ma ruchliwość 4 PR, to w sytuacji gdy koszt wynosi 1,25 PR jest się w stanie poruszyć o 3 pola (3 x 1,25 PR = 3,75 PR, a gdyby to było 1,5 PR to wychodzi powyżej 4 PR, więc nie mogłaby przejść 3 pól). To tak na marginesie skąd się wzięła taka ułamkowa wartość, bardziej ułamkowa niż zwykle ;)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Gramy w „Ostrołękę 26 maja 1831” cz. 5 – film na kanale Hexmagazine przybliżający zasady gry (szyki):

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=120
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Gramy w "Ostrołękę 26 maja 1831"

Post autor: Raleen »

Znów się drobne potknięcie przytrafiło, ale mam nadzieję jeszcze skorygujemy.

Co do wydzielania tyralier przez polską lekką piechotę, oczywiście dzielą się na tyralierów poszczególne bataliony, a nie pułki, zaś te wydzielone oddziały nie są wielkości batalionu. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że tym razem robiliśmy materiał w towarzystwie Leliwy, który trochę mnie zagadywał.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ostrołęka 26 maja 1831”