Picard

Filmy, seriale, programy telewizyjne i wszelkie inne tematy związane z kinem i telewizją.
Awatar użytkownika
Hiena
Sous-lieutenant
Posty: 471
Rejestracja: środa, 10 sierpnia 2016, 00:13
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 109 times
Been thanked: 78 times

Re: Picard

Post autor: Hiena »

Mi się Picard bardzo spodobał. Z miłą chęcią oglądałem, Federację, która nie jest wyśnionym, wyidealizowanym rajem. To trochę smutne, że nawet rozwój technologiczny nie powstrzyma złych ludzi od bycia złymi. Dzięki temu serialowi, ST przestałbyć dla mnie takim cukierkowym.
Awatar użytkownika
Torgill
General of the Army
Posty: 6209
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 917 times
Been thanked: 436 times
Kontakt:

Re: Picard

Post autor: Torgill »

Hiena pisze: niedziela, 17 maja 2020, 18:50 Mi się Picard bardzo spodobał. Z miłą chęcią oglądałem, Federację, która nie jest wyśnionym, wyidealizowanym rajem. To trochę smutne, że nawet rozwój technologiczny nie powstrzyma złych ludzi od bycia złymi. Dzięki temu serialowi, ST przestałbyć dla mnie takim cukierkowym.
Dystopijnych SF'ów jest wystarczająco. Gene Roddenbery miał niezwykłą wizję, a pan Kurtzmann, a wcześniej Abrams ją sp... no.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: Picard

Post autor: Leliwa »

W jaki sposób rozwój technologiczny może poprawić moralność ludzką? To dwie raczej różne rzeczy.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Torgill
General of the Army
Posty: 6209
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 917 times
Been thanked: 436 times
Kontakt:

Re: Picard

Post autor: Torgill »

leliwa pisze: poniedziałek, 18 maja 2020, 11:59 W jaki sposób rozwój technologiczny może poprawić moralność ludzką? To dwie raczej różne rzeczy.
Zważywszy na to, np. jaki był dostęp do pornografii 200 lat temu, a teraz, to wręcz negatywny ;)

Star Trek nie twierdził, że to technologia poprawiła ludzką moralność (z jednym wyjątkiem, o czym za chwilę), zrobiło to doświadczenie kolejnych wojen, III, eugenicznych, a także spotkanie innych cywilizacji. Technologia np. replikacja i wielki zasób energii wpłynął natomiast na gospodarkę. Nie trzeba było gonić każdego dnia za pieniędzmi, więc można było skupić się na innych rzeczach. Czy miałoby to taki, a nie inny efekt, jest sprawą dyskusyjną, ale tak to opowiedziano.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Picard

Post autor: RAJ »

Wbrew pozorom technologia ma wielki wpływ na moralność ludzką.
I to z wielu przyczyn. Podniesienie poziomu życia człowieka doprowadziło do zmniejszenia ilości dzieci i drastyczną zmianę postrzegania dziecka przez dorosłych.
Kiedyś w rodzinie było 12 dzieci z czego 6 umierało w dzieciństwie, kolejne 3 w młodości. Bóg dał, Bóg wziął.
Teraz jest jedno dziecko na rodzinę i ludzie trzęsą nad nimi.
Tego typu przykładów związanych z dobrobytem jest mnóstwo, jak choćby prawa człowieka.

Inny rodzaj to broń dzięki której stało się możliwe masowe zabijanie - dwie wojny światowe plus broń atomowa spowodowały, że wojny w krajach rozwiniętych praktycznie przestały się toczyć.

A co do tego, ze ST inspirował naukowców. Owszem, inspirował ale pod względem uzyskiwanych efektów, nie zaś metod. Metody i tłumaczenia w ST zawsze były pseudo-naukowo-magiczne.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Picard

Post autor: Telamon »

RAJ pisze: wtorek, 19 maja 2020, 09:29 I to z wielu przyczyn. Podniesienie poziomu życia człowieka doprowadziło do zmniejszenia ilości dzieci i drastyczną zmianę postrzegania dziecka przez dorosłych.
Kiedyś w rodzinie było 12 dzieci z czego 6 umierało w dzieciństwie, kolejne 3 w młodości. Bóg dał, Bóg wziął.
Teraz jest jedno dziecko na rodzinę i ludzie trzęsą nad nimi.
Nie zapominajmy także, że nasza gospodarka w ciągu kilkuset lat przeszła dość spore zmiany. ;) Kiedyś starano się mieć jak najwięcej potomstwa aby posiadać tanią siłę roboczą w gospodarstwie (biorąc pod uwagę nieuniknione zgony). Potem nastała era mechanizacji rolnictwa i jednoczesnej poprawy opieki medycznej.

Co do "Picarda"... męczę ten finał. Cały ten serial niestety opiera się przede wszystkim na grze i charyzmie Patricka Stewarta. Reszta pełni funkcję wypełniacza bądź tzw "easter egga", który wepchnięto z myślą o zagorzałych fanach uniwersum.

Po miesiącu przerwy musiałem wytężyć pamięć aby przypomnieć sobie szczegóły z poprzednich odcinków. Nie wynikało to z ich ilości czy skomplikowania. Przede wszystkim nie wyglądały zbyt atrakcyjnie i nie przyciągały mej uwagi. "Picard" to taki przeciętniak filmowy. Ładny, nie odrzuca ale też nie czekasz z utęsknieniem na kolejny odcinek. Coś jak "Westworld" po drugim sezonie.

Zdecydowanie wolę bardziej dystopijne (realistyczniejsze?) sci-fi jak chociażby "Expanse", "Battlestar Galactica"... Bądź lżejsze pokroju "Farscape".
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: Picard

Post autor: Leliwa »

RAJ pisze: wtorek, 19 maja 2020, 09:29 Wbrew pozorom technologia ma wielki wpływ na moralność ludzką.
I to z wielu przyczyn. Podniesienie poziomu życia człowieka doprowadziło do zmniejszenia ilości dzieci i drastyczną zmianę postrzegania dziecka przez dorosłych.
Kiedyś w rodzinie było 12 dzieci z czego 6 umierało w dzieciństwie, kolejne 3 w młodości. Bóg dał, Bóg wziął.
Teraz jest jedno dziecko na rodzinę i ludzie trzęsą nad nimi.
Tego typu przykładów związanych z dobrobytem jest mnóstwo, jak choćby prawa człowieka.

Inny rodzaj to broń dzięki której stało się możliwe masowe zabijanie - dwie wojny światowe plus broń atomowa spowodowały, że wojny w krajach rozwiniętych praktycznie przestały się toczyć.

A co do tego, ze ST inspirował naukowców. Owszem, inspirował ale pod względem uzyskiwanych efektów, nie zaś metod. Metody i tłumaczenia w ST zawsze były pseudo-naukowo-magiczne.
Nie mówię że pewne zachowania mogą się zmieniać w zależności od stopnia osiągniętej kultury materialnej. Ale przestrzegałbym przed prostym przełożeniem pozytywnym miedzy techonologią a moralnością - to fałszywe uproszczenie. "Trzęsienie się nad jedynakiem" uważam za przejaw jednak degeneracji moralnej. Zabiera mu się w ten sposób część jego indywidualnej woli, odzwyczaja od samodzielnego rozwoju i walki o byt. Taki ktoś karleje.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Picard

Post autor: RAJ »

Moralność to nie jest coś dobrego czy złego.
W jednej kulturze pewne działania są moralne a w innej niemoralne - np. rytualne zabójstwa.
Więc degeneracja moralna też jest kwestią względną.
Żeby nie było - uważam to trzęsienie się nad dziećmi za skrajne nieporozumienie i podstawowy błąd, który może doprowadzić do upadku naszej kultury. Właśnie z uwagi na pozbawianie ich samodzielności oraz świadomości konsekwencji własnych czynów.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film”