Joker
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Joker
https://www.youtube.com/watch?v=fDM6UP-TLPc
Po obejrzeniu traileru można wyciągnąć dwa wnioski - ten film bez trudu zarobi miliard i będzie najlepszą komiksową ekranizacją ostatnich lat. Nolanowski styl (wręcz artyzm), emocjonalna huśtawka, świetnie dobrany aktor. Ukazanie wszystkich aspektów największego fikcyjnego czarnego charakteru w dziejach. Ujrzymy genezę powstania Jokera.
W końcu coś co pozwoli odetchnąć po oceanie marvelowskiej tandety...
Po obejrzeniu traileru można wyciągnąć dwa wnioski - ten film bez trudu zarobi miliard i będzie najlepszą komiksową ekranizacją ostatnich lat. Nolanowski styl (wręcz artyzm), emocjonalna huśtawka, świetnie dobrany aktor. Ukazanie wszystkich aspektów największego fikcyjnego czarnego charakteru w dziejach. Ujrzymy genezę powstania Jokera.
W końcu coś co pozwoli odetchnąć po oceanie marvelowskiej tandety...
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Joker
Ale szajs.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Joker
Może poczekajmy z oceną na premierę... Już samo obsadzenie w głównej roli Joaquin'a Phoenixa rokuje optymistycznie. Postać, którą wybrało DC, można bez większych komplikacji "urealnić" i stworzyć rasowego psychopatę z krwi i kości - choćby pokroju osławionego Lectera. Zresztą "Joker" ma zapoczątkować serię filmów robionych właśnie na modłę nolanowskich batmanów, które zyskiwały fanów dzięki "pseudorealizmowi" przedstawionego świata. Widzowie oczekują kolejnego Jokera-Ledgera.
Innymi słowy zrobili krok wstecz po niezbyt udanej "Drużynie Samobójców".
Innymi słowy zrobili krok wstecz po niezbyt udanej "Drużynie Samobójców".
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: Joker
Pierwszy film DC, którego trailer mnie zaciekawił. Może przynajmniej Phoenix sprawi, że będzie go po co oglądać.
Tyle że origin story Jokera to chyba śliski temat, bo AFAIK komiksowy nie miał jasnego origin story.
Tyle że origin story Jokera to chyba śliski temat, bo AFAIK komiksowy nie miał jasnego origin story.
TheNode.pl – zapraszam!
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 411
- Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
- Has thanked: 150 times
- Been thanked: 23 times
Re: Joker
Przyznam, że trailer jest zachęcający. Jeden Joker, którego nie mogę znieść, bo jest dla mnie totalnie przerysowany, nawet jak na standarty komiksowe to Jared Leto w Legionie Samobójców.
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2424
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 53 times
Re: Joker
Ja widziałem. To, wbrew przedmówcom, nie jest film komiksowy (zupełnie odbiega od batmańskich przygód) a psychologiczny, nawiązania do batmana są tylko w związku z zabójstwem rodziców oraz jedyną bliską osobą batmana. Oczywiście sprawa toczy w Gotham, ale to niczym się nie wyróżniająca metropolia.
Film jest długi, minimalnie przegadany, końcówka nam to wynagradza. Moim zdaniem warto obejrzeć.
Jak dla mnie ten film to studium choroby psychicznej, dwubiegunowość, narcyzm, głęboka depresja, stany psychopatyczne mocno przeplatają się ze sobą.
Film nie jest bardzo zaskakujący, tak jak ktoś w internecie pisał, że niby nie wiadomo, co się wydarzy.
Główny bohater, znany min jako cesarz Commodus w Gladiatorze, idzie mocno na Oscara. Zagrał doskonale.
Jedyne, czego mi zabrakło, to lepsze i mocniejsze pokazanie wzrostu niezadowolenia dołów społecznych w Gotham, takiego studium rewolucji.
Film jest długi, minimalnie przegadany, końcówka nam to wynagradza. Moim zdaniem warto obejrzeć.
Jak dla mnie ten film to studium choroby psychicznej, dwubiegunowość, narcyzm, głęboka depresja, stany psychopatyczne mocno przeplatają się ze sobą.
Film nie jest bardzo zaskakujący, tak jak ktoś w internecie pisał, że niby nie wiadomo, co się wydarzy.
Główny bohater, znany min jako cesarz Commodus w Gladiatorze, idzie mocno na Oscara. Zagrał doskonale.
Jedyne, czego mi zabrakło, to lepsze i mocniejsze pokazanie wzrostu niezadowolenia dołów społecznych w Gotham, takiego studium rewolucji.
Legiony i ja mamy się dobrze.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Joker
Ja już widziałem. Jestem pod wrażeniem. Film okazał się nawet lepszy niż oczekiwałem. Mocne kino dla dojrzałego odbiorcy, które skłania widza do refleksji nad systemem i tym jak tworzy on psychopatów pokroju Jokera. Sam komiksowy bohater był tutaj raczej pretekstem do pokazania choroby i motorem, który ma przyciągnąć do kina widzów. Cieszy mnie to - w innym przypadku ludzie pozostaliby w domach przez co nie zaznajomiliby się tym bardzo ważnym zagadnieniem.
Joaquin Phoenix "robi" ten film swą grą i wyglądem.
Nie ma tutaj momentów zaskakujących ale chyba nie tego oczekujemy po thrillerach psychologicznych - finał można było przewidzieć od samego początku. Nie chodzi tutaj jednak o koniec co o drogę do szaleństwa, poszczególne składowe przez które powstał Joker - wykluczenie społeczne, przemoc w rodzinie, skrajne ubóstwo, nieudana kariera, brak zrozumienia i okazywanej mu przez innych ludzi empatii.
Aż muszę zobaczyć ile ten film dotąd zarobił - ale Oskar za aktorstwo mym zdaniem jest już pewny.
Joaquin Phoenix "robi" ten film swą grą i wyglądem.
Nie ma tutaj momentów zaskakujących ale chyba nie tego oczekujemy po thrillerach psychologicznych - finał można było przewidzieć od samego początku. Nie chodzi tutaj jednak o koniec co o drogę do szaleństwa, poszczególne składowe przez które powstał Joker - wykluczenie społeczne, przemoc w rodzinie, skrajne ubóstwo, nieudana kariera, brak zrozumienia i okazywanej mu przez innych ludzi empatii.
Aż muszę zobaczyć ile ten film dotąd zarobił - ale Oskar za aktorstwo mym zdaniem jest już pewny.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Joker
Film fatalny, szkoda kasy. Phoenix w roli Jokera słabiutki. Prymitywne i płaskie postaci (jedyny jaśniejszy punkt to de Niro), fabuła do kitu. Film z przesłaniem, które nie trzyma się kupy, nieprzekonujące.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- cadrach
- Capitaine
- Posty: 877
- Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
- Lokalizacja: Puszcza Piska
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 141 times
- Kontakt:
Re: Joker
Zachęcony tym głosem poszedłemFilm fatalny, szkoda kasy
Rzeczywiście. Jak dla mnie słabizna. Myślę, że przyczyną jest scenariusz, choć na dobrą sprawę nie ma w tym filmie niczego, co bym tu mógł wymienić jako zaletę. Mimo wszystko dałem radę obejrzeć niemal do końca, ale to stracony czas.
no school, no work, no problem
-
- Général de Brigade
- Posty: 2069
- Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 192 times
Re: Joker
Idę o zakład (o przekonanie ), że Phoenix dostanie za tę rolę nominację do Oskara. Film mi się podobał, aczkolwiek nie dziwi mnie, że można go uważać za np. nużący. Ogólnie rzecz biorąc, jest to niezwykle pesymistyczny dramat psychologiczno-społeczny - bez jakiegoś światełka w tunelu.
-
- Caporal
- Posty: 65
- Rejestracja: poniedziałek, 22 maja 2006, 14:07
- Lokalizacja: Szczucin
Re: Joker
Obejrzane.
Wizualnie dobry. Zagrany bardzo dobrze. Faktycznie Phoenix, chyba idzie po Oskara. Fabuła... okropna. Usprawiedliwienie zbrodni, bezmyślnego okrucieństwa trudnym dzieciństwem, brakiem zrozumienia oraz brakiem akceptacji jest dla mnie nie do zaakceptowania. Wolę zdecydowanie wersję choroby psychicznej oraz "on taki jest".
Końcówka (fabularnie) straszna. Mamy do czynienia nie tylko z usprawiedliwieniem przemocy wobec "bogatych" ale wręcz z jej pochwałą. W zakończeniu nad tłumem brakowało tylko czerwonych sztandarów.
Wizualnie dobry. Zagrany bardzo dobrze. Faktycznie Phoenix, chyba idzie po Oskara. Fabuła... okropna. Usprawiedliwienie zbrodni, bezmyślnego okrucieństwa trudnym dzieciństwem, brakiem zrozumienia oraz brakiem akceptacji jest dla mnie nie do zaakceptowania. Wolę zdecydowanie wersję choroby psychicznej oraz "on taki jest".
Końcówka (fabularnie) straszna. Mamy do czynienia nie tylko z usprawiedliwieniem przemocy wobec "bogatych" ale wręcz z jej pochwałą. W zakończeniu nad tłumem brakowało tylko czerwonych sztandarów.
"Naprzód psy! Chcecie żyć wiecznie?!"