Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Chciałem porozmawiać i popytać Was, bo niektórzy mają już z pewnością doświadczenie pedagogiczne (a na pewno mają większe ode mnie), jak się za to zabrać i czy ewentualnie coś mi polecicie. Rzecz dotyczy uczniów pod koniec podstawówki (powiedzmy, że bliżej końca niż początku) i raczej takich zainteresowanych historią, w ramach kółka historycznego.
Wątek jest jak najbardziej praktyczny, tzn. pojawiła się inicjatywa, by coś takiego zrobić.
Wątek jest jak najbardziej praktyczny, tzn. pojawiła się inicjatywa, by coś takiego zrobić.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Gluberyt
- Sergent
- Posty: 100
- Rejestracja: piątek, 8 maja 2015, 07:07
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Wszystko zależy od uczniów. Generalnie ja bym im przedstawił ogólnie nasze hobby. Zaczynając od warsztatu, narzędzi (wszytko pokazując dzieciom na żywo). Potem przeszedłbym do zaprezentowania 2-3 armii (z różnych okresów, jedną Polaków). I cyk, 45 minut. Na końcu nie mów, że to kółko modelarskie (brzmi słabo), nazwij to warsztatami artystycznym/modelarskimi, na których nauczą się korzystać z narzędzi modelarskich, farb, malowania armii, budynków (terenów do gry) i grania (polecam się dogadać z nauczycielem, wtedy wstrzelisz się z armią pod dany okres, zawsze to dodatkowy bodziec)
Ps. Ważne, żeby figurki były ładnie pomalowanie i w dużej skali (na dzieci bardzo intensywnie działają bodźce wzrokowe).
Ps. Ważne, żeby figurki były ładnie pomalowanie i w dużej skali (na dzieci bardzo intensywnie działają bodźce wzrokowe).
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Co prawda trochę na modelarstwie i figurkach się znam ... to jednak bardziej na planszówkach wojennych, i z myślą o nich (głównie) założyłem ten wątek. Ale dzięki za ogólne porady, myśl była taka, żeby skupić się na ogólnym zaprezentowaniu podstaw hobby. Wymiana doświadczeń z modelarzami też może być cenna, bo to zwykle oni mają więcej okazji do robienia takich akcji.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- rastula
- Sergent-Major
- Posty: 154
- Rejestracja: piątek, 27 września 2013, 14:03
- Lokalizacja: Kernwerk
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Również uważam, że figurki i modele powinny się tam znaleźć. Jest to najprostsza droga do hobby dla młodego człowieka.
Może zwrócić się do IPN, mogliby w ramach swojej działalności edu użyczyć swoich prostych gierek "lotniczych" (303, Obrona Warszawy).
Powinieneś też "zapomnieć" większości swoich bogatych informacji i naprawdę ograniczyć się do podstawowych informacji, aby nie przerazić dzieciaków niewątpliwą złożonością tematów.
Może zwrócić się do IPN, mogliby w ramach swojej działalności edu użyczyć swoich prostych gierek "lotniczych" (303, Obrona Warszawy).
Powinieneś też "zapomnieć" większości swoich bogatych informacji i naprawdę ograniczyć się do podstawowych informacji, aby nie przerazić dzieciaków niewątpliwą złożonością tematów.
-
- Adjudant
- Posty: 268
- Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Been thanked: 2 times
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Jak nauczyciel w imieniu szkoły napisze do IPN, gry dostanie. Ale macie rację, figurki wciągają. Widzę po swoim synu (12 lat). Bardzo lubi też 303.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Powiem szczerze, że trochę innych odpowiedzi i podpowiedzi się spodziewałem Ale i te są dla mnie cenne, bo pokazują jakie jest podejście do takich prezentacji. Sęk w tym, że mnie by interesowało zrobienie czegoś co byłoby jednak wprowadzeniem w gry wojenne. Zdaję sobie sprawę, że młody wiek odbiorców może być tu przeszkodą i właśnie cały szkopuł w tym jak to pogodzić.
Temat nadal aktualny (i pewnie jeszcze przez jakiś czas).
Temat nadal aktualny (i pewnie jeszcze przez jakiś czas).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- SeeM
- Adjudant
- Posty: 214
- Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2012, 13:55
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 39 times
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Jak tydzień temu rozłożyłem 11-latkom zwykłe Ryzyko, to się zagrywali do upadłego. Figurki miały w tym zapewne spory udział.
- cadrach
- Capitaine
- Posty: 877
- Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
- Lokalizacja: Puszcza Piska
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 141 times
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Stawiam na to, że lepiej przygotować dużo różnych ciekawostek niż jakiś zwarty wywód. Dzieciaki szybko się znudzą, zwłaszcza jeśli pójdziesz w nieciekawe dla nich szczegóły, a potem trudno będzie odzyskać ich uwagę. Chyba lepiej dać im do myślenia jak największą liczbą przykładów i ciekawostek i czekać - jeśli zaczną o coś pytać, to fajnie, a jak nie, to lipa, ale nie ma co pchać na siłę.
Na pytanie, czym mogą być dla nich ciekawostki oraz interesujące przykłady, niestety nie odpowiem, nie mam pojęcia. Podejrzewam że dużo też zależy od tego, czy mają już lekcje z historii i czy je lubią. Osoba nauczyciela i prowadzącego takie zajęcia też może mieć większe znaczenie, niż ich tematyka...
PS. Właśnie przeczytałem, że chodzi o kółko historyczne. No to może najlepiej opowiedzieć o jakiejś bitwie a potem ją rozegrać biorąc jakąś prostą grę dla przykładu?
Na pytanie, czym mogą być dla nich ciekawostki oraz interesujące przykłady, niestety nie odpowiem, nie mam pojęcia. Podejrzewam że dużo też zależy od tego, czy mają już lekcje z historii i czy je lubią. Osoba nauczyciela i prowadzącego takie zajęcia też może mieć większe znaczenie, niż ich tematyka...
PS. Właśnie przeczytałem, że chodzi o kółko historyczne. No to może najlepiej opowiedzieć o jakiejś bitwie a potem ją rozegrać biorąc jakąś prostą grę dla przykładu?
no school, no work, no problem
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Tylko co za grę wybrać cadrachu, żeby to było jednak wojenne, a żeby to nie było 303 IPN-u?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- rastula
- Sergent-Major
- Posty: 154
- Rejestracja: piątek, 27 września 2013, 14:03
- Lokalizacja: Kernwerk
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Napoleon at waterloo. Znana bitwa. Podstawowe zasady na ktorych bazuje wiele innych gier wojennych i darmowa wersja p&p w sieci.
https://boardgamegeek.com/boardgame/357 ... n-waterloo
https://boardgamegeek.com/boardgame/357 ... n-waterloo
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Wizualnie nie wygląda zbyt atrakcyjnie. Zobaczymy jak będzie z tą prezentacją, niewykluczone, że się odwlecze, bo już blisko koniec roku szkolnego, ale wierzę, że uda się temat zrealizować wcześniej czy później.
Dzięki jeszcze raz za wszystkie podpowiedzi i porady.
Dzięki jeszcze raz za wszystkie podpowiedzi i porady.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- cadrach
- Capitaine
- Posty: 877
- Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
- Lokalizacja: Puszcza Piska
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 141 times
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Gdybyś wiedział, co niedawno robili na zajęciach, mógłbyś swój wybór dostosować do tego, czym się teraz zajmują. Przypuszczam, że tak byłoby najlepiej.
Sporo uwag praktycznych znajdziesz w tych wątkach:
https://www.lifein19x19.com/viewtopic.php?f=21&t=11440
https://www.lifein19x19.com/viewtopic.php?f=16&t=14283
(to z forum goistycznego, ale wszystko oparte na pracy z młodzieżą i dzieciakami, a nie oszukujmy się, Go tak jak gry wojenne to też nie jest Prince of Persia czy w co tam się teraz gra na kompach i trzeba się trochę nagimnastykować, by zdobyć uwagę młodej osoby).
Sporo uwag praktycznych znajdziesz w tych wątkach:
https://www.lifein19x19.com/viewtopic.php?f=21&t=11440
https://www.lifein19x19.com/viewtopic.php?f=16&t=14283
(to z forum goistycznego, ale wszystko oparte na pracy z młodzieżą i dzieciakami, a nie oszukujmy się, Go tak jak gry wojenne to też nie jest Prince of Persia czy w co tam się teraz gra na kompach i trzeba się trochę nagimnastykować, by zdobyć uwagę młodej osoby).
no school, no work, no problem
- Trampon
- Adjudant-Major
- Posty: 293
- Rejestracja: poniedziałek, 3 listopada 2014, 18:05
- Lokalizacja: blisko fabryki traktorów
- Been thanked: 1 time
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Zakładałem że na takiej prezentacji można byłoby opisać juniorom jak wygląda proces tworzenia historycznej gry wojennej. Tzn. jaką pracę autor gry musi wykonać i jakie występujące w realu czynniki musi uwzględnić aby przenieść na planszę wydarzenie historyczne (raczej konkretną bitwę niż dłuższy konflikt). Jak pokazać miejsce danej bitwy (kwestia mapy), jak poradzić sobie z dysproporcją sił, jak oddać różnice w działaniu poszczególnych formacji itp. Jak zachować balans między "historycznością" a "grywalnością" - czyli kwestia wprowadzenia niezbędnych uproszczeń, roli elementu losowego w grach oraz np. ustalenia warunków zwycięstwa. Wszystko to podane oczywiście w sposób zrozumiały właśnie dla (ogarniętych) 12-latków.
Tak jak pisał Rastula - Raleen musiałby zapomnieć na czas tej prezentacji znaczną część swojej wiedzy i argumentów które regularnie pojawiają się np. w dyskusjach o tym czemu to gry pewnego wydawnictwa są warte mniej niż koszt papieru na którym są wydrukowane i raczej opowiedzieć coś na kształt "z pamiętnika projektanta".
Szczerze powiedziawszy nie myślałem o figurkach tzn, nie zakładam że prezentacja miałaby się koncentrować na podziwianiu figurek do bitewniaków. To są dzieci mieszkające w większości w Warszawie i na pewno miały okazję oglądać figurki np w sklepach z grami planszowymi. Oczywiście na pewno pokazanie kilku figurek nie zaszkodziłoby.
Wszystko na to wskazuje że nie uda się wcisnąć tej prezentacji przed końcem roku szkolnego, co daje więcej czasu na dyskusję o tym jak to zrobić aby (się nie narobić) prezentacja była atrakcyjna dla tak wymagającej grupy docelowej
Tak jak pisał Rastula - Raleen musiałby zapomnieć na czas tej prezentacji znaczną część swojej wiedzy i argumentów które regularnie pojawiają się np. w dyskusjach o tym czemu to gry pewnego wydawnictwa są warte mniej niż koszt papieru na którym są wydrukowane i raczej opowiedzieć coś na kształt "z pamiętnika projektanta".
Szczerze powiedziawszy nie myślałem o figurkach tzn, nie zakładam że prezentacja miałaby się koncentrować na podziwianiu figurek do bitewniaków. To są dzieci mieszkające w większości w Warszawie i na pewno miały okazję oglądać figurki np w sklepach z grami planszowymi. Oczywiście na pewno pokazanie kilku figurek nie zaszkodziłoby.
Wszystko na to wskazuje że nie uda się wcisnąć tej prezentacji przed końcem roku szkolnego, co daje więcej czasu na dyskusję o tym jak to zrobić aby (się nie narobić) prezentacja była atrakcyjna dla tak wymagającej grupy docelowej
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
- rastula
- Sergent-Major
- Posty: 154
- Rejestracja: piątek, 27 września 2013, 14:03
- Lokalizacja: Kernwerk
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Przecież to gry wojenne ...Raleen pisze:Wizualnie nie wygląda zbyt atrakcyjnie.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Re: Prezentacja o grach wojennych dla uczniów podstawówki
Nawet ja mam pewne wymagania .rastula pisze:Przecież to gry wojenne ...Raleen pisze:Wizualnie nie wygląda zbyt atrakcyjnie.
A dodam, że w latach nie jestem zbyt posunięty
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)