Miłego ujarzmiania ukraińskiej kobyły Wam życzę, obyście skończyli do Bożego Narodzenia! Wiem z autopsji, że gra w Simonitcha z Tomaszem, to duże wyzwanie więc chyba powinieneś postawić mocniej na "finezję", mniej na jego błędy. Pzdrcadrach pisze:Zresztą, może przeciwnik pomoże mi wygrać, on też ma pełne prawo do popełniania błędów
Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Mówimy gierka, myślimy zjarka.
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
- cadrach
- Capitaine
- Posty: 877
- Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
- Lokalizacja: Puszcza Piska
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 141 times
- Kontakt:
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Dzięki. Wiem co mnie czeka. Musimy skończyć do czerwca, bo mam wtedy dłuższy wyjazd. Zobaczymy, co z tego wyjdzie
Pewnie wkopię z kretesem; to moje pierwsze spotkanie z grą, a trzecia partia w system Simonitcha w ogóle. Ale jak jeszcze Tomek był tak nieopierzony jak ja, to wygrałem z nim we Francję. Może będzie miał chwile słabości.
Pewnie wkopię z kretesem; to moje pierwsze spotkanie z grą, a trzecia partia w system Simonitcha w ogóle. Ale jak jeszcze Tomek był tak nieopierzony jak ja, to wygrałem z nim we Francję. Może będzie miał chwile słabości.
no school, no work, no problem
- wujaw
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Czy ktoś próbował krótszych scenariuszy?
Jestem ciekawy ile zajmuje ich rozegranie, bo taka kampania to jednak jest wyzwanie organizacyjne.
Jestem ciekawy ile zajmuje ich rozegranie, bo taka kampania to jednak jest wyzwanie organizacyjne.
- cadrach
- Capitaine
- Posty: 877
- Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
- Lokalizacja: Puszcza Piska
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 141 times
- Kontakt:
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Kampanie też można rozegrać szybko przy odpowiednich graczach. Myślę, że realne jest 10-15 godzin. Mniejsze scenariusze to 1/3 powyzszego czasu, więc pewnie około 3-5 godzin gry. Mogą dość często zdarzać się zakonczenia wcześniejsze, bo od pewnego momentu w każdym etapie gracze rozliczani są z osiągnięć. Co do "móżdżenia": w tym systemie większość ruchów wykonuje się machinalnie do abstrakcyjnego wzoru (bondów), które dość wyraźnie wskazują, gdzie najlepiej się ruszyć itd. Oczywiście zawsze pozostaną miejsca, gdzie braknie środków, no i tam zaczyna się prawdziwa jazda i trochę spowalniających grę dylematów.
Czas gry związany jest raczej ze zdolnością podejmowania decyzji, a nie umiejętnością jakiegoś głębokiego kalkulowania, bo bondy wiele kalkulacji robią za graczy. Wszystko więc zalezy od tego, z jakim graczem grasz. Mnie ruszenie się Sowietami zajmuje około 20-30 minut (sprawdzałem na zegarze), ale równie dobrze ktoś może ruszac się 2 godziny na etap, albo i 10-15 minut, zwłaszcza, jeśli jest ograny.
Czas gry związany jest raczej ze zdolnością podejmowania decyzji, a nie umiejętnością jakiegoś głębokiego kalkulowania, bo bondy wiele kalkulacji robią za graczy. Wszystko więc zalezy od tego, z jakim graczem grasz. Mnie ruszenie się Sowietami zajmuje około 20-30 minut (sprawdzałem na zegarze), ale równie dobrze ktoś może ruszac się 2 godziny na etap, albo i 10-15 minut, zwłaszcza, jeśli jest ograny.
no school, no work, no problem
- wujaw
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Dzięki za odpowiedź.
Myślę jedynie o grze w realu, więc cała kampania to w praktyce będzie dwudniówka typu piątkowe popołudnie i potem sobota do zakończenia.
Lubię krótsze scenariusze, więc pewnie na nich się skoncentruję.
Przeglądnąłem je i nie robią wrażenia sztucznych, zapowiadają się ciekawie.
Już się cieszę na grę Sowietami.
Myślę jedynie o grze w realu, więc cała kampania to w praktyce będzie dwudniówka typu piątkowe popołudnie i potem sobota do zakończenia.
Lubię krótsze scenariusze, więc pewnie na nich się skoncentruję.
Przeglądnąłem je i nie robią wrażenia sztucznych, zapowiadają się ciekawie.
Już się cieszę na grę Sowietami.
- cadrach
- Capitaine
- Posty: 877
- Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
- Lokalizacja: Puszcza Piska
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 141 times
- Kontakt:
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Kilka miesięcy temu zagrałem w Ukrainę. Graliśmy całą kampanię, ale skończyło się automatem dla Niemców w okolicy 9 lub 10 etapu, już nie pamiętam. Świetna gra, było nerwowo od początku do końca. Wydaje mi się jednak, choć to poparte jak na razie tylko jedną grą Niemcami, że mają trochę łatwiej od Sowietów. Nie macie takiego wrażenia? Realizowanie Armią Czerwoną wszystkich celów na czas jest niełatwe. Sumy i Biełgorod padły od razu, ale pod Charkowem trzymałem się jak mogłem i ostatecznie powstało tam wybrzuszenie hamujące postęp całego sowieckiego frontu. W ostatnich dwóch etapach po prostu dowoziłem tam tylko odwody, byle się utrzymać, no i się udało. Do końca gry Sowieci byli też przytrzymani przeze mnie na południu, co prawda większość miast padła, ale dałem radę wyskubać tu punkt, tam punkt, no i tyle. Żukowa pewnie wezwano do Moskwy.
Może coś było źle z ustawieniem Sowietów na początku, mój przeciwnik mówił po grze, że wiele rzeczy zrobiłby inaczej. O ile jakiś duży błąd nie został nimi popełniony właśnie w czasie rozstawiania żetonów, to mam wrażenie, że obrona Charkowa jest Niemcami spokojnie do przeprowadzania.
Może coś było źle z ustawieniem Sowietów na początku, mój przeciwnik mówił po grze, że wiele rzeczy zrobiłby inaczej. O ile jakiś duży błąd nie został nimi popełniony właśnie w czasie rozstawiania żetonów, to mam wrażenie, że obrona Charkowa jest Niemcami spokojnie do przeprowadzania.
no school, no work, no problem
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
W rozgrywkach z moim udziałem obie strony wygrywały, natomiast zgodzę się, że błędne startowe ustawienie Sowietów może ich szybko pogrzebać. Dodatkowo agresywny gracz niemiecki ze szczęściem w kostkach jest w stanie szybko zmusić przeciwnika do poddania/przegrania automatem.
Natomiast ogólna uwaga do gier Simonitcha, która mi się nasuwa, szczególnie po ostatnich rozgrywkach w Holandię jest taka, że jego gry są niestety niedotestowane i mają tendencję do wykolejania się mniej lub bardziej na korzyść jednej ze stron.
Natomiast ogólna uwaga do gier Simonitcha, która mi się nasuwa, szczególnie po ostatnich rozgrywkach w Holandię jest taka, że jego gry są niestety niedotestowane i mają tendencję do wykolejania się mniej lub bardziej na korzyść jednej ze stron.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Ciekawe, ciekawe, rozwiń tą bluźnierczą tezę Ile partii ostatnio w H44 i w którą stronę przechył?clown pisze:Natomiast ogólna uwaga do gier Simonitcha, która mi się nasuwa, szczególnie po ostatnich rozgrywkach w Holandię jest taka, że jego gry są niestety niedotestowane i mają tendencję do wykolejania się mniej lub bardziej na korzyść jednej ze stron.
Co do Ukraine '43 to przy pierwszej partii też miałem spory problem sowietami, potem szło już znacznie łatwiej. W sumie chyba zagrałem pięć partii z Paolo Penzą i nie pamiętam tam jakiś problemów tego typu. Gry Marka są trudne do zmasterowania, chyba właśnie przez to swoją żmudność. Ergo ustawienie w nich jednych warunków zwycięstwa, które zadowolą ogół graczy to sprawa karkołomna. Dobrym przykładem jest Kaukaz, gdzie wargamingowa brać z Ameryki orzekła, że gra jest nie-do-wygrania Niemcami. Po zgłębieniu tematu można stwierdzić coś odwrotnego... i weź tu zrób wszystkim dobrze
Mówimy gierka, myślimy zjarka.
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Pięć skończonych i trzy w trakcie. Cztery zwycięstwa Aliantów i jedno Niemców.Ile partii ostatnio w H44 i w którą stronę przechył?
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
No Czarek, nie rozśmieszaj mnie! Mało jest gier, na emeryturze jesteś? Nie grałbyś ósmy raz w grę "niedotestowaną"clown pisze:Pięć skończonych i trzy w trakcie. Cztery zwycięstwa Aliantów i jedno Niemców.Ile partii ostatnio w H44 i w którą stronę przechył?
Mówimy gierka, myślimy zjarka.
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
To ty mnie nie rozśmieszaj wiadomo, że jeśli chodzi o gry Simonitcha nigdy nie byłeś obiektywny a jeszcze darmowy egzemplarzyk Holandii i już złego słowa na grę nie powiesz
A w Stalin's War zagrałem 15 razy i była tak samo zepsuta jak po pierwszym i drugim razie
A w Stalin's War zagrałem 15 razy i była tak samo zepsuta jak po pierwszym i drugim razie
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Wally
- Sergent-Major
- Posty: 180
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2015, 13:26
- Lokalizacja: Kraków/Szczucin
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 13 times
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
A potem gracze z prowincji kończą z półkami pełnymi gier polecanymi przez sławnych forumowiczów....clown pisze:a jeszcze darmowy egzemplarzyk Holandii i już złego słowa na grę nie powiesz
Ostatnio zmieniony sobota, 13 stycznia 2018, 22:46 przez Wally, łącznie zmieniany 1 raz.
buty pełne piasku
na zmęczonych nogach
w oczach noc bez brzasku
w ustach smak pieroga
na zmęczonych nogach
w oczach noc bez brzasku
w ustach smak pieroga
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Ooo nic z tego! O Ukraine 43' wiele razy się wypowiadałem krytycznie ze względu na niemiłosierną kobyłowatość i czas rozgrywki. A i o Holandii zdąrzyłem napisać pół roku temu, że hitem napewno nie będzie u nas ze względu na tą właśnie kobyłowatość zbliżoną do Ukrainy i złożoność zasad tej gry. Tak samo najnowszy pomysł Marka przyprawia mnie o ból głowy. Ni chu chu, lubię te gry, ale nie dam się za nie pokroić - tak jak dam za Warpath, za który musiałem płacićclown pisze:To ty mnie nie rozśmieszaj wiadomo, że jeśli chodzi o gry Simonitcha nigdy nie byłeś obiektywny a jeszcze darmowy egzemplarzyk Holandii i już złego słowa na grę nie powiesz
Masochista-wargamer o ile to w ogóle hobby dla normalnych ludzi...clown pisze:A w Stalin's War zagrałem 15 razy i była tak samo zepsuta jak po pierwszym i drugim razie
Mówimy gierka, myślimy zjarka.
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
Hobby? Dla normalnych? W życiu! I to jest właśnie piękne!
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2424
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 53 times
Re: Ukraine '43 2nd ed. (GMT Games)
A propos gry wczoraj z wujawem rozegraliśmy kampanię do 2/3. Zdecydowanie najlepsza nasza rozgrywka ze wszystkich z U'43, Rosjanie mieli 1 punkt do automatu już około 10 etapu. Generalnie jak front pęka przed Dnieprem nie ma co zbierać z Niemców. Jak ustaliliśmy wygrana Rosjan była pewna na 90% z uwagi na znaczne dziury we froncie. Gra jest bardzo dobra choć nie uważam jej za kobyłę. Stalingrad będzie większy o około 50% i 10 etapów.
Legiony i ja mamy się dobrze.