Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
Awatar użytkownika
rzabcio
Caporal
Posty: 71
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2012, 23:27
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: rzabcio »

Akcja TAX wg zasad z bgg (Living Rules Version 1.2 (5/1/2016):

(E11.1) Use this action to take rupees up to the acting card’s Rank.
(E11.2) Restrictions. There are two restrictions on the Tax action. First, cards may only use the Tax action in their location. Second, a player may only Tax in a location if he has at least one tribe and more units (tribes + loyal armies) than any other player in that location. Ties should be broken following the tie-breaker (A3).
(E11.3) Procedure. Take rupees equal to the rank of the acting card. Rupees may be taken from any player whose tableau contains a card of the same location as the taxing card or any market card of that location. Ex. Taxing with a rank 3 Herat card, the Ruler of Herat takes two rupees from a player whose tableau contains Bandits (an intelligence card in Herat) and another rupee from a Market Card located in Herat.


https://www.boardgamegeek.com/filepage/ ... amir-rules

Jedna uwaga:

Nie opodatkowuje się imperium, tylko karty, zatem można opodatkować wszystkich, którzy mają kartę z daną lokacją, niezależnie od ich lojalności. Gracz opodatkowywany nie musi także mieć żadnych jednostek w danej lokacji.
Ostatnio zmieniony środa, 18 stycznia 2017, 21:06 przez rzabcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2096
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 122 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: Neoberger »

rzabcio - dzięki za rozjaśnienie kwestii dodatku. Teraz wszystko jasne. :idea:
Kupiłem Renesans i padłem. Usnąłem przy czytaniu instrukcji. :lol:

Z Tax jest prosto i jasno w instrukcji:
E11. Tax (Political Special Action).
(E11.1) Use this action to take rupees up to the acting card’s Rank.
(E11.2) Restrictions. There are two restrictions on the Tax action. First, cards may only use the Tax action in their location. Second, a player may only Tax in a location if he has at least one tribe and more units (tribes + loyal armies) than any other player in that location. Ties should be broken following the tie-breaker (A3).
(E11.3) Procedure. Take rupees equal to the rank of the acting card. Rupees may be taken from any player whose tableau contains a card of the same location as the taxing card or any market card of that location. Ex. Taxing with a rank 3 Herat card, the Ruler of Herat takes two rupees from a player whose tableau contains Bandits (an intelligence card in Herat) and another rupee from a Market Card located in Herat.
Berger
Awatar użytkownika
Bambrough
Adjoint
Posty: 738
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 26 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: Bambrough »

Skoro mamy już pełną jasność co do nakładania podatków to kiedy ćwiczymy Paxowanie? Darku, dasz radę w przyszłym tygodniu?
Neoberger pisze:Kupiłem Renesans i padłem. Usnąłem przy czytaniu instrukcji. :lol:
Jak to usnąłeś? Ja mam już jako takie porównanie wszystkich Paxów i wg mnie Pamir jest najbardziej dynamiczny. Bardzo dużo się dzieje zarówno na planszy jak i poza nią. Renesans jest bardziej klasyczny. No i niestety klimat Afghanu i tej części świata jest romantyczny i niepowtarzalny i został bardzo pięknie oddany w tej grze.
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2096
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 122 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: Neoberger »

Piotr - zasnąłem bo mózg nie mógł zrozumieć wielu rzeczy.
W przyszły piątek mam integrację pracową. :D
Berger
Awatar użytkownika
Bambrough
Adjoint
Posty: 738
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 26 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: Bambrough »

Nawet nie wiedziałem kiedy jakiś Paparazzo strzelił nam fotkę z ukrycia.

https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/ ... e=5902654F
Awatar użytkownika
Bambrough
Adjoint
Posty: 738
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 26 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: Bambrough »

Wczorajszego popołudnia wraz z Pejotelm i Bergerem, znanymi watażkami Wielkiej Gry, spotkaliśmy się aby trochę pokonspirować w Pamirze. Dołączył do nas także jakiś nowy Dżurdżen, Osetyniec czy Pasztun, znany bliżej w lokalnym półświatku jako Petru. Pierwsze rozdanie wyrzuciło na rynek bardzo silne i wartościowe karty więc zaroiło się od wszelkiej maści agentów, doborowych oddziałów i zachłannych handlarzy. Zwłaszcza Brytyjczycy (Petru i Pejotl) intensywnie inwestowali w tej części świata. Moskale pod moją komendą głównie aranżowali rozwój plemionek, a Afgańczycy Bergera siali zamęt w każdym z reżimów. W pewnym momencie przepychanie na mapie podkręcił Pejotl, który tradycyjnie zmienił lojalność na rzecz Rosjan. Kiedy myślałem już, że Car położy łapska na rozległych połaciach nieużytków, nieoczekiwanie Brytyjczyk (Petru) zakończył grę. Posiadając dominację na drogach kupił pierwszego Topple'a i ogłosił się największym z pieszczochów na Brytyjskim dworze. A miałem niepowtarzalną okazję zastosować efektowny manewr w postaci zwycięstwa dzięki agentom, którzy szpiegowali w Londynie. Cóż z takiej możliwości jak pazerność przesłoniła mi oczy. Płacz, lament i ubaw Bergera. Druga rozgrywka to bieda na rynku, nieliczni agenci, mało kart patriotów i sporo wojowania. Ja i Petru najpierw pozamiataliśmy mapę z rosyjskich wojaków Pejotla i Bergera, a potem doświadczyliśmy srogiego odwetu. Co gorsza na rynku pokończył się militarne karty i następne tury malowały się dla nas niewesoło. Na szczęście nadarzyła się okazja aby zakończyć wcześniej grę i to dzięki Pejotlowi. Przy przewadze szpionów 2:1 na korzyść Brytyjczyków nie zauważył jak zmieniliśmy reżim z militarnego na wywiadowczy i zagrał Topple'a. Dał tym samym mi zwycięstwo.

Kolejne dwie bardzo udane partie za nami. Tym razem nie popełnialiśmy błędów z zasadami i po pewnym doświadczeniu jakie zdobyliśmy do tej pory, zaczęły wyłaniać się coraz ciekawsze pomysły na zagrywanie kart i nie wiem czy można tak to nazwać, ale chyba także elementy szerszej strategii. Wielopłaszczyznowość gry naprawdę porywa. Szkoda tylko, że nie dotarł Nahar, który idealnie wpisuje się w klimat Pamiru. Gra na 5 jest zdecydowanie najfajniejsza. Przy 4 czasem brakuje dodatkowych "bohaterów" na planszy i kartach. Nie można też zapomnieć o pozyskaniu nowego wyznawcy PP.
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2096
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 122 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: Neoberger »

Ale znowu coś odkryliśmy, a co wyszło wyraźnie przy 4 graczach i dwóch stronnictwach.
Ważna jest kolejność numerków na kartach wybranego stronnictwa.
Z lenistwa braliśmy zawsze pierwszego z najniższym numerem, a reszta jak kto siedział zgodnie ze wskazówkami zegara.
Tyle, że przy dwóch Imperiach i 4 graczach mogą się utworzyć kombosy w postaci dwóch graczy z jednego Imperium siedzących jeden za drugim.
Gdyby nie odlot Pejotla spokojnie zagrałby jakąś kartę zmieniającą reżim na wojenny, a ja bym kupił Toplesa bo byłem za nim.
I wygraliby Rosjanie, w ich stronnictwie ja bo byłem lepszy. Pewnie dlatego Pejotl wolał by wygrali Anglicy czy Piotr. :lol:
Berger
Awatar użytkownika
Pejotl
Major en second
Posty: 1131
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 22:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 7 times
Been thanked: 9 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: Pejotl »

Neoberger pisze: Gdyby nie odlot Pejotla spokojnie zagrałby jakąś kartę zmieniającą reżim na wojenny, a ja bym kupił Toplesa bo byłem za nim.
I wygraliby Rosjanie, w ich stronnictwie ja bo byłem lepszy. Pewnie dlatego Pejotl wolał by wygrali Anglicy czy Piotr. :lol:
Pamiętajmy, że w grze wygrywa jeden gracz. Co prawda - najpierw - musi wygrać jego stronnictwo ale granie "na drugie miejsce" (wygra moje stronnictwo choćbym miał być drugi) potrafi zniszczyć niejedną grę.
Natomiast gra pokazała mi, że wcześniejsze przygotowanie zagrania na nic się nie zda, kiedy jedna karta może wywrócić wszystkie kalkulacje.

No i muszę przeprosić współgraczy za narobienie bezsensownego zamieszania na planszy, bo (parafrazując Bergera) chociaż grałem jak z nut, to niestety nuty były z festiwalu "Warszawska jesień" :lol:
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: Leliwa »

Dobrze, że nie Warszawska Zima...
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
deem
Carabinier
Posty: 29
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 22:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 2 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: deem »

Wczoraj zagraliśmy trzy zapoznawcze partie w Pax Pamir (wszystkie czteroosobowe). W dwóch pierwszych zapomnieliśmy o zasadzie, że zagrywając kartę z daną lokalizacją musimy zapłacić graczom, którzy mają tam swoje plemiona. Te gry skończyły się błyskawicznie, bo już na pierwszym Topple'u. Trzecia trwała prawie 2 godziny, nie zdążyliśmy jej skończyć, ale dotarliśmy do drugiego Topple'a, który był nieudany i zakończył się czystką.

Kilka pierwszych wrażeń porównawczych z PR. Pamir jest wolniejszy i mniej płynny niż Renaissance. Właściwie wygląda to tak jakby w PR autor wziął większość mechanik z PP i każdą z nich przyspieszył, wzmocnił, uczynił ciekawszą (odpalanie całego tableu zamiast pojedynczych akcji, różne warunki zwycięstwa, więcej możliwości osiągnięcia tego samego celu, gra bardziej skoncentrowana na mapie, podczas gdy w PP byliśmy skupieni głównie na Rynku). Momentami czułem się tak, jakbym faktycznie przedzierał się przez wąwozy afgańskich gór i brnął przez tamtejsze piaski (zarówno w kwestii klimatu co jest plusem jak i mechaniki, co już nie jest takie satysfakcjonujące).

Jest masa kombinowania nad zmiennymi (karty na rynku, zmiany lojalności, reżimy i ich wpływ na rozgrywkę oraz warunki zwycięstwa), ale mam wrażenie, że nasza kontrola jest mniejsza m. in. z jednego powodu: ograniczona ilość akcji z kart bardzo zależna od tego jaki jest reżim i czy mamy w ręku kartę, która pozwala nam go zmienić na pasujący.

Bardzo klimatyczny jest podział na rodzaje akcji i bonusy, które z nich wynikaj (zwiększenie limitu ręki i tableau), świetna jest wojna szpiegów i akcje, które z się z nią wiążą (bribe, counter espionage etc.). Cały czas trzeba być czujnym i obracać w głowie kilka możliwych scenariuszy związanych ze zmianami reżimu.

Generalnie Pamir wygląda na bardzo dobrą grę, która w moich oczach nie wytrzymuje konkurencji z następcą.
Awatar użytkownika
rzabcio
Caporal
Posty: 71
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2012, 23:27
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: rzabcio »

deem pisze:Właściwie wygląda to tak jakby w PR autor wziął większość mechanik z PP i każdą z nich przyspieszył, wzmocnił, uczynił ciekawszą
Bo najprawdopodobniej tak właśnie było. :)

Nie mam jednak aż tak negatywnych wrażeń odnośnie "Pax Pamir" – tam po prostu dużo mniej dzieje się w turze pojedynczego gracza, ale przez to gra składa się większej liczby krótszych tur, co wychodzi prawie tak samo, jak w przypadku "Pax Renaissance". Rozumiem jednak skąd wrażenie. :)

Czy graliście z "Nożami Chajberskimi"? Jeśli nie - polecam, możliwość dodawania gwiazdek do kart zwiększa możliwości graczy, a wydarzenia przyspieszają "przemiał" kart na rynku przez co nie jest aż tak statycznny.
deem
Carabinier
Posty: 29
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 22:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 2 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: deem »

Na razie graliśmy bez dodatku, żeby poznać mechanikę, ale od następnej rozgrywki go dorzucimy, bo faktycznie widzę tylko pozytywne opinie o jego wpływie na grę.

Swoją drogą, jeśli autor utrzyma ten trend usprawniania kolejnych części, to strach pomyśleć jakim genialnym potworem będzie następca PR :D
Awatar użytkownika
rzabcio
Caporal
Posty: 71
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2012, 23:27
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: rzabcio »

Nieśmiało przypomnę też o drugiej linii Phila Eklunda, czyli grach "biologicznych" – co prawda na razie grałem jedynie w "Neanderthaala", ale zrobił na mnie piorunujące wrażenie, jeśli chodzi o podłoże naukowe zagadnienia i jego przełożenie na mechanikę. Niesamowita rzecz...
deem
Carabinier
Posty: 29
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 22:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 2 times

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: deem »

No właśnie tej linii trochę się obawiam - ze strzępków opinii, które widziałem, wyniosłem wrażenie, że jest bardzo losowa (wręcz do poziomu frustracji).
Awatar użytkownika
rzabcio
Caporal
Posty: 71
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2012, 23:27
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pax Pamir (Sierra Madre Games)

Post autor: rzabcio »

To niestety prawda. Jest tam sporo mechanizmów zarządzania ryzykiem, ale i tak czasami wyjątkowy pech lub wyjątkowe szczęście potrafi sfrustrować. Z drugiej strony i w Paksach czasami czekamy bardzo długo na pewną kartę i jak na złość nie chce wyjść (np. fioletowe w Pax Pamir).

Myślę, że i tak warto przynajmniej raz zagrać, spróbować z nastawieniem na sprawdzenie zagadnienia. Bo muszę przyznać, że mało miałem tak inteligentnie napisanych instrukcji jak w przypadku "Neanderthaala" – adnotacje zajmują na stronie czasami więcej miejsca niż zasady, dużo doczytywałem w Sieci w trakcie lektury – doskonale się bawiłem. Bardziej angażującą instrukcją było jedynie "High Frontier". Tego samego autora zresztą. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”