[Tannenberg 1914] Galicja - pierwsze rozgrywki, dyskusje
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10575
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Moim zdaniem jest inaczej - skutek w postaci neutralizacji strefy kontroli nastepuje natychmiast po zakonczeniu ruchu oddzialu, ktory wszedl we wroga strefe kontroli.
Podczas ruchu kolejnego oddzialu [w tej samej fazie ruchu], na tym polu na ktory wszedl juz wlasny oddzial nie ma juz strefy kontroli, wiec spokojnie mozna isc dalej.
Pamietajcie, ze tutaj hex ma 6000 m a nie 3000 m, wiec jest to jak najbardziej racjonalne, aby strefy kontroli byly "slabsze" niz w Bzurze czy Ardenach lub B35.
Wymusza to tez tworzenie ciaglego frontu, a nie "wysepek" jak to ma miejsce w innych grach.
V.
Podczas ruchu kolejnego oddzialu [w tej samej fazie ruchu], na tym polu na ktory wszedl juz wlasny oddzial nie ma juz strefy kontroli, wiec spokojnie mozna isc dalej.
Pamietajcie, ze tutaj hex ma 6000 m a nie 3000 m, wiec jest to jak najbardziej racjonalne, aby strefy kontroli byly "slabsze" niz w Bzurze czy Ardenach lub B35.
Wymusza to tez tworzenie ciaglego frontu, a nie "wysepek" jak to ma miejsce w innych grach.
V.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10575
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
Taka interpretacja ewynikałaby z dosłownego brzimenia przepisów, które dokładnie nic nie mówią więcej.Lord Voldemort pisze:Moim zdaniem jest inaczej - skutek w postaci neutralizacji strefy kontroli nastepuje natychmiast po zakonczeniu ruchu oddzialu, ktory wszedl we wroga strefe kontroli.
Podczas ruchu kolejnego oddzialu [w tej samej fazie ruchu], na tym polu na ktory wszedl juz wlasny oddzial nie ma juz strefy kontroli, wiec spokojnie mozna isc dalej.
Pamietajcie, ze tutaj hex ma 6000 m a nie 3000 m, wiec jest to jak najbardziej racjonalne, aby strefy kontroli byly "slabsze" niz w Bzurze czy Ardenach lub B35.
Wymusza to tez tworzenie ciaglego frontu, a nie "wysepek" jak to ma miejsce w innych grach.
V.
Zresztą to samo z siebie uatrakcyjna grę.
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Oj, bardzo uatrakcyjnia Kawaleria i niemiecka piechota maja pole do popisu, jesli przeciwnik zostawi dziury w swoim ugrupowaniuJenerał von Auffenberg pisze: Taka interpretacja ewynikałaby z dosłownego brzimenia przepisów, które dokładnie nic nie mówią więcej.
Zresztą to samo z siebie uatrakcyjna grę.
V.
- Darth Simba
- Sous-lieutenant
- Posty: 373
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:46
- Lokalizacja: Przasnysz
- Been thanked: 3 times
To jak rozumiem, obecność oddziału przeciwnika na heksie przed frontem mojego oddziału będzie skutkowała tym, źe w tej samej fazie ruchu nastepny oddział przeciwnika może wejść na moje skrzydło lub tyły??? Jak rozumiem, mój oddział zachowa strefę kontroli tylko z tyłu i na obydwu heksach przylegających do heksu ,,tylnego''?Lord Voldemort pisze:
Podczas ruchu kolejnego oddzialu [w tej samej fazie ruchu], na tym polu na ktory wszedl juz wlasny oddzial nie ma juz strefy kontroli, wiec spokojnie mozna isc dalej.
Ciekawe, bardzo ciekawe... Będę to musiał poćwiczyć przed zbliżającą się rozgrywką
Wobec powyższego, to niektóre interpretacje trzeba będzie notarialnie spisać, żeby potem jakiejś bitwy na słowa albo i inne argumenty nie było...
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Innym, bardzo problematycznym przepisem jest ten o odwrotach przez wrogie strefy kontroli kontrolowane przez stosy (nie mam go teraz przed soba).
W kazdym badz razie, moim zdaniem, jezeli wykonuje sie odwrot przez hex lezacy we wrogiej strefie kontroli, kontrolowanej np. przez dywizje (dwie brygady), to traci sie 2 pkt wytrzymalosci (po 1 za kazdy oddzial kontrolujacy strefe).
Raz sie poklocilem o intertpretacje tego przepisu (niestety gra sie musiala skonczyc), od tej pory wole ustalic wspolna interpretacje przed gra - strasznie duzo jest tam zdan podrzednych i nadrzednych, nawiasow i przecinkow.
V.
W kazdym badz razie, moim zdaniem, jezeli wykonuje sie odwrot przez hex lezacy we wrogiej strefie kontroli, kontrolowanej np. przez dywizje (dwie brygady), to traci sie 2 pkt wytrzymalosci (po 1 za kazdy oddzial kontrolujacy strefe).
Raz sie poklocilem o intertpretacje tego przepisu (niestety gra sie musiala skonczyc), od tej pory wole ustalic wspolna interpretacje przed gra - strasznie duzo jest tam zdan podrzednych i nadrzednych, nawiasow i przecinkow.
V.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10575
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
I tak widzisz wiele rzeczy z tych, co dla mnie były oczywiste.Lord Voldemort pisze:Innym, bardzo problematycznym przepisem jest ten o odwrotach przez wrogie strefy kontroli kontrolowane przez stosy (nie mam go teraz przed soba).
W kazdym badz razie, moim zdaniem, jezeli wykonuje sie odwrot przez hex lezacy we wrogiej strefie kontroli, kontrolowanej np. przez dywizje (dwie brygady), to traci sie 2 pkt wytrzymalosci (po 1 za kazdy oddzial kontrolujacy strefe).
Raz sie poklocilem o intertpretacje tego przepisu (niestety gra sie musiala skonczyc), od tej pory wole ustalic wspolna interpretacje przed gra - strasznie duzo jest tam zdan podrzednych i nadrzednych, nawiasow i przecinkow.
V.
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Sa oczywiste, dopoki od interpretacji przepisu nie zalezy sytuacja na froncie.Jenerał von Auffenberg pisze: I tak widzisz wiele rzeczy z tych, co dla mnie były oczywiste.
Np. przyjecie "oczywistej" interpretacji tego przepisu, powodowalo zniszczenie flankowych jednostek niemieckich i moja kawaleria mogla spokojnie wyjsc na tyly calego zgrupowania niemieckiego [gralismy w Tannenberg]. Nic dziwnego, ze moj szanowny przeciwnik staral sie jakos raowac sytuacje
To jest nawet zabawne (dla mnie jako prawnika), ze to nie od ukladu zetonikow, ale od interpretacji przepisow zalezy to, co sie stanie w grze.
[Por. np. moja gre w II edycji Ligii PoG ze Strategosem ]
V.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10575
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
To akurat mnie wcale nie dziwi - mnie także bawi rozbieranie na czynniki pierwsze przepisów Tannenbergu - im bardziej w nich grzebię, tym więcej widzę dziwactw, zwłaszcza, jak ktoś wie o czymś, czego ja nie dostrzegłem, bo było dla mnie oczywiste, że to ma byc tak, a nie tak.Lord Voldemort pisze: To jest nawet zabawne (dla mnie jako prawnika), ze to nie od ukladu zetonikow, ale od interpretacji przepisow zalezy to, co sie stanie w grze.
[Por. np. moja gre w II edycji Ligii PoG ze Strategosem ]
V.
Szkoda, że Cię nie będzie w Lublinie.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Cała powyższa, przeniesiona tu dyskusja pochodzi z sierpnia 2006 r., kiedy odbywały się w klubie przy Smolnej pierwsze testy Galicji. Gra oparta jest na zasadach wydanego przez DRAGONA "Tannenbergu 1914" autorstwa Dariusza "Bergera" Góralskiego. Dyskusje o przepisach i ich modyfikacjach dotyczą więc zasad tej gry.
Raleen
Raleen