[AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Iganie 1831, Ostrołęka 16 lutego 1807 i inne gry oparte na zasadach systemu
Awatar użytkownika
Kristo.kk
Adjoint
Posty: 704
Rejestracja: poniedziałek, 14 lipca 2008, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 84 times

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Kristo.kk »

Etap 9

Rosjanie po dwóch etapach bez uzupełnień postanowili przyspieszyć naprawę mostów zagrywając żeton „Szybsza przeprawa”. Usunęli trzy punkty uszkodzeń całkowicie naprawiając jeden most. Dzięki temu mogli bez dodatkowych kosztów wprowadzić dwa bataliony.
Piechota rosyjska przeprowadziła jeden atak na ostatnią linię z D2. Polski oddział wykonał odwrót przed walką. Mocno zdezorganizowana jednostka z D2 w trudnych warunkach przez smug, pod górę, przed szybszą kolumną słabo wykonała manewr i przeszła w ucieczkę. Ostatni oddział z 3 DP pobiegł na tyły. Rosjanie jak zwykle krótki pościg.

Polacy w swojej fazie mieli bardzo dobra okazję przeprowadzenia szarży na ściśnięte w obronie jednostki rosyjskie. Głównym celem z dalszą kontynuacją miał być oddział z D2. Przy odrobinie szczęścia mógłbym trochę namieszać. Zyskałbym też czas na reanimację 3 DP. Niestety mając kawalerię z tyłu nie da się skorzystać z takich okazji. Kawaleria powinna oczekiwać na swoją szansę stojąc w czerwonym kole. Zamiast tego zmieniłem atakującego na 1 DP. Zmusił mnie do tego stan 3 DP (zaznaczona na niebiesko). Większość oddziałów wycofana na tyły w ucieczce lub z dezorganizacją.

Po zmianie atakującego postanowiłem jeszcze nie atakować całością sił. Strefa boczna jeszcze się przygotowuje. To przedłużające się oczekiwanie na główny atak spowodowane jest chęcią włączenia do akcji jeszcze jednej artylerii, która właśnie dotarła do bagien. W celu zrobienia jej miejsca przesunąłem pierwszą baterię krok w stronę Rosjan. Druga ruszy się za chwilę. Na razie ma jedną turę na uporządkowanie szyku po trafieniu we wcześniejszym etapie. W następnym ruchu wykonam końcowe przesunięcia przyjmę szyk ogniowy i zacznie się natarcie.
W tym etapie Polacy wykonują lekki atak zaczepny. Dla bezpieczeństwa podwójne tyraliery. Nie chcę zbyt szybko tracić wojska, główny atak przed nami.

Rosjanie wykonali odwrót przed tyralierami. To zaplanowana zagrywka mająca na celu podciągnąć atakujących pod działa. Polacy pościgi. Rosjanie wykonali ostrzały artyleryjskie w bocznej strefie do dwóch batalionów w zwartym szyku stojących w najlepszej strefie ostrzału. Na moje szczęście pudłują.


Obrazek

Obrazek

Ostrzał karabinowy Polaków trafia kolumnę w bocznej strefie na D2. Po ostrzale rosyjski kontratak i wycofanie tyralier. Na koniec rosyjski ostrzał artyleryjski. Tym razem bardzo celnie pięć trafień.
W bocznej strefie ucieczka i D2. Z przodu D2 i pościg za polakami. Trafiona została artyleria na D1 i pobliska linia na D2. A miało być ostrożnie bez strat.

Jeszcze kilka słów o 3 DP. Reorganizacje są robione za daleko. Powinny odbywać się za artylerią. To jest niepotrzebna strata czasu. Dodatkowy ruch na powrót. Podobnie wycofanie na dole zdjęcia. Można było o krok bliżej. O takie drobiazgi trzeba dbać. Sam sobie utrudniam grę.
Kawaleria czeka gdzieś poza kadrem. Po co ona tam stoi? Tego nie wie nikt!
Ostatnio zmieniony środa, 25 maja 2016, 09:42 przez Kristo.kk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
cadrach
Capitaine
Posty: 875
Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
Lokalizacja: Puszcza Piska
Has thanked: 82 times
Been thanked: 139 times
Kontakt:

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: cadrach »

Coś tak przeczuwam, że wkrótce Moskale będą wracać w kierunku Moskwy szlakiem przez Pomian - Wypychy...
no school, no work, no problem
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Raleen »

Już jestem i jak zwykle 3 grosze ode mnie. Co do ucieczek to moim zdaniem 1 czy 2 pola to nie jest strata czasu, natomiast w przypadku kawalerii jej niepodciągnięcie bliżej faktycznie jest błędem. Tzn. zależy od sytuacji, po prostu czasem traci się szansę uruchomienia kawalerii w dogodnym momencie, i tyle.

Rosjanie ściśnięci, ale nadal całkiem sprawnie się bronią.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Kristo.kk
Adjoint
Posty: 704
Rejestracja: poniedziałek, 14 lipca 2008, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 84 times

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Kristo.kk »

Etap 10

Na przyczółek zostaje wprowadzony jeden oddział i zatrzymuje się przy mostach. Tylko jeden, ponieważ Rosjanie nie mają więcej punktów przeprawowych.

W swojej fazie Rosjanie wykonali jeden atak na podwójną tyralierę z kontynuacją. W wyniku tej akcji polskie jednostki unikające walki złapały D1 i D2. Drobne działania i tyle bałaganu.
Rosjanie zaczęli porządkować linię obrony. Wycofali z frontu oddział z D2, który stojąc w strefie kontroli nie mógł porządkować szyków. W strefie bocznej kolumna zablokowała przejście główną drogą przez smug bagnisty. Pozostałe jednostki reorganizowały się. Na koniec pięknym strzałem zza rzeki zmuszono mocno zdezorganizowany oddział do ucieczki.

Obrazek

Obrazek

Polacy w swojej fazie wykonują podejście do głównego ataku.
Z przodu jednostki, najbardziej wystawione na ostrzał artyleryjski, podchodzą w tyralierach. Z boku podwójna tyraliera z D2 została wycofana na tyły. Czas na ostatnie ruchy artylerią. Postanowiłem podejść jeszcze bliżej by móc użyć kartaczy. Niestety Rosjanie bardzo ładnie reagują na moje ruchy blokując najbliższy ostrzał. Stało się tak w wyniku wydzielenia tyralier w stronę podchodzącej pod smug bagnisty artylerii. Tym sposobem Rosjanie zablokowali jej możliwość przyjęcia szyku ogniowego i zagrozili atakiem wręcz. Chcąc uratować artylerzystów musiałem zaatakować niebezpieczne rosyjskie tyraliery. Kłopot w tym, że akcja ratunkowa zasłoniła dwie baterie z tyłu. Główny atak stracił najważniejszą siłę. Najbardziej liczyłem na przełamanie wykorzystując ostrzał artyleryjski. Teraz wszystko stoi pod znakiem zapytania. Odwlekałem atak czekając na artylerię i dałem się tak wymanewrować.

Rosjanie wykonali ostrzał zza rzeki do zajmujących pozycję jednostek. Na szczęście bez trafień.

Swoim ostrzałem uszkodziłem jeden most na 3. Teraz uszkodzenia wynoszą 2 i 3. To niezbędne minimum. Dwójka w następnym etapie zmieni się na jedynkę i przeprawa będzie znacznie droższa. Jeśli zostaje jedynka to w następnym etapie przeprawa odbywa się bez zakłóceń.


Obrazek

Rosjanie przed polskim atakiem wykonują ostrzały karabinowe. Później odwroty na całej linii. Znowu Raleen stara się podciągnąć atakujące polskie jednostki bliżej własnej artylerii. Wykonałem pościgi. Utrzymanie dezorganizacji na rosyjskich jednostkach jest niezbędne. Bez tego zawsze będę walczył z pełnosprawnymi oddziałami, które trudno jest zmusić do ucieczki. Ostrzał karabinowy Rosjan przed odwrotem trafia obsługę wysuniętej artylerii na D1. Tylko w jednym miejscu Rosjanie nie cofają się. Na głównej drodze w strefie przedniej. Wykonują kontratak odpychając polską tyralierę. W tym miejscu linia obrony jest wyrównana odwrót i pościg byłby błędem. Zachowanie spójnej linii obrony jest kluczowe.
W odpowiedzi zaczęły strzelać wszystkie działa. Z przodu tyraliery ładnie przetrwały.
W bocznej strefie jedno trafienie na D2. Tym razem artyleria była łaskawa.

W tym czasie 3 DP stara się ogarnąć szyki.

Gdybym robił mniej błędów może by się udało pogonić Ruskich. Jak widać jeszcze nie wykonałem pięknego ataku.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 maja 2016, 09:44 przez Kristo.kk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Raleen »

Bardzo sprytnie udało mi się przechytrzyć Kristo z tym wydzieleniem tyraliery wobec podchodzącej artylerii :). Mogła narobić sporo zamieszania, a tak jeszcze wyszło na to, że ja jej mało nie rozgoniłem. Poza tym zgrabny atak, tylko wzdłuż rzeczki i drogi na północy zabrakło czegoś silniejszego niż tyraliery. Na razie Polacy zostali odparci, ale to dopiero początek decydujących zmagań.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Kristo.kk
Adjoint
Posty: 704
Rejestracja: poniedziałek, 14 lipca 2008, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 84 times

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Kristo.kk »

Etap 11

Rosjanie atakują stojące na sąsiednich polach oddziały polskie.
Z przodu atak kontynuowany i dwie tyraliery wycofały się przed walką. Znowu nie stawiałem oporu. To obawa przed ostrzałem artyleryjskim nie pozwalała mi na przyjęcie innego szyku niż tyralierski. Z tego też powodu nie atakowałem mocniej na tym kierunku. Tu zawsze coś ucieka.

W narożniku rosyjskie kolumny postanowiły zaatakować linie. Ostrzał karabinowy Polaków wyjątkowo skutecznie i dwa trafienia na D2. Stos z dwoma batalionami dodatkowo musiał się wycofać. Pomocy w odepchnięciu Polaków udzieliła artyleria zza rzeki. Trafienie na D2 z wycofaniem.

Patrząc na D2, które pojawiły się w szeregach rosyjskich zaczyna docierać do mnie potrzeba trzymania jazdy blisko frontu. Niestety nie ma jej tutaj. Dodatkowo piechota z D2 zagrodziła drogę.

Żeby droga nie była zablokowana może choć jeden dywizjon zdołałby dojechać. Artyleria się wystrzelała. Dwa oddziały wystawione na tacy. Idealna sytuacja tylko wojska brak. Zmarnowana szansa, która może więcej się nie trafić.

Obrazek

Obrazek

Polacy w swoim ruchu ruszyli koleją grupę jazdy. Niestety wciąż stoję za daleko.
Piechota z D2 zrobiła przejście. Drogi nie odblokowałem z obawy, że rosyjskie tyraliery postanowią przejść przez bagna i zaatakować moją artylerię. W kołach zaznaczyłem oddziały pilnujące by nikt nie przedostał się w pobliże dział. Same działa trafiły i rozbiły jeden oddział rosyjski.
Z przodu wykonałem okrążenie wysuniętej kolumny. Niestety ostrzał słabo, same pudła. Pomocy okrążonemu udzieliła tradycyjnie artyleria. Ostateczny wynik starcia to ucieczka linii.

3 DP (na niebiesko) zaczyna ładnie wyglądać. Tylko wycofanie podwójnej tyralier z bocznej strefy nie jest dobre. Na wszelki wypadek powinna tam stać. Zbieranie do kupy całej dywizji może narobić bałaganu. Jeśli zajdzie potrzeba obrony dział i nie będzie tam oddziałów z 3 DP a 1 DP będzie musiała się wycofać nikt nie powstrzyma Rosjan przed zagwożdżeniem armat.

Etap ładny i jednocześnie pełen zawodu.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Raleen »

Znowu 3 grosze ode mnie. Moim zdaniem polska artyleria zaczyna mieć drobny problem, bo jak polska piechota idzie do przodu, to blokuje jej widoczność, a Polacy akurat tą linię obrali sobie na oś uderzenia. Gdyby stała na wzgórzu, mogłaby strzelać ponad oddziałami i byłaby bezpieczniejsza, tyle że miałaby trochę dalej i nie mogłaby używać kartaczy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Kristo.kk
Adjoint
Posty: 704
Rejestracja: poniedziałek, 14 lipca 2008, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 84 times

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Kristo.kk »

Etap 12

Rosjanie mocno ściśnięci w poprzednim etapie postanawiają zyskać trochę przestrzeni. Uwalniają wysuniętą kolumnę, której udało się uniknąć okrążenia odpychając tyraliery. Zajęte zostało wzgórze. Rosjanie zabezpieczyli się przed ponownym ściśnięciem.
W bocznej strefie silny ostrzał artyleryjski spowodował duże kłopoty. Uciekli artylerzyści z najdalej wysuniętych dział. To poważny cios. Te działa wywoływały strach w oddziałach rosyjskich. Blokowały manewry, nie pozwalały swobodnie grać. Osłona dział została trafiona na D2. Batalion pilnujący głównej drogi wycofał się przed atakiem kolumny. Pościgu nie było. Kartacze zniechęcają.

Obrazek

Polacy w swoim ruchu wycofali ucieczki i zmienili atakującego na II KKaw. 1 DP ma cztery ucieczki w tym jeden oddział artylerzystów i cztery D2. Dalszy atak zmęczoną dywizją nie jest możliwy. Potrzebna jest chwila oddechu.

Rozpoczyna się szarża. Niestety tylko z jednej strony. Strefa boczna nie była przygotowana. Kawaleria stała za daleko by podjąć walkę. Zdołała jedynie podjechać do artylerii. Piechota będzie musiała wykonać wycofanie i ktoś musi pilnować dział. Wielka szkoda że nie wdarłem się do środka rosyjskiego przyczółka. Artyleria jest po ostrzale i wjazd byłby po całości. Spory błąd wyszedł z tej strony.

Szarżę w strefie przedniej wykonują cztery dywizjony. Jeden dotarł bardzo daleko. Zaznaczony kołem. Zanim zaczął atakować artyleria wykończyła go ostrzałem.
Przed szarżą Rosjanie przyjmują czworoboki. Jeden czworobok w trakcie formowania złapał D2. Na niego skierowałem dwie jednostki. Jeśli atak się powiedzie do kontynuacji ruszy więcej oddziałów.

Obrazek

Akcja zakończyła się porażką. Czworobok przy bagnach przetrwał z D1. Drugi z D2 cudem odparł szarżę. Na sukces w tym miejscu liczyłem najbardziej. Niestety czarny scenariusz czasem się zdarza. Bez kontynuacji moja sytuacja wygląda słabo. Piechota w odwrocie a 3 DP stoi daleko. Zaznaczona na niebiesko. Za daleko wycofały się oddziały na dole zdjęcia. Trzeba kontrolować odległości.

To był etap w którym nastąpiło oddanie inicjatywy stronie rosyjskiej. Polacy muszą mocno się postarać by odzyskać kontrolę nad grą.
Etap zmarnowany.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Raleen »

Rozgrywka robi się coraz ciekawsza, bo Kristo zaczął używać kawalerii i zrobił to w odpowiednim momencie, tylko nie do końca przygotował natarcie. Inna sprawa, że nie dopisało mu szczęście w jednym miejscu, a raczej dopisało Rosjanom. To co mógł zrobić lepiej moim zdaniem to spróbować się wedrzeć tą najdalej wysuniętą jednostką dalej zamiast atakować na tą piechotę, która sformowała czworobok. Przy pewnej dozie szczęścia mógłby dojechać aż do mostów, i byłby mniej widoczny dla artylerii.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Kristo.kk
Adjoint
Posty: 704
Rejestracja: poniedziałek, 14 lipca 2008, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 84 times

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Kristo.kk »

Etap 13

Rosjanie rozstawiają czworoboki. Zablokowali główną drogę prowadzącą przez smug bagnisty. Przejścia w strefie przedniej pilnują trzy. Zasieki rozstawione, można przystąpić do sprytnej akcji zdobycia armat.
Ponieważ pozostająca w akcji kawaleria ma efektywność 7 nie można wykonać nią kontrszarży niepełnej. Zaczęło się od próby przekroczenia smugu polną drogą. Polska artyleria oddała strzał z kartaczy. Niestety lekkie trafienie i atak na artylerzystów. Oczywiście wycofanie przed walką i ostrzał z dział stojących z tyłu. Tym razem ucieczka rosyjskiej kolumny.

Bardzo słabo ustawiłem osłonę artylerii. Znając słabość siódemek powinienem ustawić je o krok do tyłu. W takim ustawieniu zablokowały się nawzajem.
Moja straszna na pozór artyleria została z dziecinną łatwością zneutralizowana.

Obrazek

Polacy w swoim ruchu wycofali ostatni oddział z 1 DP na wymaganą odległość. Można będzie wrócić do akcji w następnym etapie. Wymuszona zmianami atakującego przerwa w działaniach skutkuje stratą dział. Jeszcze stoją na planszy jednak bez piechoty Rosjanie zajmą je w następnym ruchu.
Żeby jeszcze 3 DP stała bliżej, mógłbym poprzeszkadzać.

Za to ostrzał mostów i zagranie żetonu „Zrywające się mosty” doprowadziły do ładnych uszkodzeń na 3 i 5.
Na koniec strzał z kartaczy do kawalerii przy rzece na D1. To oczekujący na swoją kolej KRez.Kaw. Tym razem trzymam jazdę bliżej. Kolejnej szansy nie mogę przegapić.

Ten etap jakiś nijaki. Jakby się nie odbył.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Raleen »

Z nijakimi etapami to czasem tak jest, że trzeba zrobić krótką przerwę jak siły są zdezorganizowane. Ważne żeby uderzenia następowały po sobie - wtedy są skuteczniejsze. To jest właśnie kwestia dowodzenia w czystej postaci. Odpowiednie zgranie wojsk do ataku.

Po stronie rosyjskiej chwila wytchnienia. Polska piechota odeszła. Zostawiła samą artylerię, którą sprytnie można zaatakować, tak żeby swoim ogniem nie poczyniła zbyt wiele szkód.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Kristo.kk
Adjoint
Posty: 704
Rejestracja: poniedziałek, 14 lipca 2008, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 84 times

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Kristo.kk »

Etap 14

W poprzednim etapie Rosjanie wprowadzili dwa bataliony i dowódcę 3 DP Szkuryna. W tym etapie kolejny batalion z 3 DP i dowódca korpusu Pahlen I. Stało się to możliwe po zagraniu żetonu „Pułkownik Obruczew”, dzięki któremu z mostów zostały zdjęte 3 punkty uszkodzeń.

Rosjanie wyrównali szyki zajmując sporo terenu. Widać jeszcze dwa czworoboki pozostawione na wypadek dalszych ruchów kawalerii. Z boku wysunęły się dwa bataliony. Zostały zajęte działa i jeśli Rosjanie pozostaną tam do następnego ruchu działa będą stracone. Próbowałem kartaczami odepchnąć kolumnę niestety tylko D2.

Obrazek

Polacy w swoim ruchu podchodzą piechotą. Odległość do pokonania była duża i tylko dwa bataliony zdołały nawiązać walkę. Niestety do zajętych armat nie doszedłem. Dodatkowo ostatnia bateria ma wystawiony bok. W następnym etapie Rosjanie zaatakują artylerzystów i ostatnia sprawna artyleria zostanie wyłączona z walki. Jedynym sukcesem był ostrzał czworoboku przy bagnach na D1.
Wreszcie ruszyłem 3 DP na właściwą pozycję. Mogła ruszyć się wcześniej, ale tego nie zrobiłem. Aktualna sytuacja jest wynikiem słabej gry 3 Dywizją. Dbając o jej stan na samym początku nie powstałaby przerwa w ataku, którą widać teraz.

Na czerwono zaznaczyłem kawalerię, która ma zasięg do mostów. Jeśli będzie okazja mogę zaatakować głęboko stojące oddziały rosyjskie.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Raleen »

Ze strony rosyjskiej wygląda to tak, że skoro na przedpolu nie ma polskiej piechoty prawie w ogóle to Rosjanie dobierają się do polskiej artylerii, której sama kawaleria raczej nie obroni biorąc pod uwagę na jakiej artyleria jest pozycji i jak daleko do przodu wysunięta. Poza tym chwile błogiego spokoju pozwalają uporządkować szyki.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Kristo.kk
Adjoint
Posty: 704
Rejestracja: poniedziałek, 14 lipca 2008, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 84 times

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Kristo.kk »

Etap 15

Korzystając z naprawionego mostu na przyczółek wchodzi jeden batalion z 1 DP.

Rosjanie po opanowaniu sytuacji w poprzednim etapie nabrali pewności i postanawiają zdobyć wszystkie działa. Polacy zatrzymani na linii bagien i nie mogli odpowiedzieć na agresywne ruchy.
W strefie przedniej krok do przodu zrównujący się z tyralierą przy bagnach. Ostatnie działa zdobyte manewrem z boku. Przed wycofaniem się artylerzystów zdołałem jeszcze trafić kolumnę przekraczającą smug na D2. Kolumna zajmująca ostatnie działa razem z tyralierą zablokowały przejście przez bagna. Zakończenie blokady tworzy tyraliera na głównej drodze. W międzyczasie batalion z D2 został wycofany na tyły. W akcji biorą udział tylko pełnosprawne jednostki.
Chwila przerwy w ataku całkowicie odwróciła sytuację. Nie mogłem na to pozwolić.

Obrazek

W swoim ruchu zmieniłem atakującego na KRez.Kaw. Do szarży wysłałem wszystkie oddziały jazdy jakie miałem. Najłatwiej poszło z wysuniętą tyralierą na głównej drodze i oddziałem z D2. Ucieczki i kontynuacje. Gorzej było z pozostałymi atakami. Rosjanie zdołali utworzyć czworoboki ze wszystkich zagrożonych kolumn.

Obrazek

Wszystkie czworoboki przetrwały szarżę. Po stronie polskiej jedna ucieczka u góry zdjęcia. Na szczęście miałem kontynuacje i mogłem wykonać kolejne ataki. W drugiej szarży zaatakowałem czworobok na środkowej artylerii i jeszcze raz uciekającą tyralierę. Czworobok przetrwał z D1 tyraliera uciekła.

Trzecia szarża skierowała się na lekko zdezorganizowany czworobok, który przed chwilą wygrał i próba wdarcia się za smug. Ostatni atak wygrał z czworobokiem zmuszając go do ucieczki. Pościg wycofał się na wzgórze. Po przejściu przez smug artyleria rosyjska otworzyła ogień. Zostałem trafiony i uciekłem.

Pojawił się też duży problem z 1 DP. Rosyjskie jednostki przy bagnach zmuszają do dalekiego odejścia. Spełnienie warunków zmiany atakującego zmusza mnie do wycofania na czerwoną linię. 3 DP będzie mogła wejść go walki niestety stoi w zagęszczeniu. Jej działania będą możliwe tylko w strefie przedniej i dwie baterie zostaną zagwożdżone w następnym ruchu Rosjan.

W poprzednim etapie wykonałem duży błąd zmieniając atakującego na 1 DP. Powinienem zadeklarować 3 DP. W tym czasie 1 DP bez obaw mogłaby podejść pod bagna i czekać. Po szarży w tym etapie 3 DP musiałaby się wycofać tylko o jedno pole aby spełnić warunki zmiany atakującego. Praktycznie pozostałaby na miejscu. W następnym etapie kawaleria zostanie wycofana a do ataku ruszy 1 DP stojąca przygotowana do akcji.
Czyli kolejny atak słabo przeprowadzony.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: [AAR] Scenariusz II (1831) Raleen vs Kristo 10.04.2016

Post autor: Raleen »

Kolejna piękna szarża Kristo. Wydawało się, że niewiele już zwojuje, a tu udało mu się wprowadzić do akcji Korpus Rezerwowy Kawalerii. Tylko piechota rosyjska okazała się wyjątkowo twarda i sprawnie sformowała czworoboki. Gdyby nie to, naprawdę mógł ten atak zmieść sporo oddziałów. To, że się nie udał, nie świadczy o tym, że pomysł był zły.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ostrołęka 26 maja 1831”