III Lubelskie Manewry Strategów, KUL 20-22 października 2006

Większe, zorganizowane spotkania graczy i wszelkiego rodzaju imprezy.

Czy weźmiesz udział w III LMS ?

TAK, na pewno
9
32%
NIE JESTEM PEWIEN, ale postaram się
8
29%
NIE JESTEM PEWIEN, ale raczej nie
4
14%
NIE
7
25%
 
Liczba głosów: 28
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Gladky pisze:55...
Dużo nas bedzie :)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43385
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3946 times
Been thanked: 2512 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ale chyba nie wszyscy z tej listy będą obecni bo poza tymi co piszą w sieci spotkałem np. kolegię Pietię na UW 2 dni temu i z tego co mówił to on się nigdzie nie zapisywał i nigdzie się nie wybiera, bo nie ma kasy, więc chyba ta lista jest trochę wirtualna.

W każdym razie życzę powodzenia organizatorom. Im więcej imprez w naszym kraju tym lepiej, a manewry są z pewnością jedną z największych. Liczę na Wasze relacje pokonwentowe.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

Raleen pisze:Ale chyba nie wszyscy z tej listy będą obecni bo poza tymi co piszą w sieci spotkałem np. kolegię Pietię na UW 2 dni temu i z tego co mówił to on się nigdzie nie zapisywał i nigdzie się nie wybiera, bo nie ma kasy, więc chyba ta lista jest trochę wirtualna.

W każdym razie życzę powodzenia organizatorom. Im więcej imprez w naszym kraju tym lepiej, a manewry są z pewnością jedną z największych. Liczę na Wasze relacje pokonwentowe.
Nie wiem Raleenie na jakiej podstawie uznajesz tę liste za wirtualną. Bo ja za taką jej nie uważam. Wszyscy z w/w kolegów mają na manewry przyjechać, chociaż napłynęło do mnie kilka rezygnacji związanych z problemami osobistymi - ale te uzupełniam na bieżąco.

W każdym razie dziękuję za życzenia. Impreza na pewno się uda, a na relacje zapraszam na stronę www.manewry.lublin.prv.pl
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43385
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3946 times
Been thanked: 2512 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Na podstawie osobistej, przypadkowej rozmowy ze spotkanym jednym z uczestników - Pietią, który powiedział mi, że go zapisano na tą listę w zasadzie bez jego wiedzy i jeszcze jeden też mi mówił, że niedawno się dowiedział, że jedzie. Ale nie wnikam, nie moja sprawa w sumie :) .

Jeszcze raz życzę udanej imprezy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Leo
Colonel
Posty: 1596
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 16 times

Post autor: Leo »

Z tego co mówił Rau i Pędrak, to Pietii rzeczywiście nie będzie. Podobnie jak Peyo (tutaj z kolei wypowiadał się Andreas).
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

Proponuję nie rozstrząsąć dalej kwesti nieobecności lub obecności kolegi Pietii. Co prawda lubię go i cenię, ale przyznamy chyba, że jego obecność lub nieobecność nie jest kluczowa dla tej imprezy.
Awatar użytkownika
antoni
Caporal-Fourrier
Posty: 87
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:47
Lokalizacja: Ciapowizna ;) Kraków

Post autor: antoni »

Ja będę. Przpraszam, że dopiero teraz się zgłaszam, ale chaciałem już mówić na pewno.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43385
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3946 times
Been thanked: 2512 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Panowie, w każdym razie, konwent się zbliża, więc liczę na Wasze relacje na naszym forum jak wrócicie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
pablo8019
Praefectus Castorium
Posty: 577
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:44
Lokalizacja: Markuszów

Post autor: pablo8019 »

Niewątpliwie tak się stanie, jako że wiele osób będzie sie chciało jeszcze raz pochwalić swoimi zwycięstwami lub też (czego nikomu nie życzę) usprawiedliwić porażkę swoich wojsk. Mam nadzieję, że będę wśród tych pierwszych... :wink:
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43385
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3946 times
Been thanked: 2512 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Dzięki Pablo i trzymam za słowo :)

Relacje z Waterloo zwłaszcza mile przeze mnie widziane, z przyczyn subiektywnych, ale i wszelkie nowości także :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

Andreas von Breslau pisze:Proponuję nie rozstrząsąć dalej kwesti nieobecności lub obecności kolegi Pietii. Co prawda lubię go i cenię, ale przyznamy chyba, że jego obecność lub nieobecność nie jest kluczowa dla tej imprezy.
U nas jak w socjalizmie - liczą się masy, a nie jednostki. :wink:
A gdybym był strategiem,
Nad planszą w klubie szalał,
To co byś powiedziała,
Czy coś byś przeciw miała?
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

No istotnie.

Zebrała się nas prawdziwa gromadka...

Około 50 osób. Szkoda tylko, że kilku musi wyjechać już dzisiaj.

Ale zabawa jest przednia i na pewno będzie mnóstwo opowiadania o efektach starć.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43385
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3946 times
Been thanked: 2512 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ja powiem szczerze, na 3 dni się nie wybierałem, piątek miewam teraz i tak zajęty, miałem za to ochotę wpasc na jeden dzień w niedzielę. Grypa rozwiązała moje dylematy, niestety...

Czekamy na relacje :)
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 grudnia 2010, 14:32 przez Raleen, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

Na razie krótko, bo pora późna, jutro dzień pracy, a zmęczenie daje się we znaki.

Impreza była przednia - podziękowania dla organizatora. Poznałem kilku ciekawych ludzi, pograłem, dobrze się bawiłem. O to chodzi.

Wkrótce zamieszczę mały opis i link do paru zdjęć.
Muss ich sterben, will ich fallen
Pan P
Sous-lieutenant
Posty: 384
Rejestracja: poniedziałek, 2 stycznia 2006, 15:06
Lokalizacja: Police

Post autor: Pan P »

Komu sie nie chcialo przyjechac, ten niech zaluje,kto naprawde nie mogl temu wspolczuje. Ludzi byla masa, nie bylo zadnych wirtualnosci.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Konwenty”