Cieszę się, moi Anglo-Dunowie chętnie wezmą odwet za Hastingssowabud pisze:Sie skusiłem. Dostałem na prv mocne argumenty. Normanowie górą!
Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Zapowiedziano dodatek o krucjatach i rekonkwiście, więc szykuję się na Arabów. Jak chcesz to maluj swoich Normanów po kątem słonecznej Italiisowabud pisze:Sie skusiłem. Dostałem na prv mocne argumenty. Normanowie górą!
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Normanowie są super wszechstronni.. Niczym* się nie różnili italscy od Outremerskich w zasadzie, a to ci sami co w Normandii :>
(*poza lżejszymi ciuchami)
(*poza lżejszymi ciuchami)
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Deus Vult! Chętnie wezmę Franków. Baldwin de Bouillon, to moja ulubiona postać pierwszej krucjaty. Z przyjemnością poprowadzę jego drużynęKadzik pisze:Zapowiedziano dodatek o krucjatach i rekonkwiście, więc szykuję się na Arabów. Jak chcesz to maluj swoich Normanów po kątem słonecznej Italiisowabud pisze:Sie skusiłem. Dostałem na prv mocne argumenty. Normanowie górą!
P.S. Zdarzały się także zbrojne potyczki między Normanami i Frankami w czasie pierwszej krucjaty, więc będzie możliwość zmierzenia się nie tylko z Kadzikiem, ale także z Marcinem.
- Haj! Haj! Normany biją się z naszymi! — wrzasnął jakiś giermek, wsadzając czerwoną twarz do namiotu. Biskup nie zdążył nawet rozpoznać, który by to był, bo już popędził dalej, okrzykując w głos to samo. Ademar z westchnieniem złożył list, schował do podręcznego sepetu i wybiegł na majdan. Zewsząd już grzmiały krzyki:
— Tuluza! Tuluza!!!— Jeźdźcy przelatywali pędem, dopinając zapinki hełmów po drodze. Ademar skoczył na konia i pognał za nimi. U wejścia do obozu Rajmund siny z gniewu stoi w otoczeniu swoich rycerzy. Naprzeciw, gardłując, wrzeszcząc Omer de Guiłlebaut, za nim de Regnier, le Grand, de Barneville, kilkunastu giermków i kupa hołoty. Lica nabrzmiałe, podniecone wściekłością i winem. W tumulcie niesłychać nic.
— Precz! Precz! Gorze! Gorze! — ryczy Rajmund, niezdolny powiedzieć nic więcej.
— Uciszcie się! O co chodzi? — woła biskup.
Nikt nie odpowiada. Rajmund nie może mówić z gniewu. Wygląda przerażająco. Omer ma twarz szaleńca, którym zresztą jest. Ujada coś niezrozumiale. Nacierają na siebie z zaciętością. Już kilku ludzi leży spływając juchą z porąbanych łbów. Wrzask się wzmaga. Paru Normanów zawraca do swego obozu wołając:
— Sam tu! Sam tu! Naszych biją! — Prowansalczycy wszyscy siadają na koń. Już całe wojsko śpieszy jak do bitwy.
W sąsiednich obozach także poczynają grać w trąby sądząc, że nacierają poganie. Ci wylegli tłum nie na mury, patrząc, co to się dzieje wśród Franków.
Fragment znakomitej powieści "Krzyżowcy", która wyszła spod ręki Zofii Kossak.
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Doskonale!Yori pisze:Deus Vult! Chętnie wezmę Franków. Baldwin de Bouillon, to moja ulubiona postać pierwszej krucjaty. Z przyjemnością poprowadzę jego drużynęKadzik pisze:Zapowiedziano dodatek o krucjatach i rekonkwiście, więc szykuję się na Arabów. Jak chcesz to maluj swoich Normanów po kątem słonecznej Italiisowabud pisze:Sie skusiłem. Dostałem na prv mocne argumenty. Normanowie górą!
P.S. Zdarzały się także zbrojne potyczki między Normanami i Frankami w czasie pierwszej krucjaty, więc będzie możliwość zmierzenia się nie tylko z Kadzikiem, ale także z Marcinem.
Teraz tylko czekać na figurki i może jakieś tereny porobić? .
Masa doskonałego i taniego plastiku jest z Fireforge; zwłaszcza jazda miażdży.
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
No tak, ale figurki Fireforge'a nie pasują do pierwszej krucjaty, są dedykowane do wojny z Saladynem, czyli prawie 100 lat później. Jeśli wejdziemy w ten okres - wówczas Normanowie Marcina będą przestarzali.
Proponuję omówić ten temat w sobotę, który okres robimy. Bardziej uniwersalna dla Marcina byłaby I krucjata. Z drugiej strony klimaty z "Królestwa Niebieskiego" - bezcenne. Ech...
Proponuję omówić ten temat w sobotę, który okres robimy. Bardziej uniwersalna dla Marcina byłaby I krucjata. Z drugiej strony klimaty z "Królestwa Niebieskiego" - bezcenne. Ech...
- Inkub
- Colonel en second
- Posty: 1425
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 11:26
- Lokalizacja: Wawa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Conquest Miniatures i jego Normani. Plastiki, piesi i konni. Mozna z nich bez wiekszych trudow zrobic I krucjate.
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Zapoznałem się z zawartością pudełek Fireforge'a. Jak człowiek sprytnie pokombinuje bitsami - spokojnie da się złożyć ekipę na oba okresy
Nie da się ukryć, że coraz bardziej mnie ta idea pociąga, aby zrobić sobie ekipę na plastikach Fireforge Miniatures!
http://www.fireforge-games.com/webstore ... gory_id=12
Nie da się ukryć, że coraz bardziej mnie ta idea pociąga, aby zrobić sobie ekipę na plastikach Fireforge Miniatures!
http://www.fireforge-games.com/webstore ... gory_id=12
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Wiedziałem, że te Hat`owskie 28mm kiedyś się przyda...El Cid!!
Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył.
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył.
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
- sowabud
- Lieutenant
- Posty: 574
- Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2009, 18:50
- Lokalizacja: Budapeszt-Warszawa na zmianę
- Been thanked: 1 time
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Ja tam bym pewnie wolał pozostać w XI wieku i na początku XII. To poboj Sycyli, południowych Włoch, I krucjata, bizancjum (też chciałbym, ale wszystkiego sie nie da). Pogadamy i zobaczymy. W każdym bądź razie mamy o czym myśleć a potem malować przez kolejny rok. Tylko te Saga rules trochę dla mnie jakby sztucznie przekombinowane z tymi kośćmi. Ale może gra chodzi dobrze, choć pewne rzeczy nie bardzo mi sie podobają.
Jak dam radę zabrać to wezmę donżona o którym mówiłem Kadzikowi, to zobaczymy czy sie nada do czegoś.
Jak dam radę zabrać to wezmę donżona o którym mówiłem Kadzikowi, to zobaczymy czy sie nada do czegoś.
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Dokładnie. Nieco twórczego mieszania i wyjdzie doskonale.Yori pisze:Zapoznałem się z zawartością pudełek Fireforge'a. Jak człowiek sprytnie pokombinuje bitsami - spokojnie da się złożyć ekipę na oba okresy
Najgorsze (i najlepsze zarazem) jest to, że każdy okres historyczny jest bardzo pociągającysowabud pisze:Ja tam bym pewnie wolał pozostać w XI wieku i na początku XII. To poboj Sycyli, południowych Włoch, I krucjata, bizancjum (też chciałbym, ale wszystkiego sie nie da). Pogadamy i zobaczymy. W każdym bądź razie mamy o czym myśleć a potem malować przez kolejny rok.
Trochę tak. Jak wiele razy mówiłem, SAGA to połączenie klasycznego bitewniaka z planszówką/karcianką. Mi się grało dość przyjemnie.Tylko te Saga rules trochę dla mnie jakby sztucznie przekombinowane z tymi kośćmi. Ale może gra chodzi dobrze, choć pewne rzeczy nie bardzo mi sie podobają.
Pamiętajmy też, że mając figurki historyczne, nic nie stoi na przeszkodzie by grać nimi w inne systemy
Mam przeczucie, że się nadaJak dam radę zabrać to wezmę donżona o którym mówiłem Kadzikowi, to zobaczymy czy się nada do czegoś.
- sowabud
- Lieutenant
- Posty: 574
- Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2009, 18:50
- Lokalizacja: Budapeszt-Warszawa na zmianę
- Been thanked: 1 time
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Kadzik, czy Wargamer ściąga Crusader Mianiatures?. Mają dużo wzorów i piesi nie są drożej od Gripping Beast.
- sowabud
- Lieutenant
- Posty: 574
- Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2009, 18:50
- Lokalizacja: Budapeszt-Warszawa na zmianę
- Been thanked: 1 time
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
Kości zostały rzucone. Domowilem dwa blistry pieszych włócznikow. W sadze są średni, ale to była podstawa armii Normanow. Dzialam metoda faktów dokonanych.
- kubzzon1987
- Chasseur
- Posty: 19
- Rejestracja: środa, 23 października 2013, 16:10
- Lokalizacja: Wawa
Re: Saga - skirmishowa gra w mrocznych wiekach
A czy ktoś się orientuje czy ten dodatek do Sagi będzie obejmował krucjaty północne?