Dien Bien Phu (Legion Wargames)

[Leo]

http://talk.consimworld.com/WebX?14@@.1dd51d86/193
http://www.kangerproject.com/DienBienPh ... lay-1c.jpg
http://www.legionwargames.com/legion_dien_bien_phu.html

No nie powiem, mnie to zainteresowało. Chętnie bym zagrał.

[Shodo]

Gra zainteresowała? Czy jakieś ciągoty do legii się miało za młodu co?
Swoją drogą Legia cudzoziemska ma dosyć bogatą historie zachaczającą nawet o Meksyk. Ciekawe czemu nie wykorzystują tego tematu w grach. Zobaczymy co z tego wyjdzie

A tak w ogóle to cześć wszystkim, mam nadzieję że zagrzeję tutaj dłużej miejsca. Fajnie się was wszystkich czyta, więc odważyłem się napisać to i owo.
Lubie gry planszowe (zwłaszcza te wojenne) aktualnie gram w Twilight Struggle, 1812: The invasion of Canada i Budapeszt 1945.

Pozdrawiam wszystkich

[clown]

Ano prawda. Coś chłopaki z LW narzekali, że wolno idą preordery, ale przecież to nie GMT
Ja czekam z kolei z niecierpliwością na oblężenie Tulonu.

[Leviathan]

Dla mnie Dien Bien Phu to po prostu must have. Fascynująca bitwa i to naprawdę wspaniale, że Legion Wargames wzięło się za ten temat.
Szykuje się kolejny, po Ici, c'est la France! rewelacyjny tytuł Kangera.

[Leliwa]

No i te nazwy punktów umocnionych.....

[clown]

Tylko Francuz mógł je nazwać imionami swoich kochanek (czy żon)

[Strategos]

Np. Włosi nie są tak odważni.

[Sprytek]

Te nazwy, to typowy francuski kamuflaż, tak naprawdę punkty oporu nazywały się: Helga, Heidi, Angela itd. (zważywszy na liczbę Niemców i Austriaków, którzy służyli wtedy w Legii).
A już poważnie mówiąc, to w 2005 roku na kanale ARTE (niemiecko-francuskim), był ciekawy dokument właśnie o niemieckojęzycznych legionistach walczących w Indochinach. Szacuje się, że stanowili do 70% składu osobowego jednostek Legii. Jeśli ktoś ma ochotę, to wrzucam link: http://www.youtube.com/watch?v=cjP20yebZf8
Jest po francusku, była jeszcze gdzieś wersja niemiecka - co do angielskiej, to nie wiem czy taka istnieje.

A gra wygląda rzeczywiście ciekawie, swego czasu pogrywałem w Dien Bien Phu wydane przez Vae Victis, jest na "Bordgiku", to można sobie porównać: http://boardgamegeek.com/boardgame/9862 ... n-phu-1954

[Leliwa]

Niebawem



Powyżej w zasadzie skopiowałem wpis autora gry z BGG.

[Leliwa]

Te nazwy, to typowy francuski kamuflaż, tak naprawdę punkty oporu nazywały się: Helga, Heidi, Angela itd. (zważywszy na liczbę Niemców i Austriaków, którzy służyli wtedy w Legii).
A już poważnie mówiąc, to w 2005 roku na kanale ARTE (niemiecko-francuskim), był ciekawy dokument właśnie o niemieckojęzycznych legionistach walczących w Indochinach. Szacuje się, że stanowili do 70% składu osobowego jednostek Legii. Jeśli ktoś ma ochotę, to wrzucam link: http://www.youtube.com/watch?v=cjP20yebZf8
Jest po francusku, była jeszcze gdzieś wersja niemiecka - co do angielskiej, to nie wiem czy taka istnieje.

A gra wygląda rzeczywiście ciekawie, swego czasu pogrywałem w Dien Bien Phu wydane przez Vae Victis, jest na "Bordgiku", to można sobie porównać: http://boardgamegeek.com/boardgame/9862 ... n-phu-1954

To byli tacy Niemcy z Nadrenii, co to po francusku umieli.

[Leliwa]

Ja poczekam, jak Konrad będzie miał w ofercie. Koszty transportu skutecznie niwelują korzyść z ceny przedsprzedażowej. Zamówię razem z Algierią.

[clown]

Ja jeszcze nie wiem, czy to nie za mała skala jak dla mnie. Chyba lepszy Tonkin.
A druga edycja Algierii? To dopiero zagwozdka. Mam pierwszą i kto mi to kupi?

[Palladinus]

Z przesyłką wychodzi 195 zł.
Normalna cena będzie wynosić 65 USD
Pewnie cena w detalu w Polsce będzie oscylowała wokół tego.
Bo pewnie VAT-u nie zapłaciłeś, a poza tym ostatnio dolar tak szybuje, że strach preordery zamawiać.

[renald]

Ej, ej jak 195 pln za Dien Bien Phu?
Płaciłeś przez link od Legion Wargames i przez paypala?
Dostałeś maila w ostatnich dniach?
Gra z wysyłką wyszła mi 70$ czyli 237 pln z groszami.
Mam robić awanturę?

[renald]

Bo pewnie VAT-u nie zapłaciłeś, a poza tym ostatnio dolar tak szybuje, że strach preordery zamawiać.

Gry z Legionu do Europy wysyłane są przez UK, więc VATu odbiorca nie zapłaci tak czy siak.

... A złotówka w przyszłym roku może być jeszcze słabsza