V Grenadier (8-9.05.2010) - ogólna dyskusja
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Wstępnie od strony Wisłostrady. Tam jest parking wewnętrzny przy muzeum i na pewno dla uczestników nie będzie on płatny. Jest tylko taka kwestia, że gdzieś chcą zaparkować czołg i jeszcze do tego dochodzi laweta, na której on przyjedzie. Kwestie parkingowe są w każdym razie w trakcie rozwiązywania. Inna opcja to gdzieś przy Wisłostradzie na tym chodniku. Mamy w gronie organizacyjnym oficera Policji więc z pewnością jakoś to rozwiążą, żeby nie było kłopotów przynajmniej z ich strony.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Czy T-34 ma czujniki parkowania, bo nie byłoby przyjemnie, gdyby zarysował komuś samochód. ;D
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Nie wiem, ale jak rozmawiali na miejscu byłem zdziwiony ile miejsca potrzebują dla jednego czołgu, bo tam jest całkiem spory wewnętrzny parking. Z kolei od drugiej strony jest problem z dojazdem, bo teren ma tam wojsko, a wiadomo tajemnica wojskowa itd. . Stąd jeśli zostanie dogadane udostępnienie przejazdu z drugiej strony przez ten obszar wojskowy, laweta i czołg może tam zaparkować.
Niewykluczona jest też opcja, że jednak zrezygnują z czołgu, chociaż jest silna wola by był. Problemem jest tu z kolei zabytkowy XIX-wieczny bruk, po którym miałby nacierać. Konserwator zabytków oczywiście nie zgadza się na takie jego "wykorzystanie". Bruk nie wygląda jakoś szczególnie, ot taka droga jak w międzywojniu, ale okazało się, że jest zabytkowy . I tego rodzaju to są problemy organizacyjne.
Niewykluczona jest też opcja, że jednak zrezygnują z czołgu, chociaż jest silna wola by był. Problemem jest tu z kolei zabytkowy XIX-wieczny bruk, po którym miałby nacierać. Konserwator zabytków oczywiście nie zgadza się na takie jego "wykorzystanie". Bruk nie wygląda jakoś szczególnie, ot taka droga jak w międzywojniu, ale okazało się, że jest zabytkowy . I tego rodzaju to są problemy organizacyjne.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Uprzejmie donoszę, że skończyliśmy opracowywanie logo na koszulki. Na dziś dzień wszystko na to wskazuje, że będę miał je (w wersji forumowej) tylko dla osób z naszego forum. Takie są wieści na dziś.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Filip Apostoł
- Sergent
- Posty: 148
- Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 17:02
- Lokalizacja: Lublin
Najprawdopodobniej zjawię się na piątek i sobotę, lub ewentualnie na sobotę i niedzielę. Jeśli będą chętni przywiozę Successors III, Hannibal: RvC, Revolution: the Dutch Revolt.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Filip Apostoł, łącznie zmieniany 1 raz.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Świetnie, zapraszamy serdecznie. Na Hannibala czy Sukcesorów chętni powinni się znaleźć bez problemu. W Dutch Revolution też parę osób miało niedawno ochotę zagrać .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Filip Apostoł
- Sergent
- Posty: 148
- Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 17:02
- Lokalizacja: Lublin
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Zapraszamy jak najbardziej .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Najlepiej wcześniej się poumawiać, wszystko jest możliwe. Ja zawsze staram się pomóc, na wielu konwentach sporo czasu mi zeszło na tłumaczeniu gier .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times