Nasze kolekcje figurek
- kaktus292
- Sous-lieutenant
- Posty: 215
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 13:23
- Lokalizacja: Warszawa
Dzieki za ciepłe przyjęcie. Yori nie przesadzaj. Niestety chyba nie pogram, bo moje podstawki to 1,5 x1,5 cm. Tak jakoś zaczołem je robić zanim o bitewniakach usłyszałem. A przerabiać ich raczej bym nie chciał. Kazda od spodu ma naklejoną etykiete z nazwa producenta, nr katalogowym i nazwą zestawu. Wiecie jakoś trzeba ogarnąć te 20 tys. "ludzikow" w kolekcji. Jeśli chodzi o wiecej zdjeć, hmmm.... no jest tego kilka GB, ale musze powybierac. Fotograf ze mnie żaden i nie wszystko sie nadaje do pokazania. Poza tym trochę głupio tak sie lansować po całości.... .
- Jarek
- Général en Chef
- Posty: 4621
- Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 85 times
kaktus292 pisze:Wiecie jakoś trzeba ogarnąć te 20 tys. "ludzikow" w kolekcji
Poważnie mówisz? I pomalowane?
Nie sądzę, a gdybyś jeszcze przy okazji zdradził parę tajemnic swojego warsztatu, to niejeden by tu skorzystał, np jakaktus292 pisze:Poza tym trochę głupio tak się lansować po całości....
Dlatego prosimy bez zbędnej skromności.
- kaktus292
- Sous-lieutenant
- Posty: 215
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 13:23
- Lokalizacja: Warszawa
W moim warsztacie nie ma żadnych tajemnic może kilka powszechnie znanych tricków. Podstawa to dokładne odcięcie nadlewek, umycie i podkład na figurce + lampa, okulary powiększające i bdb. pędzle (ale to wiadomo) Ja używam jako podkładu Vallejo Model Color Black (czasem zostawiam czarne linie podziału np. w napoleońskich mundurach) oraz GW - Vermit brown (czy jakoś tak) na twarze i dłonie. Maluję przeważnie Vallejo, Model Master i GW (w takiej kolejności ) Zależy od potrzebnego koloru. Tylko akryle. Dla mnie maja same zalety: nie śmierdzą, szybko schną, łatwo się mieszają i rozcieńczają. Na koniec oczywiście 2 warstwy GW Mat Varnish (ale ten w słoiczku). Niestety w tej chwili już nieosiągalny. Przestali produkować, a moje zapasy na wyczerpaniu.. Jedyny Matt, który był naprawdę mat (błyski na moich figsach to flesz aparatu lub lampa). Ot i cała filozofia. No może jeszcze dodam, że różne tusze czasem stosuję, choć najczęściej to czarna płukanka z GW do cieniowania, przybrudzenia munduru. To chyba wszystko
Żeby było kolorowo kilka fotek z innej epoki (cos tam wyszperałem)
Troche rzymian (HaT)
Jakobici
Stalingrad
I nie może zabraknac Husarii
Żeby było kolorowo kilka fotek z innej epoki (cos tam wyszperałem)
Troche rzymian (HaT)
Jakobici
Stalingrad
I nie może zabraknac Husarii
- czaki
- Chorąży koronny
- Posty: 1337
- Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Rewelacja te Twoje figurki Kaktus! Witaj na forum. A konwertujesz również? Tak jak pisał Jarek - nie marnuj talentu chowając figsy na/w szafie. zacznij grać, w wielu systemach rozmiar podstawki nie ma aż tak dużego znaczenia, tym sposobem choćby Twoje figurki do IIWŚ bez przeszkód pasowałby do Operation: WWII. Spróbuj, zwłaszcza, że znasz Yoriego - masz z kim grać.
Ja jestem pod wrażeniem, nawet z gumobadziewia od HaTa zrobiłeś ładne figuraski. A zdradź jeszcze tajemnicę śniegu na podstawkach do figurek spod Stalingradu. :>
Ja jestem pod wrażeniem, nawet z gumobadziewia od HaTa zrobiłeś ładne figuraski. A zdradź jeszcze tajemnicę śniegu na podstawkach do figurek spod Stalingradu. :>
- kaktus292
- Sous-lieutenant
- Posty: 215
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 13:23
- Lokalizacja: Warszawa
Czołem Panowie, Czaki ...a tam zaraz rewelacja.....wszystko co piszesz o graniu może byc prawdą, pod warunkiem, ze znajdę czas na granie pomiędzy pracą, obowiazkami rodzinnymi i malowaniem (po nocach, kiedy rodzina słodko spi). Ale kiedy w przyszłosci, kto wie? Jak juz uzbiera sie odpowiedni" Band of Brathers" . Pytasz czy konwertuje? Bardzo sporadycznie i nic wielkiego, czasem wymienie głowe lub rekę w figurce. Do tej pory traktowałem ( i nadal tak robie) moje figurki na sposób kolekcjionerski. Zbieram je tak jak niektórzy znaczki. Dlatego, że mam jeszcze jakies 10 tys. do pomalowania i wciaz pojawiają sie nowe, równiez dla tego że nie garam i nie potrzebowałem jakis konkretnych postaci, moje sporadyczne konwersjie sprowadzały sie raczej urozmaicenia wizualnego fabrycznego zestawu.
Tajemnica śniegu, jest prawie tak pilnie strzeżona jak "Tajemnica Twierdzy Szyfrów". " To żadna rewelacja. Wg. mnie, PODKREŚLAM moje osobiste odczucie śnieg ma wygladać jak snieg a nie bryłka lodu pomiedzy soczyście zieloną trawką. Jeśli trawka to zmarznieto-uschnięta (żółto-brązowa) lub co chyba bardziej preferuje pokryta śniegiem (co na załaczonym w poprzednim poście obrazku). A jak to uzyskac? Postawisz Lecha jak bedę w Poznaniu to ci powiem. Jak wszystko zdradze w 2 poscie to o czym bede pisał w nastepnych? :pom: Znalazłem jeszcze troche staroci, mam nadzieję ze mnie admin za zasmiecanie nie wywali z forum juz na poczatku :'(
Z wojny francusko-pruskiej:
Wypraw krzyżowych
Plaży Omaha
i frontu wschodniego
Tajemnica śniegu, jest prawie tak pilnie strzeżona jak "Tajemnica Twierdzy Szyfrów". " To żadna rewelacja. Wg. mnie, PODKREŚLAM moje osobiste odczucie śnieg ma wygladać jak snieg a nie bryłka lodu pomiedzy soczyście zieloną trawką. Jeśli trawka to zmarznieto-uschnięta (żółto-brązowa) lub co chyba bardziej preferuje pokryta śniegiem (co na załaczonym w poprzednim poście obrazku). A jak to uzyskac? Postawisz Lecha jak bedę w Poznaniu to ci powiem. Jak wszystko zdradze w 2 poscie to o czym bede pisał w nastepnych? :pom: Znalazłem jeszcze troche staroci, mam nadzieję ze mnie admin za zasmiecanie nie wywali z forum juz na poczatku :'(
Z wojny francusko-pruskiej:
Wypraw krzyżowych
Plaży Omaha
i frontu wschodniego
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Brawo Kaktus! Mimo, że już wcześniej opiniowałem większość z Twoich figurek via mail - powtórzę jeszcze raz: ŚWIETNA ROBOTA!
A ja wciąż wałkuję temat z Caesar Miniatures. Co prawda dałem te foty do działu "Warhammer 1:72", ale nie każdy tam zagląda. Więc wrzucam też tu (ehh próżność ludzka nie zna granic ). Zrobiłem upiory i "poprawiłem" podstawkę szkieletów. Teraz chyba jest bardziej mrocznie:
A ja wciąż wałkuję temat z Caesar Miniatures. Co prawda dałem te foty do działu "Warhammer 1:72", ale nie każdy tam zagląda. Więc wrzucam też tu (ehh próżność ludzka nie zna granic ). Zrobiłem upiory i "poprawiłem" podstawkę szkieletów. Teraz chyba jest bardziej mrocznie:
- kaktus292
- Sous-lieutenant
- Posty: 215
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 13:23
- Lokalizacja: Warszawa
Zapomniałem dodać, że moja kolekcję prezentuje za namową Yori'ego, wiec jakby co.. to pretensje prosze wnosić na jego PW. Yori ostatnie upioro-szkieletory powalaja, az mnie naszło na odkurzenie tych zestawów i potraktowanie farbami, tym bardziej ze własnie skonczyłem (choc pewnie cos jest do poprawki) nastepne kilka figurek. Hat'owskie 8017,8018,8035 i 8051 sety.
Może nie najlepiej wyszły ale na półce taka brygada wygląda ok.
Catapulta
Command
Hastati i Velites
Princeps i Triari
Może nie najlepiej wyszły ale na półce taka brygada wygląda ok.
Catapulta
Command
Hastati i Velites
Princeps i Triari