[WB-95] Kampania wrześniowa w tym systemie
- viking
- Major en second
- Posty: 1113
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
- Lokalizacja: Białystok
[WB-95] Kampania wrześniowa w tym systemie
jak zapatrujecie się na pomysł,by stworzyć grę dotycząca kampanii wrześniowej a opierającej się na zasadach WB95?np bitwa nad Bzurą,obejmująca tez Warszawę,część terenu działan armii ,,Prusy" i ,,Modlin" mogłaby się nadawać
Ostatnio zmieniony środa, 12 grudnia 2012, 15:43 przez viking, łącznie zmieniany 1 raz.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43384
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3946 times
- Been thanked: 2510 times
- Kontakt:
Ciekawy pomysł. Można by nawet całą Polskę w kawałkach spróbować powolutku
Skala jest większa, więc jakoś by się dało. Skala mapy by też bardziej się nadawała. Pod względem skali byłoby to na pewno ciekawe.
Mam wątpliwości tylko co do zasad, bo Ardeny, z których wyrosło WB-95 to gra tocząca się w górach: Niemcy nacierają w trudnym terenie, Amerykanie się w nim bronią, tymczasem w Polsce jest inaczej: teren jest dość łatwy - i myślę, że autor opracowując zasady tej gry starał się jakoś do tych warunków dopasować. To moja główna wątpliwość.
Skala jest większa, więc jakoś by się dało. Skala mapy by też bardziej się nadawała. Pod względem skali byłoby to na pewno ciekawe.
Mam wątpliwości tylko co do zasad, bo Ardeny, z których wyrosło WB-95 to gra tocząca się w górach: Niemcy nacierają w trudnym terenie, Amerykanie się w nim bronią, tymczasem w Polsce jest inaczej: teren jest dość łatwy - i myślę, że autor opracowując zasady tej gry starał się jakoś do tych warunków dopasować. To moja główna wątpliwość.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- viking
- Major en second
- Posty: 1113
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
- Lokalizacja: Białystok
nalezałoby tez trochę sztucznie scalic np polskie odzdziały pancerne jak w pierwotnej wersji ,,Bzury"(tej ,,dragonowej" jeszcze) jak i niektore inne odziały np garnizony i ON ,ale poza tym może nie byłoby tak źle
kiedyś przymierzałem sie by zrobic domową gre obejmującą częśc kresow-sgo ,,Polesie", korpus KOP ,odzdziały garnizonowe i rózne inne odzdziały które potencjalnie mogły wziąśc udział w walkach z armia czerwoną na obszarze centralnym i południowym wschodniej granicy
kiedyś przymierzałem sie by zrobic domową gre obejmującą częśc kresow-sgo ,,Polesie", korpus KOP ,odzdziały garnizonowe i rózne inne odzdziały które potencjalnie mogły wziąśc udział w walkach z armia czerwoną na obszarze centralnym i południowym wschodniej granicy
- Darth Simba
- Sous-lieutenant
- Posty: 373
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:46
- Lokalizacja: Przasnysz
- Been thanked: 3 times
Zagłosowałem na środkową opcję.
Tak moim zdaniem, to stworzenie Wrzesienia w skali dywizyjnej będzie ciężkim orzechem do zgryzienia. Po naszej stronie będzie 39 żetonów dywizyjnych, 11 brygad kawalerii i 2 brygady zmotoryzowane. Uwzględniając jednostki tworzone ad hoc, to wyjdzie jakieś 60 żetonów, po stronie niemieckiej będzie ich trochę więcej.
Trzeba by teraz dopasować skalę mapy, pomysleć nad uwzględnieniem lotnictwa, wsparcia artyleryjskiego, chyba żeby sztucznie pogrupować artylerię, i tym podobne. Mam wrażenie, że najlepiej to byłoby stworzyć coś na kształt ,,Roku 1920'', albo ,,Ostatniej Wojny...''.
Kampania 1939 roku jak dla mnie jest już dośc dobrze opracowana w W-39, ale nie mam nic przeciwko nowym pomysłom
Tak moim zdaniem, to stworzenie Wrzesienia w skali dywizyjnej będzie ciężkim orzechem do zgryzienia. Po naszej stronie będzie 39 żetonów dywizyjnych, 11 brygad kawalerii i 2 brygady zmotoryzowane. Uwzględniając jednostki tworzone ad hoc, to wyjdzie jakieś 60 żetonów, po stronie niemieckiej będzie ich trochę więcej.
Trzeba by teraz dopasować skalę mapy, pomysleć nad uwzględnieniem lotnictwa, wsparcia artyleryjskiego, chyba żeby sztucznie pogrupować artylerię, i tym podobne. Mam wrażenie, że najlepiej to byłoby stworzyć coś na kształt ,,Roku 1920'', albo ,,Ostatniej Wojny...''.
Kampania 1939 roku jak dla mnie jest już dośc dobrze opracowana w W-39, ale nie mam nic przeciwko nowym pomysłom
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43384
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3946 times
- Been thanked: 2510 times
- Kontakt:
A nie to może brygady - tak żeby nie za dużo wojsk i nie za mało jednocześnie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43384
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3946 times
- Been thanked: 2510 times
- Kontakt:
Zgadzam się w zupełności Grohmannie .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43384
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3946 times
- Been thanked: 2510 times
- Kontakt:
Wyniki ankiety na starym forum
Wyniki ankiety na starym forum:
jak zapatrujesz się na taki pomysl?
nie podoba mi się-mała grywalność
8% [ 1 ]
nie mam nic przeciwko
58% [ 7 ]
popieram taki pomysł
33% [ 4 ]
jak zapatrujesz się na taki pomysl?
nie podoba mi się-mała grywalność
8% [ 1 ]
nie mam nic przeciwko
58% [ 7 ]
popieram taki pomysł
33% [ 4 ]
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- FrankGiovanni
- Lieutenant
- Posty: 527
- Rejestracja: poniedziałek, 27 lutego 2006, 21:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 4 times
- Gladky
- Sous-lieutenant
- Posty: 372
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
- Lokalizacja: Tuchów/Lublin
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Rejony umocnione owszem, ale tylko dla jednostek garnizonowych. ON nie bił się tak dobrze, dlatego myślę, że nie zasługuje na ten bonus. Co więcej w przypadku dezorganizacji polskie dywizje rezerwowe, ON, oraz niemieckie trzeciego rzutu i LW oraz GW powinny mieć 5,6, a reszta 6 na dezorganizację w rzucie K6.Panzerfan pisze:Wydaje mi się że to dobry pomysł. Nasuwa się myśl że należało by chyba trochę zmodyfikować zasady. Szczególnie problem jest z w/w polskimi jednostkami garnizonów i ON. Wydaje mi się ze można by coś takiego zrobić na zasadzie Rejonów Umocnionych.
Grohmann pisze:Skala dywizji chyba byłaby najodpowiedniejsza. Ale po co zaraz w WB.
A tutaj ośmielę się nie zgodzić. Moim zdaniem najlepszy byłby system pułkowy. Czyli każda dywizja to 3 żetony pułków i jeden artylewrii. Czyli podobnie jak niemcy i alianci, a nie jakl Rosjanie.
-
- Sergent
- Posty: 124
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:02
- Lokalizacja: Warszawa