POPiSowe sejmowe rozgryki
-
- Sergent
- Posty: 102
- Rejestracja: niedziela, 12 lutego 2006, 16:40
- Lokalizacja: TORUŃ i wszystko jasne ];)
- Kontakt:
ciekawe ciekawe 8)
no pozostaje jeszcze kwesttia kart wydażeń, planszy, oraz paru innych dupereli
np. przykład tekstu z jednej z kart:
Lider Pewnej kapeli proponuje pomoc w kampani wyborczej
przyjęcie propozycji podnosi współczynnik Ranking a obniża Finanse
jak to brzmi?(teksty maą być w tym stylu czy bardziej z jajem?)
Pare moich propozycji co do zasad:
1. Plansza proponuje Mape Polski w obecnym podziale administracyjnym, z dodatkowym podziałem na powiaty.
2. Każda partia na starcie dostaje kontrole nad jednym z powiatów (wybór losowy? narzócony?)
3.Gracz losuje partie z dostępnej puli (im więcej graczy tym lepiej), gdy gra odbywa się jeden na jednego proponuje losować do trzech parti na osobe
4.Każdej parti przydzielamy lidera (jakieś propozycje?)
5.Początkowy ranking (losowy? czy też ustalamy stałą startową?)
no pozostaje jeszcze kwesttia kart wydażeń, planszy, oraz paru innych dupereli
np. przykład tekstu z jednej z kart:
Lider Pewnej kapeli proponuje pomoc w kampani wyborczej
przyjęcie propozycji podnosi współczynnik Ranking a obniża Finanse
jak to brzmi?(teksty maą być w tym stylu czy bardziej z jajem?)
Pare moich propozycji co do zasad:
1. Plansza proponuje Mape Polski w obecnym podziale administracyjnym, z dodatkowym podziałem na powiaty.
2. Każda partia na starcie dostaje kontrole nad jednym z powiatów (wybór losowy? narzócony?)
3.Gracz losuje partie z dostępnej puli (im więcej graczy tym lepiej), gdy gra odbywa się jeden na jednego proponuje losować do trzech parti na osobe
4.Każdej parti przydzielamy lidera (jakieś propozycje?)
5.Początkowy ranking (losowy? czy też ustalamy stałą startową?)
Jam Alfa i Omega.....a tam.....e tam
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Jak dla mnie bardziej z jajemnp. przykład tekstu z jednej z kart:
Lider Pewnej kapeli proponuje pomoc w kampani wyborczej
przyjęcie propozycji podnosi współczynnik Ranking a obniża Finanse
jak to brzmi?(teksty maą być w tym stylu czy bardziej z jajem?)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Appointé
- Posty: 36
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:51
- Lokalizacja: CSTO
- Kontakt:
- Kamil
- Praporszczik
- Posty: 330
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Ja jako znawca tematu nie polecam. Bo w kregu ludzi któzy się znaja na tych sprawach Tischner pisze szczerze mówiąc banialuki. Raleen nie traktuj tych uwag osobiście chodzi o to żeby nie utrwalać błędnych stereoptypów.Raleen pisze: A co do Radia nigdy nie ukrywałem, że np. ja mam jednoznaczne poglądy i nie jest to wbrew wierze, bo ks. prof. Tischner miał podobne, a jemu chyba jako żywo nikt braku wiary nie zarzuci, polecam ostatnią jego książkę, którą napisał tuż przed śmiercią Ksiądz na manowcach.
A może dać spokój wyborom i zająć się walką (p)osłów w ławach sejmowych? Każdy z graczy losuje jedną partię - bez nazwy, tylko orientacja od skrajnej lewicy ( komunisci ) do skrajnej prawicy ( nacjonaliści ). Jeden gracz ( wybrany losowo ) ma w sejmie większość i on uznawany jest za rządzącego ( ewentualnie koalicje kilku partii o zbliżonych programach ). Każdy z graczy wybiera / losuje / ma przypisane do orientacji obietnice wyborcze. W czasie rozgrywki losowane są uchwały mające wpływ na rózne dziedziny życia ( socjalne, gospodarcze, służba zdrowia, edukacja itp ). Każda ma wpływ na kilka obszarów życia co do których składane były obietnice wyborcze oraz na stosunek mediów i opinii społecznej ( ach, te sondarze ). Gracze starają się spełnić obietnice ( ) przyjmując odpowiednie uchwały, a odrzucając inne i w ten sam sposów szkodzić przeciwnikom ( wypisz, wymaluj nasz parlament ). Oczywiście, niezbędne do tego będą koalicje, a więc gra dla 3 lub więcej graczy.
Przy okazji taka uwaga - odniosłem wrażenie, że chodzi o grę na zasadzie paszkwila na polityków. IMO taki paszwil powinien być szybką, trzymającą klimat prostą grą, a nie rozbudowaną strategią z czasem rozgrywki +3h.
BTW: Wybory Prezydenckie wydała KGK a nie Portal.
Przy okazji taka uwaga - odniosłem wrażenie, że chodzi o grę na zasadzie paszkwila na polityków. IMO taki paszwil powinien być szybką, trzymającą klimat prostą grą, a nie rozbudowaną strategią z czasem rozgrywki +3h.
BTW: Wybory Prezydenckie wydała KGK a nie Portal.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Na pewno jej walory edukacyjne będą innego rodzaju niż Pomarańczowej rewolucjiPrzy okazji taka uwaga - odniosłem wrażenie, że chodzi o grę na zasadzie paszkwila na polityków.
Świetny pomysł z samą ideą przewodnią tzn. że każdy losuje jakieś obietnice i stara się je spełnic
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
A ja odwrócę pytanie: kto chciałby kupić i grać w taką grę? Podejście autorów do tematu jest negatywne, tak samo jak do bohaterów gry ( politycy, partie ). Cała otoczka nacechowana byłaby negatywnie i co miałby zrobić biedny gracz? Grać przeciwko sobie? To tak, jakby dowodzący Niemcami w Ardenach chciał porażki III Rzeszy, a jego przeciwnik niecierpiał Amerykanów . Jeżeli robić grę o polityce to nie w klimacie "Ale tu wszystko jest do bani, wszędzie sami oszuści", ale raczej w klimacie "Zobaczie, jak mogłoby być pięknie". Co za tym idzie, zmienić trzebaby było nastawienie samych twórców do tematu. Jest gra o tym, czeego się nie lubi - gra w urzędnika "Biurokracja". Nie grałem, ale z opinii na bgg wychodzi, że to jeden z najgorszych gniotów w histiorii.
Nawiązując do wydanych przez KGK "Wyborów.." to wyszła im gra bardzo matematyczna, liczenia jest tam więcej niż czegokolwiek innego. Z postów w tym wątku wnioskuję, że dążycie do tego samego. Czy jest to cel zamierzony?
Nawiązując do wydanych przez KGK "Wyborów.." to wyszła im gra bardzo matematyczna, liczenia jest tam więcej niż czegokolwiek innego. Z postów w tym wątku wnioskuję, że dążycie do tego samego. Czy jest to cel zamierzony?
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Ja bym raczej postawił nie tak jak piszesz na podejście, że "polityka to jedno wielkie bagno i są tam sami oszuści". Ja bym przede wszystkim podszedł do tego z humorem i na pewne ciągoty do manipulowania opinią publiczną, trochę nawiązując do obrazu polityki jaki jest w kabarecie. Nie wiem jak to opisac, chyba trudno wytłumaczyc Zależy jakie się samemu ma podejście, dla mnie to jest gra, w której stosuje się różne chwyty i sami politycy zdają sobie z tego sprawę. Jak to ktoś powiedział politycy są najbardziej apolityczną częścią społeczeństwa - rozpatrują to co robią z punktu widzenia skuteczności, a to zwykli ludzie przypisują temu jakieś ideologiczne wyobrażenia, dopatrując się w tym głębszych uzasadnień. Z kolei sami politycy wykorzystują już istniejącą tego typu otoczkę...
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)