Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43382
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3944 times
- Been thanked: 2510 times
- Kontakt:
Ale te kwadratowe końcówki rzek to wołają o pomstę do nieba - jak to może byc inaczej widac na komputerze a inaczej wyjśc w druku
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
Raleen pisze:W sąsiednim topiku było o saperach i tym czy były to jednostki bojowe czy raczej inżynieryjne. Przyznam, że mnie to też zawsze interesowało, bo kiedyś saperzy nie mieli tego modyfikatora +1 w ataku, jaki teraz mają w B-35. Słusznie mają ten modyfikator Jak oceniacie. Bo modyfikator to bardzo dużo.
I zwróćcie uwagę, że oni go mają także na jednostki pancerne, na wszystko...
modyfikator może byc np. dla Szkopków, nie znalazłem narazie struktury alianckich saperów, ale dla sowietów to przesada, za całe uzbrojenie mili Mosimy i nie liczne Pepeszki.... aha zapomniał bym ao barzdo ważnejbroni p-panc: wiazki granatów i koktajle Mołotowaslowik pisze:Co uwazam o tej zasadzie wpisuje do zasad alternatywnych. Uwazam ze modyfikator jest wlasciwy bo taki batalion saperow w DP. mial 9 miotaczy ognia oraz inne srodku walki jak ladunki wybuchowe (nie chodzi o miny).
Takie rzeczy jak brak mozdzierzy i nieduza liczebnosc (niecale 600 ludzi) to juz sprawa PSow...
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10534
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2080 times
- Been thanked: 2810 times
Góry to tam są całkiem zrypane i nie są górami.Panzerfan pisze:No to, to już jest spieprzona sprawa od początku do końca. Z tymi górami to można odrobinkę usprawiedliwiać "grafika" - profesjonalistę .
Jesli ktoś traktuje teren górzysty w skali jeden heks=1 km jako plamki, znaczy że w życiu pagórka nie widział.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- slowik
- Generaloberst
- Posty: 4838
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
- Lokalizacja: Wien
- Been thanked: 5 times
no tez nie wiem jak to saperzy w innych armiach (wiem, taka specjalizacja to kiepska rzecz) ale mozna sie dowiedziec.
Mysle ze jezeli nie sa jakos wyjatkowo uzbrojeni/wyposazeni to nie powinno byc modyfikatora.
Mysle ze jezeli nie sa jakos wyjatkowo uzbrojeni/wyposazeni to nie powinno byc modyfikatora.
Chodiz o mape z TiS15? jeszcze nie doszedl do mnie....Góry to tam są całkiem zrypane i nie są górami.
Jesli ktoś traktuje teren górzysty w skali jeden heks=1 km jako plamki, znaczy że w życiu pagórka nie widział.
urodzony 13. grudnia 1981....
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
Wkrótce w topicu o saperach pojawią się Polacy, tylko najpierw skończę "Niezwykłe przygody Czechów w II wojnie światowej"... że sparafrazuje jeden tytuł filmu z młodosci....slowik pisze:no tez nie wiem jak to saperzy w innych armiach (wiem, taka specjalizacja to kiepska rzecz) ale mozna sie dowiedziec.
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
- Khamul
- Lieutenant
- Posty: 524
- Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
- Lokalizacja: Będzin
- Been thanked: 2 times
- Kontakt:
Nie czytalem co jest wcześniej w tym temacie. Napisze tylko tyle, że od kiedy powstały nowe bardziej skomplikowane przepisy do B-35 przestałem w tą grę grać. Straciła ona dla mnie na grywalności, chociaż zapewne powiecie, że zyskała na realiźmie, ale dla mnie to juz koszmar w ciapki, wole sobie na komputerze w cos pograć, przynajmniej za mnie wszystko policzy
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43382
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3944 times
- Been thanked: 2510 times
- Kontakt:
Wojpajek, to myślałem, że już ją sprzedałeś tyle o tym trąbiłeś, chyba że kupiec się nie znalazł...Wojpajek pisze:Ja się zastanawiam czy nie sprzedać tej mojej kolekcji B-35... nie gram w to, mam duży sentyment do tego, ale są znacznie fajniejsze gry...
Mi się starych też już sprzedawac nie chce, jednak kawał czasu nad tym spędziłem, a co do nowych to mało mnie to już ciągnie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- wujaw
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Darujcie hobbyście arefleksyjnemu,ale czy mam rozumieć,że pomiędzy wydaniami B-35 zmieniła się skala???Jenerał von Auffenberg pisze:Skala pasuje do starszego B 35, bez walki ogniowej.
reszta przecież byla taka sama, nawet zasięgi artylerii były identyczne (tylko, że przy skali kilometrowej spadły o połowę, ale to inna śpiewka).
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43382
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3944 times
- Been thanked: 2510 times
- Kontakt:
Zmieniała się i to kilka razy, ale nikt tego nie zauważał
Raz było w niektórych grach, że heks ma 1 km, innym razem 1,5 km, pierwotnie było 2 km.
Raz było w niektórych grach, że heks ma 1 km, innym razem 1,5 km, pierwotnie było 2 km.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)