Reaper i SF
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Reaper i SF
Ale..
po 15 latach produkcji najlepszych nie-GW (od GW tez w znacznej wiekszosci lepszych, a Rackham ma/mial genialne rzezby ale fatalne anorektyczne proporcje wiekszosci)
modeli fantasy (do RPGow a pozniej swego bitewniaka skirmishowego - Warlord)
Reaper oglosil ze zaczyna wydawac swoja linie modeli Sf/near future
jak pisza " od kowbojow - po futurystycznych wojownikow"
linia ma nie byc umiejscowiona konkretnie gatunkowo (nie bedzie to czysty SF, ani pulp, ani horror)
ale maja sie w niej znalezc wszystkie ich projekty nie fantasy
figurki pilotujace projekt wygladaja fajnie:
a tu dla przykladu pare ich modeli fantasy:
po 15 latach produkcji najlepszych nie-GW (od GW tez w znacznej wiekszosci lepszych, a Rackham ma/mial genialne rzezby ale fatalne anorektyczne proporcje wiekszosci)
modeli fantasy (do RPGow a pozniej swego bitewniaka skirmishowego - Warlord)
Reaper oglosil ze zaczyna wydawac swoja linie modeli Sf/near future
jak pisza " od kowbojow - po futurystycznych wojownikow"
linia ma nie byc umiejscowiona konkretnie gatunkowo (nie bedzie to czysty SF, ani pulp, ani horror)
ale maja sie w niej znalezc wszystkie ich projekty nie fantasy
figurki pilotujace projekt wygladaja fajnie:
a tu dla przykladu pare ich modeli fantasy:
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
http://www.reapermini.com/graphics/gall ... 4068_G.jpg
Ja się w tej od razu zakochałem ;P Znaczy figurce
Ja się w tej od razu zakochałem ;P Znaczy figurce
- marwyg
- Sergent
- Posty: 114
- Rejestracja: piątek, 7 października 2011, 03:27
- Lokalizacja: Pruszków
- Been thanked: 1 time
Re: Reper i SF
Dziwne. Ja mam bardzo mieszne uczucia. Z jednej strony jet bardzo dobrze oddany ruch postaci, bez zarzutu jest też anatomia, a i tak są dla mnie (zaznaczam dla mnie) okropnie kiczowaci. Mam złe skojarzenia, które mi przeszkadzają - za bardzo pzypominają mi Valejjo którego po prostu nie cierpię. Znacznie bardzie podobają mi się rzeczy z Copplestone Casting (jeżeli chodzi o rzeźbę) a jeżeli chodzi o wiedzę na temat SF to Khurasan Miniatures. Po prostu są genialni.
Co najzabawniejsze mam dwóch paladynów (tak to fantasy, ale akurat tutaj te rozgraniczenie chyba jest nie istotne) i wdzianka ich doprawdy są kompletnym bezsensownym misz maszem. Wyglądają jak połączenie futbolisty amerykańskiego z rycerzem. Tylko jest fajny barbarzyńca, który za to jest moją ulubioną figurką, ale jak można nie lubić barbarzyńców.
Zresztą oddam tych paladynów w dobre ręce bo biedni leżą i NA PEWNO nic z nimi nie zrobię.
Co najzabawniejsze mam dwóch paladynów (tak to fantasy, ale akurat tutaj te rozgraniczenie chyba jest nie istotne) i wdzianka ich doprawdy są kompletnym bezsensownym misz maszem. Wyglądają jak połączenie futbolisty amerykańskiego z rycerzem. Tylko jest fajny barbarzyńca, który za to jest moją ulubioną figurką, ale jak można nie lubić barbarzyńców.
Zresztą oddam tych paladynów w dobre ręce bo biedni leżą i NA PEWNO nic z nimi nie zrobię.
Dobry telewizor to martwy telewizor
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Reaper i SF
To sa modele do DnD a nie historyczne, wiec dziwadła bywają.
Ale bywają i:
Czy Sokrates pijący cykutę :>
Ale bywają i:
Czy Sokrates pijący cykutę :>
- marwyg
- Sergent
- Posty: 114
- Rejestracja: piątek, 7 października 2011, 03:27
- Lokalizacja: Pruszków
- Been thanked: 1 time
Re: Reaper i SF
Tak to prawda.
Jak napisałem to pomyślałem, że jednak są takie jak te które pokazałeś.Tylko ze jest ich zbyt mało i znikają w zalewie tamtych...
Swoją drogą (to może jest temat na oddzielny post) jako człowiek prosty lubię proste (co nie znaczy że prostackie rzeczy i przysłuchując się waszej rozmowie o np. brakach szczegółów w np. czołgach trochę staję mentalnie okoniem.
No ale rozumiem że te szczegóły odróżniają często jedną jednostkę od drugiej...
Dlatego zdecydowanie wolę pojazdy Oddziału Ósmego od jakichkolwiek figurek dużych (tych modelarskich 54mm), które są cieniowane tak strasznie (znowu to moje zdanie), że robi mi się słabo.
Kiedyś była dyskusja na temat rysunków które zamieścił chyba Marcin z Assault Publishing, do jego projektu.
Kilka osób mówiło że to jest nieanatomicznie, perspektywa jest nie taka, a ja pomyślałem że są fantastyczne...
Np. Twoje Ople są super. Albo to co robi Umpapa.
Zbyt mało jest, nazwałbym to RZETELNEJ BRUTALNOŚCI WIZUALNEJ.
Jak napisałem to pomyślałem, że jednak są takie jak te które pokazałeś.Tylko ze jest ich zbyt mało i znikają w zalewie tamtych...
Swoją drogą (to może jest temat na oddzielny post) jako człowiek prosty lubię proste (co nie znaczy że prostackie rzeczy i przysłuchując się waszej rozmowie o np. brakach szczegółów w np. czołgach trochę staję mentalnie okoniem.
No ale rozumiem że te szczegóły odróżniają często jedną jednostkę od drugiej...
Dlatego zdecydowanie wolę pojazdy Oddziału Ósmego od jakichkolwiek figurek dużych (tych modelarskich 54mm), które są cieniowane tak strasznie (znowu to moje zdanie), że robi mi się słabo.
Kiedyś była dyskusja na temat rysunków które zamieścił chyba Marcin z Assault Publishing, do jego projektu.
Kilka osób mówiło że to jest nieanatomicznie, perspektywa jest nie taka, a ja pomyślałem że są fantastyczne...
Np. Twoje Ople są super. Albo to co robi Umpapa.
Zbyt mało jest, nazwałbym to RZETELNEJ BRUTALNOŚCI WIZUALNEJ.
Dobry telewizor to martwy telewizor
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Reaper i SF
Bo ludzie te czołgi meczą jak dzieła sztuki a nie jak czołgi
Bo to czołgi są.. jak go pomalujesz tak jak czołg to po prostu.. nie będzie widać modelu za 300 zł z dodatkowymi częściami za 500 i farbkami i chemią za dodatkowe 2000..
Dlatego ludzie to malują jak obrazki, ze sztucznym światłocieniem i modulacją.
Jak jest to zrobione dobrze i oszczędnie to fajne efekty dalej, ale jak obok stoi zwykły model albo jakiś teren to wygląda jak rysowane pastelami :>
Bo to czołgi są.. jak go pomalujesz tak jak czołg to po prostu.. nie będzie widać modelu za 300 zł z dodatkowymi częściami za 500 i farbkami i chemią za dodatkowe 2000..
Dlatego ludzie to malują jak obrazki, ze sztucznym światłocieniem i modulacją.
Jak jest to zrobione dobrze i oszczędnie to fajne efekty dalej, ale jak obok stoi zwykły model albo jakiś teren to wygląda jak rysowane pastelami :>
- Vazhyl
- Appointé
- Posty: 48
- Rejestracja: czwartek, 20 listopada 2014, 22:30
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Reaper i SF
Jeśli chodzi o figurki nietypowe, to Reaper ma nawet model drapieżnego prześcieradła
A mi podoba się ten duecik:
.
Aliśka z królikiem
A mi podoba się ten duecik:
.
Aliśka z królikiem
JAMA : figurki dla graczy i kolekcjonerów, masy i narzędzia do rzeźbienia, podstawki, akcesoria do makiet i dioram oraz inne różności modelarskie