8 Edycja WH40k - rewolucja
- brathac
- Colonel en second
- Posty: 1469
- Rejestracja: wtorek, 17 października 2006, 12:19
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 113 times
- Kontakt:
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
To obecni Space Marines ale podstawka i Land Raider mogą służyć jako punkt odniesienia w ocenie wymiarów.
Taka sama zajęta powierzchnia podstawki jak u Terminatora przy bardziej krępej sylwetce i chyba wyższy o głowę.
Ps. Wiecie, że Vostroyanie są wielkości Space Marinesa?
Taka sama zajęta powierzchnia podstawki jak u Terminatora przy bardziej krępej sylwetce i chyba wyższy o głowę.
Ps. Wiecie, że Vostroyanie są wielkości Space Marinesa?
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Plastikowi kultyści Chaosu są ciut wyżsi od snap-fitowych SM.Telamon pisze:Ps. Wiecie, że Vostroyanie są wielkości Space Marinesa?
Marines zawszy byli zdecydowanie zbyt niscy, jeśli brać pod uwagę fluff.
Primaris SM mają też nieco inne proporcje - hełmy i naramienniki mają być wymienne z zestawami zwykłych marines. Generalnie tak powinni wyglądać SM od początku.
TheNode.pl – zapraszam!
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 363
- Rejestracja: środa, 26 lutego 2014, 20:16
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 12 times
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Tylko gdyby zakładali, że tworzą grę w skali 32 mm Gdyby trzymać się flufu, to wszystkie pojazdy powinny być o wiele większe... Ups, pewnie wkrótce
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Generalnie sensowne bitwy w świecie 40k trzeba by toczyć w 6mm... A czekaj...
TheNode.pl – zapraszam!
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Mnie boli głównie jedna rzecz - spodziewałem się czegoś więcej niż przeskalowane figurki, zapewne kosztujące 20zł od sztuki (jak tempest scions dla gwardii).
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Piszesz teraz o swoich oczekiwaniach względem czego?
Mają zmienić zasady (ale nie śledzę, nie interesuje mnie to), historia świata rusza do przodu, a oprócz SM na sterydach na dobry początek nowej edycji wychodzą słudzy Nurgla - na razie była tylko jedna zajawka, ale pokazano w niej bardzo ciekawych kultystów/mutantów.
Mają zmienić zasady (ale nie śledzę, nie interesuje mnie to), historia świata rusza do przodu, a oprócz SM na sterydach na dobry początek nowej edycji wychodzą słudzy Nurgla - na razie była tylko jedna zajawka, ale pokazano w niej bardzo ciekawych kultystów/mutantów.
TheNode.pl – zapraszam!
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Odnośnie upasionych space marines, których figurki mają ubogie pancerzyki. To po prostu wielcy space marines.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
https://www.youtube.com/watch?v=KYvx87nU7ds&t=0s
Taki rzut okiem na nową zasadę "wszystko rani wszystko" czyli jak armia złożona z 300-400 poborowych gwardzistów wybije wszystko na stole ze swych śmiesznych karabinków laserowych. Kości rzucone na 6 oznaczają zawsze ranienie nawet gdy groty strzelają do tytana ze swych rewolwerów.
Nie minie pół roku i przy mentalności graczy warhammerowych (ciśnieniowców) zawitają na stole nowe patologie.
Taki rzut okiem na nową zasadę "wszystko rani wszystko" czyli jak armia złożona z 300-400 poborowych gwardzistów wybije wszystko na stole ze swych śmiesznych karabinków laserowych. Kości rzucone na 6 oznaczają zawsze ranienie nawet gdy groty strzelają do tytana ze swych rewolwerów.
Nie minie pół roku i przy mentalności graczy warhammerowych (ciśnieniowców) zawitają na stole nowe patologie.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Mi to posunięcie przypomina 8 ed. WFB. Maksymalizacja sprzedaży szeregowych figurek.
Jeżeli chodzi o hordy:
- Wszystkie figurki teraz będą brały udział w walce wręcz zamiast wcześniejszego mozolnego dostawiania do przeciwnika. Cały "blob" orków nawala toporkami w swej fazie.
- Nie ma już templatek (kółeczek trafień z haubic), głównego wroga dużych oddziałów więc horda 50 figurek może się bezpiecznie tłoczyć.
- Nie ma też morale odpowiadającego za ucieczkę oddziałów. Zamiast tego występuje tzw. battle-shock czyli dodatkowy rzut kostką za zabitych i usuwanie spanikowanych żołnierzy. W Gwardii Komisarz będzie ten efekt niwelował, ale gwardziści będą mogli też biegać drużynami po 10 ludków, a dzięki "taktycznemu odwrotowi" uciekną przed szarżą np. space marines do innej drużyny.
Jeżeli chodzi o Gwardię nowa wersja pewnego rozkazu pozwala podwoić liczbę strzałów z karabinków laserowych zatem 1000-1200 strzałów na poborowych nadzwyczajne nie będzie.
Miałem ochotę na zmechanizowany pluton piechoty z armageddonu (chodzi o szybkość malowania) ale po tych zmianach jakoś grania czymś takim nie widzę. Teraz pojazdy nie wybuchają po szczęśliwym strzale z meltaguna ale w ogóle straciły pancerz zastąpiony wytrzymałością jak u piechoty oraz ranami. Leman Russ ma mieć 12 ran.
Jeżeli chodzi o hordy:
- Wszystkie figurki teraz będą brały udział w walce wręcz zamiast wcześniejszego mozolnego dostawiania do przeciwnika. Cały "blob" orków nawala toporkami w swej fazie.
- Nie ma już templatek (kółeczek trafień z haubic), głównego wroga dużych oddziałów więc horda 50 figurek może się bezpiecznie tłoczyć.
- Nie ma też morale odpowiadającego za ucieczkę oddziałów. Zamiast tego występuje tzw. battle-shock czyli dodatkowy rzut kostką za zabitych i usuwanie spanikowanych żołnierzy. W Gwardii Komisarz będzie ten efekt niwelował, ale gwardziści będą mogli też biegać drużynami po 10 ludków, a dzięki "taktycznemu odwrotowi" uciekną przed szarżą np. space marines do innej drużyny.
Jeżeli chodzi o Gwardię nowa wersja pewnego rozkazu pozwala podwoić liczbę strzałów z karabinków laserowych zatem 1000-1200 strzałów na poborowych nadzwyczajne nie będzie.
Miałem ochotę na zmechanizowany pluton piechoty z armageddonu (chodzi o szybkość malowania) ale po tych zmianach jakoś grania czymś takim nie widzę. Teraz pojazdy nie wybuchają po szczęśliwym strzale z meltaguna ale w ogóle straciły pancerz zastąpiony wytrzymałością jak u piechoty oraz ranami. Leman Russ ma mieć 12 ran.
- MKG
- Adjoint
- Posty: 760
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 08:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Wypadłem z obiegu troszkę... Jak wygląda temat z nową edycją?
Wiadomo kiedy i jak?
Dla mnie te zmiany wyglądają OK. O ile nie zastosują horror-mechaniki z AoS to może nawet przyjemny B&P wyjść. A co do ciśnieniowców to walić ich. Mnie się tam z nimi źle gra niezależnie od gry/edycji.
Wiadomo kiedy i jak?
Dla mnie te zmiany wyglądają OK. O ile nie zastosują horror-mechaniki z AoS to może nawet przyjemny B&P wyjść. A co do ciśnieniowców to walić ich. Mnie się tam z nimi źle gra niezależnie od gry/edycji.
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Dokładnie. Ciśnieniowcy i gracze na "liczy się tylko wynik, a zasady to tylko ograniczenia, w ramach których mogę robić dowolne rzeczy" zepsują każdą grę....MKG pisze:A co do ciśnieniowców to walić ich. Mnie się tam z nimi źle gra niezależnie od gry/edycji.
M&T, Ronin etc. są dziurawe jak sito, ale z dobrą ekipą gra się przyjemnie.
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 350
- Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2013, 00:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Odnośnie cytowanego M&T to tam z tego co pamiętam jest zapis, że jeśli coś jest niezrozumiałe albo potrzeba to zmodyfikować to można to śmiało robić dla przyjemności grania. Kwestia dogadania się między graczami.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: 8 Edycja WH40k - rewolucja
Wszyscy, którzy bali się rewolucyjnych zmian mogą teraz odetchnąć z ulgą. Jeszcze nikt nie widział relacji z gry, a już mamy pierwsze patologie jak armie z immunitetem na "battle shock" (Tyranidzi, Orkowie) czyli na dezercję oraz nowy system lokacji ran pozwalających przerzucać zabitych na oddziały za pierwszą linią. Każdy gracz Warhammera będzie się czuł jak w domu.