Horus Heresy

[Chevau-léger]

Kawał solidnej strategii i do tego card-driven game. Niedługo premiera. Tutaj link do instrukcji:
http://www.fantasyflightgames.com/ffg_c ... ok-web.pdf

[Jasz]

Mogę powiedzieć tylko jedno:

For the Emperor!

[Chevau-léger]

Już zamówiłem. Chętny jesteś jaszu na partyjkę? Wolisz jak widzę siły imperium, a nie warmastera Horusa :pom:

[Jasz]

There is only the Emperor, and he is our shield and protector
Nigdy nie stanę po stronie plugawej herezji!
Oczyszczający ból i święty gniew zakonów Space Marines pozwoli Ci zrozumieć jak bardzo pobłądziłeś jeśli opoweiesz sie po stronie herezji.

Kiedy garmy? Muszę przysznać, że po zapoznaniu się z zawartoścoią obawiałem się, że cena będzie zaporowa ale 100$ przy tym kursie jest jeszcze do wytrzymania.

[Chevau-léger]

Jesli będziesz na Grenadierze to możemy tam się umówić na grę, jeśli nie - to możemy się umówić w klubie (Agresorze) bądź inaczej, najlepiej omowmy szczegóły na privie.
Lepiej juz zacznę czytać przepisy, bo gra ze zdeterminowannym jaszem w roli obrońcy Imperium to zadanie nie lada dla sił Pięciu Potęg Chaosu ^^

[kadrinazi]

Oczyszczający ból i święty gniew zakonów Space Marines pozwoli Ci zrozumieć jak bardzo pobłądziłeś jeśli opoweiesz sie po stronie herezji.

Przepraszam za fluffowy wtręt w temacie - w czasie Herezji Horusa Astartes walczyli podzielenie na Legiony, o wiele większe niż zakony Dopiero na skutek reformy post-herezyjnej, w czasie tzw. 2nd Founding 9 lojalnych legionów zostało rozbitych na liczące po 1000 (+/_ biorąc pod uwagę specyfikę niektórych zakonów) Marines.

A żeby nie jechać pustym przebiegiem - chłopaki się przyłożyli, nawet boltery są przed-herezyjne, jak widać marketing wspierając serię książek o HH z BL idzie pełną parą

[Yori]

Za mną już od dawna jest zrobienie kilku squadów do WH40, ale na fluffie do Horus Heresy. Od czasu wynalezienia Green Stuffu - wszystko jest możliwe
Pojawienie się tej gry bardzo mnie zaintrygowało. Postaram się rzucić okiem na Waszą rozgrywkę na Grenadierze.

[kadrinazi]

Za mną już od dawna jest zrobienie kilku squadów do WH40, ale na fluffie do Horus Heresy. Od czasu wynalezienia się Green Stuffu - wszystko jest możliwe
Pojawienie się tej gry bardzo mnie zaintrygowało. Postaram się rzucić okiem na Waszą rozgrywkę na Grenadierze.

Yori, jeżeli potrzebujesz jakiegoś fluffu - nazwy, organizacja, etc - do czasów HH to daj znać. Grać nie grywam, ale materiałów mam mnóstwo, jeżeli potrzebne jakieś informacje to chętnie pomogę.

[Yori]

Hahaha :lol2: Na Ciebie zawsze można liczyć! Bez względu na epokę czy system :lol2:

[kadrinazi]

Hahaha :lol2: Na Ciebie zawsze można liczyć! Bez względu na epokę czy system :lol2:

Bez przesady Tak się składa, że (mimo że w gry ze stajni GW już nie grywam)( HH uwielbiam - mam wszystkie dotychczasowo wydane książki z serii (bez audiobookow, bo według mnie są do bani) + knigę z wszystkimi kartami. Stąd jeżeli są potrzebne informacje o organizacji legionów, imiona kapitanów czy nazwy squadów to służę, aczkolwiek nie wszystkie legiony są jak na razie opisane.

[AWu]

+ knigę z wszystkimi kartami.

Tu mnie zaintrygowałes - znaczy wydali jakąś ksiażkę z obrazkami kart ?

[kadrinazi]

O tak, smakowity kasek
http://www.amazon.com/Horus-Heresy-Coll ... 1844164241

Piekna sprawa, poza tym widac wyraznie, jakie watki z tej ksiazki sa (i beda) w serii HH z BL.

[Chevau-léger]

Przepraszam za fluffowy wtręt w temacie - w czasie Herezji Horusa Astartes walczyli podzielenie na Legiony, o wiele większe niż zakony

Wiemy, nazi, wiemy

Postaram się rzucić okiem na Waszą rozgrywkę na Grenadierze.

Zapraszamy, Yori, zapraszamy :pom:

Tak się wczuwam w rolę oponenta jasza, że już teraz sobie krzyknę:

"Death to the weakling Imperium of Man!"

[Chevau-léger]

Ukazała się właśnie errata z odpowiedziami na pytania dotyczące gry (FAQ):
http://www.fantasyflightgames.com/ffg_c ... -v-1-0.pdf

[kuba084]

Gra bardzo dobrze zrobiona, to pewne: figurki bomba, choć mogłyby być ciut większe, ale to znowu mapa była by większa. Podobają mi się wsuwane elementy planszy czyli twierdze, fabryki i pałac.
Ciekawy system walki, gdzie nie ma w ogóle kostek tylko karty. System rozkazów także wdeche; jest ich tyle, że w żadnej grze nie będziemy mieć dokładnie takich samych - naturalnie poza tymi początkowymi. Czasami potrafią w ostatniej chwili przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę, no i jeszcze eventy czy random wydarzenia na planszy.

Martwi mnie powtarzalność scenariuszy; aż kusi by chodziło o coś innego niż tylko utrzymanie 4 space portów czy zabicia Imperatora/Horusa. Niby każdy następny scenariusz jest bardziej rozbudowany od poprzedniego, ale chodzi o to samo jednak.
Ogólnie jednak gra mnie się bardzo podoba i chętne bym pograł w wersję 1993, która pewnie jest w polsce nie do dostania.