Andy - a czy Napoleon miał istotny wpływ na działania lewego skrzydła francuskiego (korpus - Murat/Lannes) które walczyło z Bagrationem? Nie - działania obaj dowódcy prowadzili samodzielnie - nawet w części monografii nt. Austerlitzu podaje się, ze to skrzydło prowadziło "osobną bitwę" (np. T. Rogacki).Andy: Gdyby na planszy do Napoleon's Triumph znajdował się 17 pułk piechoty lekkiej z 1 Brygady 3 Dywizji Piechoty 5 Korpusu, to gra byłaby - dla mnie - niehistoryczna. Bowiem 17 pułkiem dowodził płk. Dominique Vedel, a nie Napoleon Bonaparte, cesarz Francuzów, król Italii.
Tak naprawdę nie sposób jest w 100 % odwzorować żadnego aspektu bitwy. Czy grając w NT nie masz wrażenia przesterowania w aspekcie dowodzenia tymi korpusami nad którymi Napoleon kontroli nie posiadał? Jak dla mnie grając w grę wojenną w trybie jeden na jeden (a nie multiplayer) nie da się powiedzieć - "gram jedną ze stron tylko z punktu widzenia głównodowodzącego". Część z aspektów rozgrywki (i to nawet dość spora część) wcale nie dotyczy aspektów które były zmartwieniem głównodowodzących.
Nie czynie z tego zarzutu - powiem więcej - dobrze, że grając w gry wojenne możemy sami sprawdzić jak mogłaby chodzić dobrze naoliwiona machina wojenna naszego pomysłu (oczywiście biorę tu pod uwagę czynniki losowe/zewnętrzne które podczas rozgrywki też nam się przydarzają), nie da się zatem grać będąc tylko "głównodowodzącym" nie będąc czasem dowódcom poszczególnych jednostek bojowych/dywizji/brgad/pułków/batalionów/kompani (tu już sobie dobierzcie odpowiednio do skali gry) - także nawet ten 17 pułk piech. lekk. jest istotny