TOP 3 czyli lista najczęściej granych gier w miesiącu
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Wakacje sie kończą (dla poniektórych ), więc czas na podsumowanie ich ostatniego miesiąca. Sierpień, z mojej strony, raczej nie należał do miesięcy w których bardzo dużo grałem, ale coś tam jednak było na stole:
1. Manoeuvre (kilkadziesiąt partii i o dziwo nie czuję zmęczenia tą grą).
2. Pax Romana (Bardzo udane sesje, 4 scenariusz przetestowane)
3. Pandemic, 1960, WoW, Thebes i kilka innych.
Co ciekawe dla mnie. Z listy spadła kompletnie Agricola. Chyba nastąpił przesyt.
Tradycyjne pytanie: W co graliście w mijającym miesiącu?
1. Manoeuvre (kilkadziesiąt partii i o dziwo nie czuję zmęczenia tą grą).
2. Pax Romana (Bardzo udane sesje, 4 scenariusz przetestowane)
3. Pandemic, 1960, WoW, Thebes i kilka innych.
Co ciekawe dla mnie. Z listy spadła kompletnie Agricola. Chyba nastąpił przesyt.
Tradycyjne pytanie: W co graliście w mijającym miesiącu?
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43385
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3946 times
- Been thanked: 2512 times
- Kontakt:
Mam problem bo ostatnio to prawie wyłącznie NT, ale jeśli miałbym prognozować to jak dobrze pójdzie także Manoeuvre i Waterloo Phalanxa.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Co tam we wrześniu na stole?
1. Wellington (GMT)
2. Manoeuvre (GMT) - znowu? już nie mogę.
3. 1960, Sukcesorzy, EotS, Bison, i kilka innych.
I standardowe pytanie. W co graliście we wrześniu?
1. Wellington (GMT)
2. Manoeuvre (GMT) - znowu? już nie mogę.
3. 1960, Sukcesorzy, EotS, Bison, i kilka innych.
I standardowe pytanie. W co graliście we wrześniu?
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43385
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3946 times
- Been thanked: 2512 times
- Kontakt:
Ano wychodzi mi, że HIS, Napoleonic Wars i znowu NT.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Witold Janik
- Namiestnik
- Posty: 333
- Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
- Lokalizacja: Raszyn 1809
- Has thanked: 305 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Magic: The Gathering jakieś 128mln razy (w sklepie)...
kilka razy Pędzące Żółwie (w sklepie; rewelka! )
kilka razy w Zaginione Miasta z narzeczonką
1x Na Sygnale w czeskiej Pradze
1x Cytadela na rozkładanym stoliku w samochodzie na trasie Gdańsk-Warszawa
1x Mr. Jack w sklepie (tłumacząc grę nowym właścicielom)
Generalnie bardzo rozjeżdżony i zapracowany wrzesień miałem, więc tylko tyle pamiętam.
kilka razy Pędzące Żółwie (w sklepie; rewelka! )
kilka razy w Zaginione Miasta z narzeczonką
1x Na Sygnale w czeskiej Pradze
1x Cytadela na rozkładanym stoliku w samochodzie na trasie Gdańsk-Warszawa
1x Mr. Jack w sklepie (tłumacząc grę nowym właścicielom)
Generalnie bardzo rozjeżdżony i zapracowany wrzesień miałem, więc tylko tyle pamiętam.
- Witold Janik
- Namiestnik
- Posty: 333
- Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
- Lokalizacja: Raszyn 1809
- Has thanked: 305 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43385
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3946 times
- Been thanked: 2512 times
- Kontakt:
Biedny Witold. Współczujemy i nadal w Ciebie wierzymy .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)