Ratuj swoje miasto! (Encore)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3967 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Ratuj swoje miasto! (Encore)
Gra nie ma jeszcze wątku na forum, więc pozwolę sobie założyć. Pewnie niejedna osoba ją pamięta. Generalnie jedna osoba wcielała się w potwora (Godzillę, coś a la tego) i miała określone niszczycielskie zadania względem miasta, a druga kierowała oddziałami mającymi zlikwidować potwora (wojsko, policja i różne inne). W grze występowały także oddziały cywilów, których trzeba było chronić.
Zakładam wątek nieprzypadkowo, bo niedawno natrafiłem (i nabyłem) grę w wersji dziewiczej (zafoliowana), rok wydania 1987. Najbardziej zaciekawiła mnie jedna rzecz: w środku są żetony sztancowane (albo tak wyglądające jak sztancowane), ale są na tak cienkim kartoniku, że właściwie trudno to nazwać tekturą, nawet nie można powiedzieć, że są w pełni sztywne. Przyznam, że pierwszy raz się z czymś takim spotkałem, żeby takiej słabej jakości materiały sztancowano. Kiedyś w latach 90-tych grałem w tę grę i o ile mnie pamięć nie myli chyba późniejsze wydanie (zdaje się, że takie mieliśmy) miało lepszą jakość, bo jak patrzę teraz na to co mam, to dawny czar jakby prysł (to trochę tak jest ze wszystkimi grami, stąd próbuję zweryfikować...).
Zakładam wątek nieprzypadkowo, bo niedawno natrafiłem (i nabyłem) grę w wersji dziewiczej (zafoliowana), rok wydania 1987. Najbardziej zaciekawiła mnie jedna rzecz: w środku są żetony sztancowane (albo tak wyglądające jak sztancowane), ale są na tak cienkim kartoniku, że właściwie trudno to nazwać tekturą, nawet nie można powiedzieć, że są w pełni sztywne. Przyznam, że pierwszy raz się z czymś takim spotkałem, żeby takiej słabej jakości materiały sztancowano. Kiedyś w latach 90-tych grałem w tę grę i o ile mnie pamięć nie myli chyba późniejsze wydanie (zdaje się, że takie mieliśmy) miało lepszą jakość, bo jak patrzę teraz na to co mam, to dawny czar jakby prysł (to trochę tak jest ze wszystkimi grami, stąd próbuję zweryfikować...).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Ratuj swoje miasto! (Encore)
Grę udało mi się kupić w folii kilka lat temu, ale jeszcze w nią nie zagrałem. Żetony faktycznie są sztancowane!
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3967 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Re: Ratuj swoje miasto! (Encore)
Pewnie z tego samego źródła nabyliśmy. U mnie na żetonach są niestety miejscami spore przesunięcia (pewnie dlatego te egzemplarze ostały się do naszych czasów niesprzedane).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Ratuj swoje miasto! (Encore)
Swój egzemplarz kupiłem z 10 lat temu w warszawskim Smyku w okolicach Dworca Centralnego. Gra leżała w koszyku i pamiętam, że byłem zszokowany kiedy ją znalazłem. Szukałem od razu innych, ale nic poza Ratuj swoje Miasto nie znalazłem. O ile dobrze pamiętam na moim egzemplarzu żetony nie były przesunięte. Mogę się jednak mylić bo dawno do niego nie zaglądałem.
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Ratuj swoje miasto! (Encore)
Ja też dawno dawno temu w taką singlową grę. Chętnie bym i teraz z kimś się zmierzył.
Re: Ratuj swoje miasto! (Encore)
Witam serdecznie
Czy posiada ktoś może skan nie wyciętych żetonów do tej gry. Mam mapę z instrukcją ale nie posiadam żetonów.
Pomocy
Czy posiada ktoś może skan nie wyciętych żetonów do tej gry. Mam mapę z instrukcją ale nie posiadam żetonów.
Pomocy
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3967 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Re: Ratuj swoje miasto! (Encore)
Postaram się pomóc, ale po najbliższym weekendzie dopiero.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 364
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 40 times
Re: Ratuj swoje miasto! (Encore)
https://boardgamegeek.com/boardgame/178 ... gan/images
Tu można podejrzeć żetony a może nawet są w dobrej jakości. A skoro temat odkopany to powiem że w przypadku Encore to we wszystkich grach były sztancowane żetony chociaż ich jakość była różna.
Tu można podejrzeć żetony a może nawet są w dobrej jakości. A skoro temat odkopany to powiem że w przypadku Encore to we wszystkich grach były sztancowane żetony chociaż ich jakość była różna.