Niccolo Machiavelli

Od upadku Konstantynopola do wybuchu rewolucji francuskiej (1789).
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43314
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3901 times
Been thanked: 2474 times
Kontakt:

Niccolo Machiavelli

Post autor: Raleen »

Ostatnio, zupełnie przypadkiem (dzięki cadrachowi) natrafiłem na zbiór listów Niccolo Machiavellego. Jest to chyba pierwsze ich tłumaczenie na polski. Ukazało się w kwartalniku „Kronos” nr 3/2011. Na ogół teksty są krótkie i wiążą się z działalnością dyplomatyczną i szeroko rozumianą polityką jego czasów. Są jednak też takie (pierwotnie były to mowy) poświęcone tematom religijnym, np. „Zachęta do pokuty” i tu autor „Księcia” jest wręcz nie do poznania. Świętnie się to czyta. Gdyby ktoś miał okazję, polecam. Niestety nie ma tego wiele. Gdyby ktoś chciał podyskutować o tej postaci, mam nadzieję, że będzie to stanowić dobry wstęp do dyskusji.

Fragment listu do początkującego posła (ambasadora) Florencji, któremu Machiavelli udziela porad, jak powinien się zachowywać na misji dyplomatycznej na dworze hiszpańskim (podkr. moje):

„Jako że dwory są w ogólności siedliskiem intrygantów nieustannie węszących za tym, co dzieje się dookoła, jest rzeczą niezmiernie korzystną utrzymywanie z intrygantami przyjaznych relacji, by dzięki temu pozyskiwać od nich informacje. Zdobędziesz ich przychylność uczestnicząc wraz z nimi w bankietach i zabawach. Widziałem wiele ważnych osobistości pozwalających sobie na uprawianie hazardu we własnych domach wyłącznie w celu goszczenia u siebie mężów podobnej rangi oraz dla możliwości rozmowy z nimi, gdyż czego nie wie jeden, wie to inny i często się zdarza, iż pośród gości cała sprawa jest znana. Lecz ten, który chce, aby zostało mu coś powiedziane, sam musi wyjawić, co wie, gdyż najlepszym sposobem uzyskania informacji jest udzielenie jej komuś. Dlatego jeśli republika chce, aby jej poseł zyskał poważanie, najlepszym środkiem do osiągnięcia celu jest dostarczenie mu niezbędnych informacji, gdyż zainteresowane osoby, wiedząc o możliwości uzyskania informacji od niego, będą pośpiesznie informować go o tym, co same wiedzą.”

Niccolo Machiavelli „Do Raffaella Girolamiego” (tłum. Diana Siemieniec), „Kronos” nr 3/2011, s. 6
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43314
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3901 times
Been thanked: 2474 times
Kontakt:

Re: Niccolo Machiavelli

Post autor: Raleen »

Niccolo Machiavelli o cesarzu Maksymilianie I

Mam nadzieję, że przyda się wszystkim interesującym się tym okresem oraz dziejami dynastii Habsburgów. Tekst stanowi fragment listu z 1509 r. skierowanego do posłów (ambasadorów) Florencji, którzy mieli udać się z misją dyplomatyczną na dwór cesarski:

„Cesarz jest marnotrawcą niemającym równych sobie, zarówno wśród współczesnych, jak i minionych władców. Nigdy nie ma pieniędzy i żadna suma nie zdoła zaspokoić jego potrzeb, niezależnie od łaskawości zmiennej fortuny. Jest niestały: jednego dnia pożąda czegoś, a następnego już nie; nie radzi się nikogo, lecz wszystkim wierzy; pragnie rzeczy, których mieć nie może, a odwraca się od będących w jego zasięgu. Z tej przyczyny niezmiennie podejmuje sprzeczne postanowienia. Z drugiej jednak strony ma naturę wojownika: dobrze prowadzi swą armię, a czyni to sprawiedliwie i z dyscypliną. W znoszeniu trudów równy jest najdzielniejszym wodzom, stawiając odważnie czoła niebezpieczeństwu, dlatego w sztuce dowodzenia dorównuje najznamienitszym mężom. Jest przystępny podczas audiencji, które sam wyznacza z własnej woli i nie znosi, gdy posłowie nalegają, by ich wysłuchał, jeżeli sam nie wezwie ich uprzednio przed swe oblicze. Jest bardzo skryty. Pozostaje w nieustannym pobudzeniu ducha i umysłu, lecz często wieczorem cofa wszystko, co zrobił o świcie. Takie zachowanie niezmiernie utrudnia wysłanie do niego poselstwa, bowiem nadrzędną powinnością posła wysłanego przez księcia lub przez republikę jest umiejętność przewidywania przyszłego obrotu negocjacji i wydarzeń.”

Niccolo Machiavelli „O cesarzu Niemiec” (tłum. Diana Siemieniec), „Kronos” nr 3/2011, s. 9
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Re: Niccolo Machiavelli

Post autor: elahgabal »

Raleen, jak coś to polecam biografię Machiavellego wydaną przez W.A.B. Świetna lektura i ktoś kto wcześniej znał tylko jego dzieła czytając już bezpośrednio o nim oczy wybałusza jak kapitalna to była postać. :)
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia XVI-XVIII wieku”