Bitwa, która zadecydowała o klęsce Napoleona

Od wybuchu rewolucji francuskiej (1789) do roku 1900.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

To co, dwadziescia lat ganiali sie po kontynecie, szarzowali, strzelali z armat, maszerowali i kontrmaszerowali w blocie i spiekocie a najwazniejsza bitwa epoki ma byc starcie morskie?! W zyciu! ;)
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Cesarz też oficjalnie się nie przejął przegraną i dbając o swój PR niby wolał gonić swoich żołnierzy po kontynencie ,szarżować , maszerować i kontrmaszerować w spiekocie a także podziwiać uroki rosyjskiej przyrody zimą ale w swoim gabinecie i tak miał napisane dużymi literami : Anglia głupku !... o przepraszam geniuszu :wink:
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Strategos pisze:Klęska pod Trafalagarem przekreśliła napoleońskie plany znacznego przyspieszenia przejscia do historii Imperium Albionu . Kto wie czy to nie była jednak najważniejsza bitwa epoki ?
Z tym Trafalgarem to jak się czyta Wieczorkiewicza i opis całej operacji morskiej to Napoleon był bardzo blisko wyprowadzenia floty brytyjskiej w pole. Zaplanował sam całą operację, wszystko wyliczył. Problem w tym, że na morzu nie da się wszystkiego wyliczyc, duży wpływ na ruch eskadr ma pogoda i szereg czynników, stąd trzeba brac duże "zakładki". Napoleon tego nie zrobił, jego wyliczenia były dosc precyzyjne i niewielkie nawet przesunięcia niweczyły wszystko.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Gozdawa
Sergent-Major
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gozdawa »

A co powiecie na bitwe pod Małojarosławcem? Niby nic wielkiego, ale rezygnacja z drogi powrotu przez Ukrainę i marsz starym - ojedzonym juz w marszu na Moskwe szlakiem była chyba rozstrzygająca. A może najgorsze było półzwycięstwo pod Borodino. Niby Rosjanie zostali pobici, ale nie rozbici. Gdzbz cesarz uzyl na czas gwardii , kto wie co by bylo
Będzie co może, rób coć powinien (książę Adam Jerzy Czartoryski)
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Przez Ukraine? Prosto w ramiona Cziczagowa :) ? To by było właśnie samobójstwo ...
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Dziś rocznica bitwy pod Budziszynem 20-21 maja 1813 roku. Bitwy, która moim zdaniem była ostatnią szansą odwrócenia kart historii. Pomimo braku kawalerii w wiosennej kampanii, w tej bitwie była szansa rozgromienia armii prusko-rosyjskiej, a nawet nikła szansa złapania Cara Aleksandra i Króla Prus.

Niestety 'wspaniały' marszałek Ney nie posłuchał się genialnego szefa sztabu (Jominiego) i zamiast zamknąć odwrót aliantom, zużywał swoje siły na bezsensowne ataki na flankę ... :cry:

Nie mniej było to kolejne zwycięstwo Cesarza :twisted: :!:
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Artykuł naszego ziomka Barbarossy o Napoleonia do poczytania:

http://www.csto.cal.pl/forum/viewtopic.php?t=1202
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia XIX wieku”