Początkujący - parę pytań

[Przemos19]

Witam na forum, zapraszam do wpisania swoich danych w temacie o graczach i zainteresowanych - może znajdziesz więcej graczy ze swojej okolicy.

Co do scenariuszy to jeśli wymyślasz go sam to sam ustalasz limit punktowy dla danej strony - nie muszą być wyrównane, zwłaszcza w przypadku scenariuszy gdy jedna strona jest już wystawiona i się broni. W podręczniku wskazano kilka scenariuszy ale dla boju spotkaniowego, tak samo limit 3500 punktów tam wskazany tego dotyczy. Tak więc nie ma przeciwwskazań aby obrońca miał np 50% punktów napastnika.

[xardas12r]

Może być tak samo liczny w punktach - w systemie jest też cennik umocnień

[jacob232]

A w którym miejscu jest ten cennik? Bo w zasadach niedzie go nie widziałem.
I mam jeszcze jedno pytanie. Jak są figurki leżące to czy mają one być na też na podstawkach 20mm i wtedy wystawać z tej podstawy? Bo ja gdzieś w internecie znalazłem je na takich ok. 30mm podstawkach(okrągłych) i też takie zrobiłem, ale czuje że nie tak ma być.

[Przemos19]

Powinny być 20mm, ja robię czasem na 4cm aby można było łatwo odjąć po 1cm i nie było problemów przy ustalaniu czy żołnierz jest w zasięgu wybuchu czy nie.
Strony 98-103 nowego podręcznika mają koszt i rodzaje fortyfikacji - okopy, bunkry, drut kolczasty itp.

[jacob232]

Czyli że te 30mm mogą zostać tyle że trzeba będzie brać pod uwagę to 5mm różnicy?
Już znalazłem ten cennik. Czytałem starszą wersję podręcznika. Czy na początek i użytek tylko domowy można grać na zasadach 1.3 czy lepiej 2.0?

[maly_kapral]

Ja gram na tych starszych zasadach których tłumaczenie masz na stronie Przemosa. Nawet nie dokładnie tych zasadach bo nieznacznie je uprościliśmy.

[Przemos19]

W 2.0 trochę uprościli niektóre rzeczy, na pewno wyjaśnili lepiej. Z najważniejszych rzeczy - można przebijać własne rozkazy jeśli przeciwnik już spasował (dałeś np atak 3 a przeciwnik nie przebił - możesz się sam przebijać aż do 1 = więcej rozkazów wykonasz zanim przeciwnik w następnej rundzie coś zrobi). Ponadto dodano na stałe ogień spoza stołu. Reszta wydaje mi się niezmieniona zbytnio.

[maly_kapral]

Ja staram się tym systemem zainteresować chłopaków od 40tki. Na tę chwilę nie gramy kartami tylko stosujemy system aktywacji z 40tki. Jak się oswoją z resztą przepisów (które okazują się zbytnio od 40000 nie odbiegać) wprowadzę karty - nie chcę żeby się zbyt szybko zniechęcili (nie wolno płoszyć zwierzyny jak mało jej w okolicy ) tym bardziej że pierwszy sukces już jest - jeden z nich inwestuje we własną armię.

[Umpapa]

Sprytnie, też tak zrobię...

[jacob232]

Witam,
mam jeszcze parę pytań, na które nie znalazłem odpowiedzi.
1. Czy gdy podczas walki gdy po trafieniu z pojazdu musi się ewakuować załoga to ich dobieracie z pozostałych, nieużytych do walki żołnierzy? I gdy ja na razie nie mam takiego zapasu figurek jak mogę ich oznaczyć?
2. Czy mając artylerię bez obsługi to czy ją mogę dobrać po prostu z innych żołnierzy czy muszą być jacyś specjalni?

[Przemos19]

1. Ja używam jakichkolwiek figurek. Gdy ich nie masz oznacz pozycję załogi np. żetonami o podstawce jak figurki, bo to ważne gdyż można ich zabić jeszcze.
2. Nie możesz w zasadzie w ogóle nic takiego zrobić. Artyleria ginie -> koniec jej używania.

[maly_kapral]

1. Ja używam jakichkolwiek figurek. Gdy ich nie masz oznacz pozycję załogi np. żetonami o podstawce jak figurki, bo to ważne gdyż można ich zabić jeszcze.

Istotniejsze, że i oni mogą być bojowo użyci.

[jacob232]

Chodziło mi z tą artylerią raczej o to, że gdy mam ją kupioną ale bez obsługi to czy mogę ją dobrać z żołnierzy z innego zestawu. Czyli np. nie jest to Pak 40 Italeri z obsługą tylko Flak z Sdkfz 7 Airfixa w którym nie ma obsługi. Do takiej sytuacji to się odnosi.

[Przemos19]

Nie ma to większego znaczenia, ważne abyś dopasował figurki do ich uzbrojenia podanego w liście armii, bądź potrafił odróżnić która figurka jakie uzbrojenie posiada (bo wiadomo załogi dział z zestawów wiodących film nie posiadają w większości żadnego uzbrojenia).

[maly_kapral]

Sprytnie, też tak zrobię...

Jesteśmy po pierwszej grze z kartami. Kolega nie może wyjść z podziwu, a że zbiegło się to z kryzysem w ich klubie 40k efekt jest taki że sprzedaje swoje armie i inwestuje na poważnie w 1:72. Wygląda na to że mam wreszcie porządnego gracza w mieście.