Strategie

Hej

Przez najbliższe 3 lata będziemy mieli kilka, jak nie więcej, bardzo okrągłych, setnych rocznic związanych z odzyskaniem niepodległości i walkami o kształt granic II RP. Niezależnie od wszystkiego uważam, że jako Forum poświęcone tematyce historycznej, powinniśmy to jako społeczność zauważyć. Najlepiej poprzez naszą perspektywę, czyli figurki. Proponuję zatem ten nowy temat do wrzucania figurek, raportów bitewnych itp. związanych z okresem 1918-1920, niezależnie od systemu, skali, producenta itp.

Na dobry początek fotka ode mnie - Błękitna armia, Strelec, skala 1:72, podstawkowanie pod system GreenMiniatures, podstawki 4x3 cm.



Więcej jak zwykle na blogu. http://tuzzelvassal.blogspot.hu/2018/05 ... reg-1.html

Dobry pomysł. Jak zwykle świetne wykonanie!

Teraz przeciwnicy - konnarmia z zestawu Oriona

pozdrawiam

http://tuzzelvassal.blogspot.com/2018/0 ... erege.html

Takie cudo zdobyli powstańcy wielkopolscy. Model GreenMiniatures oczywiście w 1:72.



więcej na blogu

http://tuzzelvassal.blogspot.com/2018/0 ... rdt-e.html

Jeszcze jeden pokrak od GreenMiniatures - Austin Mk I w malowaniu bolszewickim (postbrytyjskim)



http://tuzzelvassal.blogspot.com/2018/0 ... in-mk.html

Strzelcy siczowi



Więcej na blogu.

Muszę przyznać, że zacny ten projekt i coraz bardziej mu kibicuję. Czy malujesz tylko kolekcjonerskie "kompanijne zajawki" poszczególnych armii czy większe jednostki? Jaką skalę docelowo tworzysz? Batalion? Pułk?

To niby miało być pod system darmowy od Greenminiatures, który moim zdaniem nadaje się do rozgrywek na poziomie wzmocnionego batalionu i walk manewrowych na froncie wschodnim WWI i naszych walk o granice. Z pudełka da się wyciągnąć spokojnie batalion. Ponadto uwielbiam pokraki, czyli ówczesne samochody pancerne. Trzy kolejne czekają na złożenie. Ale to podstawkowanie jest dość uniwersalne i system to rzecz wtórna. Ale najpierw spróbuję Greenminiatures.

Ja malowałem pierwszą wojnę światową pod skirmish i mam zapodstawkowane figurki osobno. Oczywiście można nimi zagrać w system Greenminiatures ale postanowiłem zrobić im dodatkowe podstawki zbiorcze. Tylko, że piechota w tej sytuacji wymaga 4x4 cm. Rosyjskie bataliony były liczniejsze - nawet 5 kompanii po 4 plutony, ale figurek pomalowanych mam dość. Trapi mnie brak dostępnej austro-węgierskiej artylerii (znalazłem tylko w USA) i kawalerii.

Obecnie jestem na etapie pisania scenariuszy i tworzenia terenu W zasadzie kolekcji do walk 1914-1915 nie planuję rozszerzać ale jak widzę Twoje prace to kusi mnie pomalowanie jakiegoś polskiego i bolszewickiego batalionu. Myślę, że na pułki wielkopolskie do 1920 r. można przerobić piechotę niemiecką. No... ale takie plany to nie szybciej niż za rok.

Polska haubica 100mm wz. 14/19 we wczesnej wersji (czyli z błotnikami) firmy FtF powinna pasować do Austriaków tylko lufę trzeba skrócić. W Greenminiatures jedna podstawka to pluton.

Dzięki za podpowiedź. Nie zwróciłem wcześniej uwagi na ten model. Do greenminiatures artyleria tego kalibru przyda się jednak tylko sporadycznie. Większość artylerii strzela bowiem spoza stołu. Przydałyby się jakieś lekkie działa...

Rosyjski batalion piechoty to 5 kompanii po 4 plutony a zatem 20 podstawek = 60 figurek + 6 dowództw (następne 18 figurek, chyba, że dowódców kompanii ograniczyć do jednej). Do tego na batalion przypada jeden oddział karabinów maszynowych (jedna podstawka wsparcia) i ewentualnie jedno wsparcie łączności. Niektóre kompanie miały 5 plutonów. Spory tłum na stole.

Nie wiem jak wyglądała organizacja batalionu piechoty w RKKA w latach 1919 - 1920 ale roboczo przyjąłbym organizację z armii rosyjskiej sprzed rewolucji.

Pierwsza gra testowa. Trochę przemyśleń i fotek.

http://tuzzelvassal.blogspot.com/2018/1 ... arcie.html

Domyślam się, że niebawem zobaczymy tu także piechotę bolszewicką. Na razie niestety łatwiej skomponować siły "białej" Rosji niż Wojsko Polskie. O żadnych zapowiedziach dla tego konfliktu na razie nie słyszałem. Masz jakieś pomysły np. na polską "zieloną" piechotę?

Swoją droga pomysł powiązania ilości kostek do ostrzału z Wartością Bojową jakoś mnie nie przekonuje. Obecnie i tak oddział o pełnej sile ma większą (potencjalną) siłę ognia niż oddział, który poniósł straty lub jest gorzej wyszkolony. Nie widzę powodu, żeby w tym grzebać ale ja na razie też grałem tylko jedną potyczkę. Jak nabierzemy więcej doświadczeń to może dla porządku przeniesiemy dyskusje o zasadach do tego wątku?

Najpierw artyleria Błękitnej armii - modele i figurki HAT-a.

http://tuzzelvassal.blogspot.com/2018/1 ... mment-form

Druga kompania Błękitnej Armii. Ulepiłem z green stuffu 3 rogatywki - pierwsze moje "ulepki" z których jestem dumny.

http://tuzzelvassal.blogspot.com/2018/1 ... reg-2.html