Wspominałeś na blogu że używasz kilku rodzajów dipów możesz coś powiedzieć o różnicy miedzy nimi.Cisza pisze:Polecam AP wszystkim którzy chcą dorobić się w miarę dużej armii. W tej chwili niemal wszystko robię dipem - inną techniką przygotowanie armii do FOGa zajęłoby mi lata. Problem jest jedynie z białymi jednolitymi powierzchniami, które żółkną, ale od tego jest pędzelek z odrobiną terpentyny (usuwam większość dipa z takich powierzchni, które mają być białe, pamiętając jednak, że np. linothoraxy hoplitów nigdy nie były śnieżno białe).
Jeśli chodzi o cenę, to puszka dipu AP rzeczywiście starcza na długo. Rozpocząłem dipowanie już jakiś czas temu i jeszcze nie skończyłem pierwszej.
Dipping
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Dipping
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
- Cisza
- Général de Brigade
- Posty: 2181
- Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 18 times
- Kontakt:
Re: Dipping
Używam dwóch - jasnego i średniego, a w zasadzie teraz tylko średniego (jasny za słabo cieniował).
Trzeba pamiętać aby malować figurki nieco jaśniej niż normalnie. Poza tym dip nie wymaga jakichś specjalnych technik.
Trzeba pamiętać aby malować figurki nieco jaśniej niż normalnie. Poza tym dip nie wymaga jakichś specjalnych technik.
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Dipping
http://www.polewalki.blogspot.com/
Na jakim podkładzie tych Landsknechtów malowałeś ?
Na jakim podkładzie tych Landsknechtów malowałeś ?
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Dipping
Przepraszam że piszę post pod postem ale temat był już jakiś czas nieporuszany. Czy ktoś próbował nakładać bejce pędzlem ?
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 536 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: Dipping
ArmyPaintera zawsze nakładam pędzlem, coby uniknąć potrząsania, zredukować koszty i zjawisko poolingu (nadmiernego gromadzenia się w zakamarkach)
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Dipping
A czym czyścisz potem pędzel ? Rozcieńczasz bejce, nakładasz raczej cienkie warstwy ?Umpapa pisze:ArmyPaintera zawsze nakładam pędzlem, coby uniknąć potrząsania, zredukować koszty i zjawisko poolingu (nadmiernego gromadzenia się w zakamarkach)
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Dipping
Hmmmm... proszę o szczerą odpowiedź.
Bawiłem się puchą Sadolinu (orzech włoski), jako iż umiejętności należytych nie mam wyszło to nie najlepiej (chociaż gdy pomoczyłem w rozcieńczonej 1:1 jakoś to wyglądało... na brązowym koniu)... tą bejcą uzyskałem lepszy efekt niż zalaniem czarnym washem "forlornhopów". Szukam czegoś co pozwoliłoby mi dość szybko pomalować me oddziały do FOGa, zbytnio nie czyniąc szkody (serce mi się kraja jak po malowaniu szczegółów, poprawianiu wszelkich "wyjść" partaczę robotę w kilka sekund)... no nie mam czasu bawić się w cieniowanie każdego elementu oddzielnym washem, glejzem, czy warstwa po warstwie. Do malowania mam jedynie weekend...
Czy armypainter faktycznie daje taki efekt (http://www.aventineminiatures.co.uk/gal ... p?album=17, Inkub mi podał niegdyś)? Wystarczą same bazowe kolory (bez nawet elementarnego cieniowania, rozjaśniania przed i po)? Podoba mi się ten odcień, kolory nie za jasne... ani za ciemne, leciutki brąz opalenizny, taki jakby efekt kurzu po marszu...
Najlepsza (najbardziej uniwersalna) jest bejca średnia AP (czy daje taki efekt jak wyżej na obrazkach)? Maczać czy pędzelkiem rozprowadzać (wystarczy jedno-dwa pociągnięcia?)
Bawiłem się puchą Sadolinu (orzech włoski), jako iż umiejętności należytych nie mam wyszło to nie najlepiej (chociaż gdy pomoczyłem w rozcieńczonej 1:1 jakoś to wyglądało... na brązowym koniu)... tą bejcą uzyskałem lepszy efekt niż zalaniem czarnym washem "forlornhopów". Szukam czegoś co pozwoliłoby mi dość szybko pomalować me oddziały do FOGa, zbytnio nie czyniąc szkody (serce mi się kraja jak po malowaniu szczegółów, poprawianiu wszelkich "wyjść" partaczę robotę w kilka sekund)... no nie mam czasu bawić się w cieniowanie każdego elementu oddzielnym washem, glejzem, czy warstwa po warstwie. Do malowania mam jedynie weekend...
Czy armypainter faktycznie daje taki efekt (http://www.aventineminiatures.co.uk/gal ... p?album=17, Inkub mi podał niegdyś)? Wystarczą same bazowe kolory (bez nawet elementarnego cieniowania, rozjaśniania przed i po)? Podoba mi się ten odcień, kolory nie za jasne... ani za ciemne, leciutki brąz opalenizny, taki jakby efekt kurzu po marszu...
Najlepsza (najbardziej uniwersalna) jest bejca średnia AP (czy daje taki efekt jak wyżej na obrazkach)? Maczać czy pędzelkiem rozprowadzać (wystarczy jedno-dwa pociągnięcia?)
Chyba przemyć nitrem należy pędzelek wstępnie. W końcu to lakier.A czym czyścisz potem pędzel ? Rozcieńczasz bejce, nakładasz raczej cienkie warstwy ?
- Inkub
- Colonel en second
- Posty: 1425
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 11:26
- Lokalizacja: Wawa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Dipping
Martin, zapytaj dr Hendry'ego:) To on jest autorem tych figurek w galerii...
Tu daje Ci link do jednego z tekstow na jego blogu, w zasadzie ilustracji krok po kroku z dipowaniem
http://www.philhendry.me.uk/Phil_Wargam ... index.html
Przejrzyj calego jego bloga... A co do pytania, spokojnie mozesz mu zadac gdzies w komentarzu czy mailu. Niemal na pewno odpowie.
Tu daje Ci link do jednego z tekstow na jego blogu, w zasadzie ilustracji krok po kroku z dipowaniem
http://www.philhendry.me.uk/Phil_Wargam ... index.html
Przejrzyj calego jego bloga... A co do pytania, spokojnie mozesz mu zadac gdzies w komentarzu czy mailu. Niemal na pewno odpowie.
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Dipping
Szczerze mówiąc to moim zdaniem bejca średnio nadaje się do tej skali . Jeśli już to użyj średniej bejcy AP to jasna w tej skali za słabo cieniuje . Chociaż taniej (a wcale nie gorzej ) jest stosować washe nawet pokrywając nimi całą figurkę
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Dipping
No cóż, zapytam w takim razie u źródła, chociaż interesowały mnie najbardziej wasze odczucia (zanim sięgnę po drogą pusię). Z jednej strony widzę AP Ironmittenowski, hendrego, Ciszę, Twoje... z drugiej pracę Stelkera i te niszczące wszelki efekt... wielkie plamy bejcy na kapeluszach niczym... po zwykłej bejcy (a nawet gorzej)
- Inkub
- Colonel en second
- Posty: 1425
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 11:26
- Lokalizacja: Wawa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Dipping
Te plamy bejcy byc moze wynikaja ze zbyt jej duzej ilosci. Ja nakladam pedzlem - nie stosuje jak Cisza wycierania potem pedzelkiem z terpentyna, ale generalnie staram sie zebrac nadmiar bejcy wlosiem. Jak odczekasz po pomalowaniu AP minute czy poltorej, widzisz juz gdzie sie bejca niepotrzebnie zbiera, a jest jeszcze na tyle plynna, ze mozesz ja zdjac pedzelkiem.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Dipping
Hmmm, więc będę musiał to przećwiczyć. Tym lepiej iż będę mógł przetestować bejcę AP, jednocześnie nie wydając na to fortuny:
http://shop.thearmypainter.com/products ... tGroupId=8
Małe buteleczki za nieco ponad dychę, na samym dole.
http://shop.thearmypainter.com/products ... tGroupId=8
Małe buteleczki za nieco ponad dychę, na samym dole.
- Inkub
- Colonel en second
- Posty: 1425
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 11:26
- Lokalizacja: Wawa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Dipping
No nie, to co podaleś to są washe. Nazywaja się inki, niby że do laserunku, ale to jest wash. Te kolory tam to sa praktycznie idealne odpowiedniki starego Devlan Mud i jeszcze ktoregos ze starej palety GW. Bejca jest sprzedawana tylko w puszkach. Zreszta jej gestosc nie pozwolilaby raczej na korzystanie z takiej buteleczki.
Jesli wiec to kupiles juz to bedziesz mial okazje sprawdzic dzialanie washa:)
Jesli wiec to kupiles juz to bedziesz mial okazje sprawdzic dzialanie washa:)
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Dipping
Dzięki za tą uwagę, jeszcze nie nabyłem tego na szczęście.
Chciałbym się zapytać, korzystając z okazji, "Anti-Shine Matt Varnish" Army Paintera - to matowy lakier? Używałem ostatnio Humbrolowego Mat Cote, najwyraźniej nie potrafię go używać dostatecznie bo zabejcowana figurka jeszcze bardziej świeci niż na początku...
Chciałbym się zapytać, korzystając z okazji, "Anti-Shine Matt Varnish" Army Paintera - to matowy lakier? Używałem ostatnio Humbrolowego Mat Cote, najwyraźniej nie potrafię go używać dostatecznie bo zabejcowana figurka jeszcze bardziej świeci niż na początku...
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 sierpnia 2012, 15:28 przez Telamon, łącznie zmieniany 1 raz.
- Inkub
- Colonel en second
- Posty: 1425
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 11:26
- Lokalizacja: Wawa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Dipping
Tak, to co piszesz to jest warnish matowy. Jest BARDZO matowy i bylby swietnym produktem, gdyby nie jedna rzecz. Jest niesamowicie temperamenty. Uzylem lacznie 3 puszek tego specyfiku. Z pierwszym nie mialem zadnych problemow, daje idealnie gleboki, rowny, bardzo matowy finisz. Tak matowy, ze elementy pancerza czy metalowe moze dla porzadku pociagnac lekko blyszczacym, bo wygladaja az malo naturalnie. Naprawde, najlepszy mat jaki widzialem. Druga pusza dala czesciowo ten sam rezultat, niestety mniej wiecej od polowy jej uzywanie zaczelo przypominac ruletke. Raz wychodzilo ok, kiedy indziej na figurkach pojawial sie taki specyficzny szron. Jego pojawienie sie nie jest sprawa tylko AP, pojawia sie tez przy innych produktach innych firm - ale przy AP pojawia sie czesto. Jego pojawienie sie to kwestia wypadkowa wilgotnosci, temperatury i stopnia ogrzania pojemnika, ale mowiac krotko - to jest losowe. Kupilem trzecia puszke, bo myslalem ze to moze wina tej jednej puszeczki, w kupionej nowej ulamal sie dziubek do psiukania - cala puszka w plecy. Kupilem czwarta (trzecia uzywana) i bylo to samo co w pierwszej. Obecnie uzywam matowego lakieru -akrylu Vallejo 70.520 - uzywalem go wczesniej nakladajac z pedzla i jest badziewny. Jednak przy nalozeniu aerografem, co wlasnie robie, juz po jednym psiukaniu jest matowo ladnie, po dwoch jest calkowicie matowy, a ze szronieniem sie jeszcze nie spotkalem. To jest obecnie moj wybor i jak nic sie nie zmieni, to przy nim pozostane, a wyprobowalem kilka roznych specyfikow. Na blogu i gdzies tu na forum zreszta o tym szerzej pisalem.