
Reflektory straszne, no ale to nie jest nic ważnego. Lufa km nienawiercona


Już poza wszystkim te Zvezdowe modele mają gigantyczną zaletę, ostatnio sklejałem PAK36 FirstToFight - i była to nerwowa zabawa, trudność z wycięciem, zrozumieniem co gdzie i jak, pękające tworzywo. Tymczasem plastik i instrukcyje, a także sposób rozczłonkowania na części w rosyjskich modelach są o niebo lepsze.
No i tyle, teraz trza to będzie zacząć sklejać. Nie mam innego wyjścia

PS Co do figsów - tu są te komandiry - http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=2582
Jak wieść niesie, ostatni zestaw, jaki zvezdanie wyprodukowali
