Korea strikes back?

Awatar użytkownika
Cisza
Général de Brigade
Posty: 2180
Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Post autor: Cisza »

Akurat Chiny ostatnio tonują zachowania Korei Pn., bo zaognienie sytuacji jest im nie na rękę w sytuacji gdy ekonomicznie zaczynają dominować nie tylko w regionie.

Japonia się nie włączy, chyba że w przypadku regularnej wojny, bo każde użycie japońskich wojsk za granicą jest tam uznawane za skandal.

Tajwan w tej chwili poprawia stosunki z Chinami, a opcja niepodległościowa w tym kraju słabnie, kto wie czy za jakiś czas nie dojdzie do federacji z Chinami na bazie obecnych kontaktów gospodarczych a i coraz bardziej politycznych.

Moim zdaniem Korea Pn. dostanie jakieś wsparcie od Chin w zamian za to aby za bardzo nie rozrabiała, a Chiny są jedynym państwem z którym Phenian musi się liczyć.
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

http://www.tvn24.pl/-1,1657585,0,1,phen ... omosc.html


"Korea Północna powinna przeprosić Seul i ukarać osoby odpowiedzialne za zatopienie południowokoreańskiego okrętu - uznał tymczasem Barack Obama. "


Znakomita recepta : najpierw z zimną krwią zatopić amerykański okręt ( no może nie od razu lotniskowiec) potem grzecznie przeprosić ( !? tak jak złe zachowanie dziecka przy stole) i dać się pociągnąć do odpowiedzialności ( adekwatnie do skali przeprosin ? ) ....
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Darth Stalin
Censor
Posty: 6571
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 73 times
Been thanked: 170 times

Post autor: Darth Stalin »

A co zrobić innego? Najechać Koreę Północną?
Zrzucić atomówkę na Phenian?
Awatar użytkownika
Cisza
Général de Brigade
Posty: 2180
Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Post autor: Cisza »

Kowboj z Teksasu zrobiłby to samo tyle że bardziej pobrzękując szabelką.

Jakikolwiek atak na Koreę Pn to tysiące zabitych i rannych oraz koszty przy których cała "wojna z terroryzmem" się chowa. Przy wszelkich brakach w innych dziedzinach na armię Phenianowi kasy nie brakuje i jest ona na pewno w lepszym stanie niż iracka po latach sankcji.

Nie zdziwiłbym się gdyby obecnie trwały jakieś rozmowy miedzy USA i Koreą Pd a Chinami właśnie po to aby Pekin uspokoił sytuację.
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Darth Stalin pisze:A co zrobić innego? Najechać Koreę Północną?
Zrzucić atomówkę na Phenian?
Czekać aż Północni Szaleńcy zatopią następny okręt , zestrzelą samolot pasażerski , wystrzelą rakietę na Seul i zginie znów wielu ludzi ?

A sama konwencja oczekiwania na przeprosiny( ostatnio bardzo modne) za wielokrotne morderstwo jest jakaś dziwna...
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
praporszczik
Caporal
Posty: 55
Rejestracja: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 16:21
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: praporszczik »

Czekać aż Północni Szaleńcy zatopią następny okręt , zestrzelą samolot pasażerski , wystrzelą rakietę na Seul i zginie znów wielu ludzi ?

A sama konwencja oczekiwania na przeprosiny( ostatnio bardzo modne) za wielokrotne morderstwo jest jakaś dziwna...
Podejrzewam, że będą brać ich na przeczekanie - aż reżim zawali się pod własnym ciężarem. Kim Dzong Il, kiedyś umrze, być może ktoś mu w tym pomoże... Jakiś pragmatyk w rządzie.
W wojnę za bardzo nie wierzę. Nikt nie zaryzykuje nawet koncentracji odpowiedniej ilości wojsk. Koreańczycy z południa będą siedzieć cierpliwie, bo mają za dużo do stracenia
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

praporszczik pisze:Kim Dzong Il, kiedyś umrze, być może ktoś mu w tym pomoże... Jakiś pragmatyk w rządzie.
Tyle, że śmierć Ila nie musi wiele zmieniać. Władzę może przejąć synalek albo "gabinet pułkowników". I będzie się to dalej toczyć swoim chorym trybem...
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Awatar użytkownika
Cisza
Général de Brigade
Posty: 2180
Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Post autor: Cisza »

elahgabal pisze: Tyle, że śmierć Ila nie musi wiele zmieniać. Władzę może przejąć synalek albo "gabinet pułkowników". I będzie się to dalej toczyć swoim chorym trybem...
Możliwy jest wariant chiński czyli otwarcie na tzw. wolny rynek oraz międzynarodowe korporacje, co sprawi że "ojczyzna demokracji" i jej sojusznicy stracą zainteresowanie przypadkami łamania praw człowieka. Jeśli dodatkowo nowe władze uregulowałyby kontakty z Koreą Pd. to już w ogóle u siebie mogłyby hulać swobodnie.

Moim zdaniem obecne zaostrzenie kursu to przejaw jakichś wewnętrznych tarć w samej Korei Pn.
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

http://ludzie.wprost.pl/fakty/Kim-Dzong-Il/5850/
Artykuł pisze:
"Korea Północna zerwała współpracę dyplomatyczną z Seulem i wypowiedziała Korei Południowej pakt o nieagresji - poinformowała północnokoreańska agencja prasowa. To efekt oskarżeń wysuwanych pod adresem reżimu Kim Dzong Ila przez władze południowej Korei. Seul twierdzi ma dowody, że zatonięcie pod koniec marca południowokoreańskiego okrętu wojennego było efektem trafienia torpedą wystrzeloną przez północnokoreański okręt podwodny. Phenian zaprzecza tym oskarżeniom. Pojawiły się pogłoski, że Kim Dzong Il postawił armię Korei Północnej w stan najwyższej gotowości bojowej.

2010-05-25"
http://www.dziennik.pl/swiat/article614 ... ojna_.html
Artykuł pisze:
Korea Północna zapowiedziała zerwanie wszelkich kontaktów z Koreą Południową - podała we wtorek oficjalna północnokoreańska agencja KCNA, powołując się na przedstawiciela władz. Wcześniej we wtorek informowała o tym chińska agencja Xinhua.

Agencja KCNA przekazała, że Komitet ds. Pokojowego Zjednoczenia Korei formalnie zadeklarował, że "zrywa wszelkie relacje, uchyla porozumienie o nieagresji między Południem a Północą i wstrzymuje międzykoreańską kooperację".

KCNA podała też, że zerwane zostaną wszelkie relacje z rządem południowokoreańskim i będą wycofani pracownicy z joint venture obu państw - kompleksu przemysłowego w pobliżu północnokoreańskiego miasta Kaesong.


No to nici z "przeprosin " ...

A można było uniknąć tego "zamieszania" przyznając ,że okręt Południowców uległ samozatopieniu i wyrazić ubolewanie z powodu fałszywego oskarżenia a następnie pociagnąć oskarżycieli do odpowiedzialności .
Cóż za agresywną, konfrontacyjną politykę prowadzi Seul!

Tekst edytowany.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

Wojna z ONZ to jest to .

Była już wojna superpotegi światowej z klubem 20 podejrzanych typków z gór Afganistanu, to teraz wojna zgrai podejrzanych typków z ONZ ! :>
Awatar użytkownika
Cisza
Général de Brigade
Posty: 2180
Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Post autor: Cisza »

Swoją drogą ich piłkarzom za mecz z Brazylią należy się spora pochwała.

Może by tak polska kadra postarała się wcielić w życie podobne metody motywacyjne :)
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Cisza pisze:Swoją drogą ich piłkarzom za mecz z Brazylią należy się spora pochwała.

Może by tak polska kadra postarała się wcielić w życie podobne metody motywacyjne :)
Też mi to od razu przyszło do głowy. Przyzwoity wynik, a nie to obóz pracy :rotfl:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Geopolityka i współczesne konflikty zbrojne”