Bardziej mnie martwi to, że dostawcą jednego z podstawowych środków transportowych dla naszej armii miałby być lokalny pośrednik w spółce z rodzinną manufakturą o kapitale zakładowym na poziomie 2,4 mln... (to chyba ta zeszuta?)
https://krs-pobierz.pl/zeszuta-i17297
Czy w ogóle ktoś patrzy na to, że zwycięzca tego przetargu docelowo dostarczy pewnie ze 2500 wozów? No chyba, że geniusze doprowadzą do tego że przetarg na zakup kolejnej partii 300 wyłoni inny pojazd i innych dostawców