Trump vs Biden

Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10588
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2104 times
Been thanked: 2831 times

Re: Trump vs Biden

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Obaj pojada, a Tusk będzie musiał stać grzecznie w drugim rzędzie, bo nie jest głowa państwa, choć premierem jak Biden ;-) Na poważnie to jest okazja, by gadać jednym głosem, zresztą nawet "proeuropejskość" Tuska nie jest przeszkodą dla działań jako członka NATO, a "antyeuropejskość" Dudy nie jest przeszkoda dla współpracy z europejskimi sojusznikami z NATO.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Trump vs Biden

Post autor: Raleen »

Dokładnie, miejmy nadzieję, że tym razem nikt nikomu nie będzie zabierał miejsca w samolocie, ani samolotu, jak drzewiej bywało. Z tego punktu widzenia to też będzie ciekawa wizyta ;). Mnie jeszcze jedno ciekawi: czy Duda spotka się poza tym także z Trumpem jako reprezentantem drugiej strony sceny politycznej w USA.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Biały Vilk
Sous-lieutenant
Posty: 444
Rejestracja: poniedziałek, 23 marca 2009, 22:28
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 36 times
Been thanked: 59 times

Re: Trump vs Biden

Post autor: Biały Vilk »

... ale tak obaj z całymi świtami jednym samolotem? A brzozy, sztuczne mgły, pękające parówki, jakieś tam termobaryczne coś tam i tak dalej? Mogą tak razem lecieć jedną maszyną przez ocean?
"Zjeżdżaj z drogi, ty gnojku!" - adm. Andrew B. Cunningham z pokładu "Warspite" do dowódcy HMS "Griffin", będącego na linii strzału
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Trump vs Biden

Post autor: Raleen »

W USA ze względów bezpieczeństwa wysokie osobistości nigdy nie latają tym samym samolotem, ale u nas... jest mniej samolotów, poza tym naród lubi jak władza zachowuje pewną skromność ;)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10588
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2104 times
Been thanked: 2831 times

Re: Trump vs Biden

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Mam nadzieję, że Smoleńsk wyleczył nas z tego skąpstwa.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Trump vs Biden

Post autor: adalbert »

Raleen pisze: piątek, 16 lutego 2024, 09:07 Natomiast odnośnie tego co wcześniej pisałeś na poprzedniej stronie wątku, w zasadzie zgadzam się z PLama80 i mam wrażenie, że trochę sam się zakiwałeś w swoich wywodach (jak to się mówi).
Każdy ma swoje wrażenia. Zostaję przy swoim.

Jeśli jedna wiecowa wypowiedź kandydata na prezydenta ma wstrząsnąć towarzystwem bardziej niż cała prezydentura Bidena, so be it.
W końcu wyborca amerykański, zwłaszcza taki "przeciętny" nie musi się dobrze orientować w geografii Europy.
W tej wypowiedzi po prostu nie chodziło o geografię.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Trump vs Biden

Post autor: Raleen »

Kto wie czy jednak pod wpływem najnowszych wieści wahadło nie przechyli się na rzecz dalszego wspierania Ukrainy:

https://wydarzenia.interia.pl/tylko-w-i ... Id,7335453

I nawet jak Trump wygra, to stwarzanie przez Rosję bezpośredniego zagrożenia dla USA, może być silnym bodźcem dla podejmowania przez nich dalszych strategicznych decyzji.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Trump vs Biden

Post autor: Raleen »

Założyłem osobny wątek o śmierci Nawalnego, ale i tutaj wyjątkowo zamieszczę wpis i linka w powiązaniu z poprzednim:

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica ... Id,7335814

Zwolennicy pomocy dla Ukrainy mają kolejny dobry argument co do tego czym jest Rosja i kto wie czy to też nie przechyli ostatecznie szali.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Trump vs Biden

Post autor: adalbert »

Związek z wątkiem Trump vs Biden według mnie dość problematyczny. Argumentów za tym, "czym jest Rosja", to jest dość i bez śmierci Nawalnego. Mówiąc brutalnie, ona w tej kwestii nie wnosi nic nowego.
Darth Stalin
Censor
Posty: 6598
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 79 times
Been thanked: 180 times

Re: Trump vs Biden

Post autor: Darth Stalin »

Raleen pisze: piątek, 16 lutego 2024, 12:24 Kto wie czy jednak pod wpływem najnowszych wieści wahadło nie przechyli się na rzecz dalszego wspierania Ukrainy:

https://wydarzenia.interia.pl/tylko-w-i ... Id,7335453

I nawet jak Trump wygra, to stwarzanie przez Rosję bezpośredniego zagrożenia dla USA, może być silnym bodźcem dla podejmowania przez nich dalszych strategicznych decyzji.
Zaraz potem Amerykanie ogłosili, że już mają remedium. Czyli raczej gra idzie o to, żeby wpakować miliardy w przemysł zbrojeniowy USA, a nie o pomoc dla Ukrainy.
Raleen pisze: piątek, 16 lutego 2024, 15:27 Założyłem osobny wątek o śmierci Nawalnego, ale i tutaj wyjątkowo zamieszczę wpis i linka w powiązaniu z poprzednim:

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica ... Id,7335814

Zwolennicy pomocy dla Ukrainy mają kolejny dobry argument co do tego czym jest Rosja i kto wie czy to też nie przechyli ostatecznie szali.
Żaden argument. To już wiedzieli i bez Nawalnego.
Może to być wygodny pretekst - "bohaterski demokratyczny opozycjonista zamordowany", ale w sytuacji, gdy MTK ściga Putina za zbrodnie wojenne (patrz kwestia Buczy) i generalnie mając na uwadze wywołanie napastniczej wojny tudzież uprzednio wspieranie zbrojnej rebelii to nie sądzę.
Tu jest gra o interesy globalne tudzież bardzo lokalne wszystkich wspierających, z USA na czele.

Z drugiej strony mamy Izrael i proces w sprawie ludobójstwa przed MTS, tu jakoś nikt się tym nie przejmuje...
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Trump vs Biden

Post autor: adalbert »

Ciekawy wywiad z M. Kożuszkiem https://www.youtube.com/watch?v=Lr7IIUlcnLQ
Nie we wszystkim się z nim zgadzam, ale ogólnie jego pespektywę uważam za wartą poznania.
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Trump vs Biden

Post autor: adalbert »

Co łączy Amerykanów? Przekonanie, że Biden jest za stary żeby zostać prezydentem na kolejną kadencję: https://www.nytimes.com/2024/03/03/us/p ... -poll.html
Z tego punktu widzenia rzeczywiście jedyną jego szansą jest rywalizacja z niewiele młodszym i do pewnego momentu wydawało się, że "niewybieralnym" Trumpem, którym będzie można straszyć w kampanii znanymi i sprawdzonymi narracjami lub dodawać kolejne.
Tak, tak, to właśnie natrętne i obsesyjne prześladowania Trumpa niejako wymusiły, a z pewnością ułatwiły zjednoczenie się republikanów wokół niego. Przypadek? Nie sądzę. Plan zapewne podobny do tego w midterms, kiedy demokraci finansowali kampanie kandydatów uważanych za "far-right" w republikańskich prawyborach, żeby potem ich łatwiej pokonać w wyborach stanowych: https://www.washingtonpost.com/politics ... primaries/, co okazało się potem całkiem skuteczne.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Trump vs Biden

Post autor: Raleen »

Trump wyjaśnił co miał na myśli, gdy mówił jakiś czas temu, że USA nie będą bronić (niektórych) krajów NATO i że zostawi je na pastwę Rosji:

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica ... Id,7401267

Tak jak podejrzewałem swego czasu, bardziej jest to środek nacisku by Europa, głównie Zachodnia, zwiększyła wydatki na obronność niż definitywna deklaracja co do przyszłej polityki USA.
- Uważam, że Stany Zjednoczone płaciły 90 procent wydatków NATO, a mogło to być 100 procent. To było najbardziej niesprawiedliwe i nie zapominajmy, że jest to ważniejsze dla nich niż dla nas. (...) Oni to wykorzystają. Wykorzystali nas w kwestii handlu, wykorzystali nas w kwestii wojska - dodał. Naciskany dalej przez Farage'a, czy "jeśli zaczną grać fair, Ameryka tam będzie?", Trump odpowiedział: Tak, w 100 procentach.
Sęk w tym, że najbardziej zagrożone przez Rosję kraje, takie jak Polska czy państwa bałtyckie, ponoszą stosowne wydatki, przewidziane w ramach NATO. Z kolei kraje, które nie płacą odpowiedniej wielkości PKB na NATO, są mniej zagrożone albo wręcz nie są w ogóle zagrożone przez Rosję, choćby z tego względu, że geograficznie pomiędzy nimi a Rosją są kraje takie jak Polska i państwa bałtyckie, które płacą tyle ile trzeba.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Geopolityka i współczesne konflikty zbrojne”