Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Telamon »

PS Takie coś mi do głowy przyszło, po przeczytaniu informacji o zasadach przetrzymywania w aresztach i podobnych. Jeśli prawdą jest, że sporej części zatrzymanych nie można zlokalizować, a jakiejś części są robione ścieżki zdrowia, to... strach się bać, co czeka Łukaszenkę, jak się białoruskie matki/kobiety na serio wezmą za protesty. Nie sądzę, aby OMON czy wojsko było gotowe do masowych pacyfikacji kobiet.
Piszesz o ludziach, którzy prawie nie posmakowali zachodniej kultury i demokracji. Demokratyczna Białoruś (jeżeli kiedykolwiek coś takiego tam było) stanowiła zaledwie krótki epizod pomiędzy komunistycznym ZSRR, a autorytarnym państwem Łukaszenki.
Ci ludzie wahać się nie będą ponieważ nie tylko nic innego nie znają ale także są wygodnie umocowani w systemie. Tak jak - rzekomo - nasi policjanci.

https://natemat.pl/317239,gw-policjanci ... -sie-kupic

Będą zatem pacyfikować tłum tak jak robili to wcześniej. W tym kobiety (na nie wystarczy sam gaz łzawiący, a potem do suki i aresztu).

Jaka jest skala protestów... raczej trudno to stwierdzić przy blokadzie informacyjnej. Artykuły i wypowiedzi ludzi, którzy są zaangażowani po jednej ze stron mogą nie być wiarygodne i wyolbrzymiać / umniejszać protesty bądź celowo dramatyzować aby wzbudzić współczucie. Trudno nie zauważyć też, że jesteśmy w pełni sezonu ogórkowego.

W każdym razie nie spodziewam się aby Białoruś miała zbliżyć się do zachodu. Już prędzej zerwie współprace z Chinami i nie będzie miała takich zabawek:

https://www.defence24.pl/bogatyr-chinsk ... -bialorusi

Jest to kraj stanowczo zbyt ważny dla Moskwy (choćby z przyczyn geograficznych...). Jeżeli sytuacja naprawdę jest groźna to co najwyżej zastąpią Łukaszenkę kimś bardziej świeżym. To byłoby prawdopodobnie dla nas wszystkich najlepsze rozwiązanie - alternatywą może być drugi Donbas.
Awatar użytkownika
swampgoblin
Sous-lieutenant
Posty: 377
Rejestracja: środa, 16 października 2019, 13:45
Has thanked: 79 times
Been thanked: 86 times

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: swampgoblin »

Torgill:

Społeczeństwo może się odwrócić od Łukaszenki, tylko co z tego, jak będzie zgnojne i przestraszone. Masz rację, że im brutalniej resorty siłowe będą postępować, tym bardziej Aleksandr będzie od nich zależny. I ponownie, co z tego? Białoruś jest i będzie w łapach Rosji, nie mogą sobie po prostu tego kraju odpuścić.
Rosja będzie popierać wszystko, co jest w jej interesie, niezależnie jaki odcień ideologiczny by to miało. Armenia i tak nie ma wielkiego wyboru. Jeśli nie Rosja, to co?
Polska nie ma żadnych konkretnych wpływów na Białorusi, bo i dlaczego miałaby mieć. Równie dobrze moglibyśmy spytać się, co słoń ma do sprawy polskiej. Ewentualnie Polska mogłaby wyrazić oburzenie w sprawie niehumanitarnego traktowania lemurów na Madagaskarze. Taki polski mokry sen.


Yeti:

Myślę, że OMON, milicja, wojsko, KGB, jej oddział Alfa, wojskowy Specnaz i co tam jeszcze jest, nie będzie miało problemu z kobietami. Chyba, że poborowych ruszy sumienie, ale nie stawiałbym na to.

"demokratyczna zmiana na skalę "żółtych kamizelek"" - tu też miałbym poważne wątpliwości.

"To już nie jest ruchawka hipsterów, że mleka sojowego zabrakło" :lol: ostatnio widziałem wegańskie masło i pasztet :lol:

Telamon:

Wywody o zachodniej "kulturze" i "demokracji" są dość dziecinne. Zachodnia "kultura" to siła pieniądza (wirtualnego), która czyni słabsze kraje koloniami - patrz Polska. Do tego tzw. poprawność polityczna i wykaz rzeczy, których nie można mówić. Nazizm i komunizm działają tak samo. Ukrainę też chcieli włączyć do zachodniego kołchozu, ale tow. Putin powiedział twarde "niet" i tu nastąpiło oburzenie Zachodu i pitolenie o demokracji i samostanowieniu. Demokracja w powszechnym rozumieniu tego słowa, jest taką samą utopią, jak komunizm. Przypomnijcie sobie demokrację ateńską, jacy to ludzie byli równi i jakie to mieli takie same prawa. I komuniści to rozumieli. Dlatego Niemcy Wschodnie nazywały się Niemiecka Republika Demokratyczna - to jest taki absurd, że ktoś musiał to celowo nazwać.

Żeby nie było - nie jestem zwolennikiem Rosji, ani żadnego innego autorytarnego rządu. Ba, nie jestem zwolennikiem żadnego rządu w ogóle. Śmieszy mnie podział na "dobry" Zachód i "złą" Rosję. To są trochę różne szaty tych samych psychopatów - tych, którzy mają władzę nad ludźmi i z upodobaniem z niej korzystają. Patrz link do artykułu o polskiej policji, który wkleiłeś.

Reasumując: co by się na Białorusi nie wydarzyło, (a zostanie w łapach Rosji, przypomnijcie sobie, jakie tam obiekty się znajdują) jak zwykle najbardziej poszkodowani będą zwykli ludzie. Ci, którzy chcieliby po prostu żyć w jakiejś w miarę normalnej rzeczywistości i których pseudo-ideologiczne pierdoły mało interesują. I tak po prawdzie, dotyczy to też w dużej mierze "naszego" kraju.
"Tak! nie będzie zmiany; będziecie, jacy jesteście & nikim innym. A zatem królowie ziemi będą Królami na wieki; niewolnicy będą służyć."
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Telamon »

Wywody o zachodniej "kulturze" i "demokracji" są dość dziecinne.
Patrz na to z punktu widzenia jednostki. Zwykłego człowieka, który np. mógłby służyć w siłach porządkowych. Zachodnia kultura to m.in. prawa człowieka, jednostki i humanizm... oraz ponoszenie konsekwencji. Policjant wychowany w takiej kulturze będzie bardziej "miękki" niż OMONowiec z dziada-pradziada. Nie rozdepcze babci bo ta służy "zachodnim imperialistom". Ma gdzieś z tyłu głowy iż w razie jakiś problemów to na niego zrzuci się ciężar winy. Co więcej musi także liczyć się z opinią swoich sąsiadów nad którymi nie ma władzy absolutnej...

OMONowcowi jest raczej bliżej do naszego ZOMOwca. Zlituje się nad ofiarą tylko w przypadku krachu państwa (liczę na to iż pamiętają losy swych kolegów po fachu z Berkutu).
Awatar użytkownika
swampgoblin
Sous-lieutenant
Posty: 377
Rejestracja: środa, 16 października 2019, 13:45
Has thanked: 79 times
Been thanked: 86 times

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: swampgoblin »

Moim zdaniem, zwykły człowiek nie jest w stanie służyć w siłach porządkowych. To nie ta strona sumienia. Odnosiłem się bardzo ogólnie do Zachodu i oczywiście masz rację - polany zachodnim sosem policjant, to trochę co innego niż milicjant (czy jak zwał) z Wschodu. Policja islandzka, czy ogólnie skandynawska, to już zupełnie inna para kaloszy, raczej dziurawych. Aczkolwiek, nie sądzę by mentalność w pewnych specyficznych rodzajach "służby" była zupełnie różna, na różnych szerokościach geograficznych. Zresztą, dużo się słyszy o policji francuskiej czy hiszpańskiej. Ja ich w akcji nie widziałem osobiście, ale widziałem kontrolę biletów w paryskim metrze. Może śmiesznie to brzmi, ale uwierz mi, że wygląda to gorzej, niż powszechnie rozumiany Wschód. Coś jak u nas, komuś trzeba koniecznie dowalić.
Słusznie przywołałeś naszych ZOMOwców. Tylko że, oni podobnie jak OMON, się nie litowali, tylko kalkulowali. I chyba nieźle im to wyszło, bo całkowitego rozliczenia z nimi i poprzednim systemem nadal nie ma. I nie będzie.
Nie pamiętam losów Berkutu. Mógłbyś jakimś linkiem rzucić?
"Tak! nie będzie zmiany; będziecie, jacy jesteście & nikim innym. A zatem królowie ziemi będą Królami na wieki; niewolnicy będą służyć."
Yeti

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Yeti »

Telamon

"Zachodnia kultura to m.in. prawa człowieka, jednostki i humanizm... oraz ponoszenie konsekwencji."

Proponuję, abyś poczytał o francuskiej policji z naciskiem na CRS. W przeciwieństwie do swampgoblin miałem okazję widzieć, co potrafią funkcjonariusze tejżej. A oglądając tumult "żółtych kamizelek" można było zauważyć sporo podobieństw do OMON'u i ZOMO.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Telamon »

Yeti pisze: czwartek, 13 sierpnia 2020, 09:03 Telamon

"Zachodnia kultura to m.in. prawa człowieka, jednostki i humanizm... oraz ponoszenie konsekwencji."

Proponuję, abyś poczytał o francuskiej policji z naciskiem na CRS. W przeciwieństwie do swampgoblin miałem okazję widzieć, co potrafią funkcjonariusze tejżej. A oglądając tumult "żółtych kamizelek" można było zauważyć sporo podobieństw do OMON'u i ZOMO.
To ile ofiar śmiertelnych ma na swym koncie francuska policja? Ilu ludzi "zaginęło" po aresztowaniu? Ilu podreperowało swoje zdrowie spacerem po ścieżce ;)

Berkut został rozwiązany.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Berkut_(j ... specjalna)

Przytłaczająca większość kierownictwa i sporo szeregowych zostało zwolnionych ze służby. Część otrzymała zarzuty, a pewna ilość zbiegła na Krym bądź do Rosji.
krzy65siek
Adjudant
Posty: 205
Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 20:32
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 25 times
Been thanked: 74 times

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: krzy65siek »

Niezależnie od tego jak urocze są marzenia o demokratycznej Białorusi, w mojej opinii na dzisiaj nie jest to możliwe. Przy tym poziomie agresji ze strony reżimu, nawet przejście części policji czy wojska na stronę protestantów spowodowałoby tylko i wyłącznie wojnę domową.

Dlatego Łukaszenka wygra, a cała impreza jest najbardziej na rękę Rosji, bo nasze władze nie wiedząc czemu zaczynają mówić o sankcjach. Sankcje tymczasem to dalsze osłabienie Łukaszenki i wepchnięcie go głębiej w ramiona Rosji.

Tymczasem w naszym interesie jest jak najdłuższe istnienie państwa o nazwie Białoruś, niezależnie od tego jak bardzo demokratycznego. Ważne jest to, żeby takie państwo istniało, nawet częściowo zależne od Rosji, bo z każdym rokiem rodzi się coraz więcej osób, które z Białorusią się identyfikują i każdy rok istnienia powoduje, że Rosji trudniej będzie Białoruś inkorporować.

Naiwnością jest uważanie, że Białorusini nie wiedzą jak wyglądają państwa demokratyczne. Ruch pomiędzy Białorusią a Litwą i Białorusią a Polską jest gigantyczny. Doskonale zdają sobie sprawę z tego jak jest w Polsce, a jak jest na Białorusi.

Powinniśmy utrzymywać kanały komunikacyjne zarówno z opozycją, jak i z reżimem i wykorzystywać wszystkie narzędzia jakie możemy mieć, żeby budować związki z Białorusią. Np. za darmo kształcić studentów białoruskich w Polsce i przyznawać im stypendia. Większość z nich wraca na Białoruś. I to zarówno studentów związanych z opozycją jak też np. dzieci ludzi z reżimu.

A jedyne co robimy, zarówno za rządów PiS jak i PO, to przy każdej okazji krzyczymy "Unia niech zdecyduje i coś zrobi!". Zupełnie bez sensu.

Pozdrawiam
Krzysiek
Yeti

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Yeti »

Telamon

"francuska policja wypada w nich najgorzej w Europie. W 2019 roku w wyniku policyjnych interwencji zmarło 26 osób."

:-(
Yeti

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Yeti »

PS

"Portal internetowy gazety "Nasza Niwa" pisze, że strajkuje kilkusetosobowa załoga zakładów "BiełAZ" z podstołecznego miasta Żodzina".

Jeśli robotnicy, zwłaszcza z tzw przedłużeniem ręki wyjdą na miasto, to jednak OMON, milicja, KGB raczej nie będzie miała czego szukać, a już zwłaszcza miłośników mleka sojowego.
Awatar użytkownika
Torgill
General of the Army
Posty: 6209
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 917 times
Been thanked: 435 times
Kontakt:

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Torgill »

Strajkuje coraz więcej zakładów, demonstracje trwają także w ciągu dnia, a wczoraj była pierwsza noc w Mińsku, gdy siły porządkowe nie interweniowały. Wypuszczono także wielu aresztantów. Wielkie pytanie jak to się dalej potoczy.
Awatar użytkownika
jimmor
Adjudant Commandant
Posty: 1888
Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 193 times
Been thanked: 459 times
Kontakt:

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: jimmor »

RT robi relacje z masowych protestów. Strajki zaczęły się w zakładach obsługujących rosyjską armię... Nie podoba mi się to. Putin musi wybrać czy łyknie Białoruś obalając Łukaszenkę czy dając mu wsparcie...
Yeti

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Yeti »

Wypada mieć pośladki mocno ściśnięte - w internetach pojawiła się informacja i zdjęcia kolumn wojskowych bez oznaczeń, które na zachód, w stronę Białorusi jadą. Wiadomo, co prawda, że wojskowe ciężarówki załadowane "czymś" kupić można w każdym sklepie z wojskowymi ciężarówkami, ale...

Jeśli to na prośbę Łukaszenki - jest problem.
Jeśli to mimo Łukaszenki - to problem jest jeszcze większy.
Awatar użytkownika
Torgill
General of the Army
Posty: 6209
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 917 times
Been thanked: 435 times
Kontakt:

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Torgill »

Yeti pisze: poniedziałek, 17 sierpnia 2020, 16:50 Wypada mieć pośladki mocno ściśnięte - w internetach pojawiła się informacja i zdjęcia kolumn wojskowych bez oznaczeń, które na zachód, w stronę Białorusi jadą. Wiadomo, co prawda, że wojskowe ciężarówki załadowane "czymś" kupić można w każdym sklepie z wojskowymi ciężarówkami, ale...

Jeśli to na prośbę Łukaszenki - jest problem.
Jeśli to mimo Łukaszenki - to problem jest jeszcze większy.
Ciężarówki były widziane 400 km od granicy Białorusi i nie ma żadnego potwierdzenia, że tam jechały, ani że tam dotarły.
To tak jakby ktoś widział ciężarówki pod Poznaniem, jadących ogólnie na wschód - na pewno na Białoruś, bo przecież na pewno nie do Warszawy, Łodzi, do Wesołej, albo Orzysza, albo gdzie indziej. Jak dla mnie to albo jakiś balon próbny co najwyżej, albo dziwny fake news.

Co więcej Łukaszenka pęka. W jego otoczeniu też coraz więcej wyłomów. Dziś już mówił o zmianach konstytucji. Robotnicy wykrzyczeli mu w twarz, że ma odejść. To jest zmiana totalna.
Zaryzykuję - najwyżej się pomylę :) Rosja nie wkroczy. Będzie starała się wywrzeć wpływ na podobnej zasadzie jak w Mołdawii, czy w Armenii.
Yeti

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: Yeti »

"Jak dla mnie to albo jakiś balon próbny co najwyżej, albo dziwny fake news."

Wielce, oby, możliwe, choć Putin wyraźnie jest ostatnim sojusznikiem. Tyle, czy miałby środki i energię na pomoc Łukaszence.
Awatar użytkownika
jimmor
Adjudant Commandant
Posty: 1888
Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 193 times
Been thanked: 459 times
Kontakt:

Re: Sytuacja na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020

Post autor: jimmor »

IMO Łukaszenka od Putina usłyszał, że ich pakt jest przeciw zagrożeniom zewnętrznym i dlatego nie ma co liczyć na interwencję w swojej obronie. Próbował to sprzedać jako pełne poparcie przez Rosję, ale opozycja zamiast się przestraszyć rozszerzyła formę protestów o strajki. Teraz Łukaszenka 'mięknie' próbując wyprzedzić bunt kogoś z resortów siłowych. Kogoś kto poprze protesty i poprosi Rosję o wprowadzenie 'sił stabilizacyjnych' do czasu przeprowadzenia 'wolnych wyborów'.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Geopolityka i współczesne konflikty zbrojne”