Z mojej strony w żadnym wypadku . Ale ja nie jestem częstym dyskutantem w tym temacie (ostatnio wyjątkowo).Yeti pisze:Wiem, że LWP nie została nigdy oficjalnie wprowadzona a stosowana była dowolnie i z przyzwyczajenia.
Ja akurat lubię tą nazwę, ale jeśli ma być to znów powód do forumowego zgrzytania zębów, to ja się ograniczę i poprawię na przyszłość.
Co do tego jeszcze, bo mi umknęło:
Miałem na myśli tylko zwykłą socjologiczno-politologiczną prawdę, że zazwyczaj każdy (przynajmniej z tych popularniejszych) polityków (i partii) ma swój twardy elektorat i on jest w stanie dużo zrobić wbrew rzeczywistemu stanowi rzeczy, na zasadzie "nie bo nie". To samo dotyczy PiSu. Napisałem akurat o PO, bo obecny prezydent Elbląga z grubsza reprezentuje nurt liberalno-lewicowy, a w tamtych stronach to on zazwyczaj rozdaje karty (niby to jeszcze Warmińsko-Mazurskie, ale Pomorskie niedaleko, a tam wiadomo jakie są statystyki od wielu lat).Yeti pisze:"Zawsze część mieszkańców jest na nie. Najtwardszy elektorat PO co by rząd nie robił zawsze jest na NIE, więc to żaden argument."