Oczywiście dużo w tym rosyjskiej propagandowej pompatyczności, do czegoś takiego bardzo długa droga, ale chciałbym zwrócić na inny element. Na zachodzie trwają dyskusje o aspektach moralno - prawnych posiadania przez roboty pełnej autonomii i możliwości zabijania ludzi. Jak widać Rosjanie tego problemu nie mają
Oczywiście dużo w tym rosyjskiej propagandowej pompatyczności, do czegoś takiego bardzo długa droga, ale chciałbym zwrócić na inny element. Na zachodzie trwają dyskusje o aspektach moralno - prawnych posiadania przez roboty pełnej autonomii i możliwości zabijania ludzi. Jak widać Rosjanie tego problemu nie mają
Tak, czy owak kierunek zaczyna się klarować, co oznacza, że do programów szkolnych winny powrócić zajęcia przysposobienia obronnego, których głównym elementem powinno być... granie w Counter Strike`a (co uważam całkiem serio). Polski Żołnierz Przyszłości (PŻP), to siedzący w domu przy komputerze pryszczaty małolat operujący zdalnie drużyną, a lepiej wyszkolony plutonem robotów bojowych działających w terenie, względnie latających, tudzież pływających po Bugu dronów, wspierany kwatermistrzowsko (kanapki, herbata) i psychologicznie przez Matkę Polkę (MP).
O wyniku działań zadecyduje, oprócz indywidualnego wyszkolenia, potencjał przemysłowy państwa i tempo wytwarzania maszyn bojowych oraz zdolność do utrzymania w sprawności infrastruktury komunikacyjnej operator-maszyna.
"... ma wierzytelność zabezpieczoną hipoteką przemysłową, co stwierdza kurator upadłowy" (Prokuratura Rejonowa w Tychach. O matko.)
W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.
Trzeba będzie zatem dodać robotom awaryjne obwody sterowania oparte na technologii lampowej
BTW - podobnież dlatego właśnie w Kubince stoją zakonserwowane T-34 w ilości dla stanu 2 dywizji. Prostota tej konstrukcji czyni je odpornymi na impuls.
"... ma wierzytelność zabezpieczoną hipoteką przemysłową, co stwierdza kurator upadłowy" (Prokuratura Rejonowa w Tychach. O matko.)
W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.
Wiesz, skoro mają redukcje wydatków to nic dziwnego - zdecydowali się na poprawę jakości zamiast ilości; a koszty pewnie wyjdą porównywalne.
Poza tym żeby zapewnić nowoczesny sprzęt dla rozbudowanych jednostek kosztowałoby dodatkowe pieniądze.
brathac pisze:Nie twierdzę że to złe rozwiązanie. IMO lepsza jakość od ilości.
A, tutaj się zgodzę. Patrz np. nowe odziały saperów szturmowych - ciekawy pomysł w sumie, chociaż koncepcyjnie to powrót do DWS - ale najwyraźniej uznali, że to im się do czegoś jednak przyda...
Ostatnio zmieniony piątek, 11 marca 2016, 08:40 przez Darth Stalin, łącznie zmieniany 1 raz.
