Doktorat J. Bartosiaka

RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: RAJ »

No nie, z CPK odszedł po paru miesiącach jak się zorientował, że to jest przede wszystkim polityczne koryto, a port... no, może kiedyś powstanie.
W swoich wypowiedziach o geopolityce nigdy nie odnosił się do polityki wewnętrznej. Chyba, że znasz przykłady?
Z Republikanami współpracował ale już dawno przestał. Współpracuje z wydawnictwem Nowa Konfederacja, ale to nie ma nic wspólnego z partią Konfederacja...
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10557
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2095 times
Been thanked: 2825 times

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

RAJ pisze: poniedziałek, 29 maja 2023, 13:21 Widać wolał poświęcić się swojej pasji.
Nie wolałbyś zrezygnować z adwokatury i utrzymywać się z grania, tworzenia i może wydawania gier?
Nie. Bardzo lubię swój zawód.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
jimmor
Adjudant Commandant
Posty: 1901
Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 478 times
Kontakt:

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: jimmor »

Cóż, przypadkowi ludzie do CPK nie trafiają... musiał wychodzić sobie dojścia, znaleźć lewar, komuś wyświadczyć przysługę. Co według mnie pokazuje, że rozumie na czym ta gra polega i "umie w politykę".

Jednak zgoda - Bartosiak nie jest politykiem, nie ma (nie ujawnia) wyraźnych przekonań, poza przekonaniem o swojej nieomylności. Jemu jest obojętne z kim, byle swoje wizje realizować. Może dlatego teraz politycznie się całkowicie odciął - by nie zamykać sobie żadnej opcji. Ale to moje odczucia, mogę równie dobrze żonę o zrobienie mu charakterystyki na bazie horoskopu poprosić...
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: RAJ »

Od 2017 pracował w radzie doradczej tworzącej koncepcję CPK, nie zdziwiłbym się jakby był jednym z głównych orędowników i pomysłodawców powstania CPK - sugestie, że Polska marnuje potencjał na hub transportowy były już w jego starszych pracach. Do współpracy z PiSem załapał się pewnie gdy fundacja republikańska stworzyła partię republikańską. Definitywnie rozeszły mu się drogi z PiSem gdy zrezygnował z zarządzania CPK (luty 2019).
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
TKS
Major
Posty: 1096
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 18:03
Has thanked: 3 times
Been thanked: 228 times

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: TKS »

Zacznijmy od tego że wąchanie się z środowiskiem okołopisowskim nastąpiło w czasie gdy PiS był w tak głębokiej "opozycji" - że Michniki wieszczyły im wieczną opozycje.
Toteż do PiSu łatwy był dostęp - bo i oni starali się "wchłonąć" co się da - przecież w 2012 czy 2013 próbowali się przymilać do narodowców... (Ale ci i tak ich nie dopuścili do marszu niepodległości).
Jak było - ano tak:
https://www.youtube.com/watch?v=KOt_IEGqfEc
https://www.youtube.com/watch?v=fdbh--SkQzA
https://www.youtube.com/watch?v=s7oavBoWrus
Radosław Kotowski
Chui
Posty: 747
Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 214 times
Been thanked: 22 times

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: Radosław Kotowski »

Jarosław Centek dalej drąży temat przypisu w rozdziale historycznym pracy dr Bartosiaka.
Właściwe odnosi się do tego jak powinien być odpowiednio skonstruowany przypis:
https://www.youtube.com/watch?v=uvz3pOW ... 82awCentek
Jak my tu przetrwaliśmy?
Awatar użytkownika
jimmor
Adjudant Commandant
Posty: 1901
Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 478 times
Kontakt:

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: jimmor »

Horoskop Bartosiaka. Żona nie ma pojęcia o kim pisała, nie zna Bartosiaka, znała tylko datę urodzenia...
Człowiek ten ma ścisłą koniunkcję Marsa z Neptunem. Jest to aspekt pijanego wojownika we mgle. Neptun odbiera Marsowi siłę, otaczając złudzeniami. Co więcej znajduje się blisko Słońca tego człowieka, czyli znajduje się w centrum tego co uznaje on za najważniejsze. Wszystko to w znaku Strzelca, czyli jest związane z szerzeniem światopoglądu, religią, edukacją, misją…
Może być on opętany jakąś wizją lub religią, być jej fanatycznym wyznawcą i czuć przymus nawrócenia na nią wszystkich. Jest to tylko jeden z aspektów tego horoskopu, ale rzuca się w oczy w pierwszej kolejności.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: Raleen »

Wróćmy może do właściwego tematu, czyli doktoratu J. Bartosiaka, bo jak zaczniemy tworzyć i analizować horoskopy, to obawiam się, że ta dyskusja zejdzie w rejony, w które nie do końca byśmy chcieli, żeby zeszła ;).

Przeglądałem jeszcze raz co w temacie przewija się w mediach (zazwyczaj powoływany jest Twitter, gdzie pierwotnie doszło do dyskusji między M. Piegzikiem a J. Bartosiakiem, ale tam ciężko się wyszukuje pewne rzeczy, jeśli ktoś nie jest użytkownikiem).

Zaczęło się tak:
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/6482 ... ozi-pozwem
https://dorzeczy.pl/opinie/443781/piegz ... iatem.html

Zwraca uwagę ostrożne stwierdzenie "może być plagiatem" używane (przynajmniej z początku tak to wyglądało) przez M. Piegzika. Może czyli nie musi - zawsze można się potem bronić, że to było tylko przypuszczenie, chyba że temat będzie stale ciągnięty. O ile M. Piegzik jako prawnik zdaje sobie z tego zapewne doskonale sprawę (podobnie jak J. Bartosiak), to niektóre wspierające go osoby (głównie historycy) chyba już nie, i padają dużo bardziej jednoznaczne stwierdzenia, że doktorat Bartosiaka "jest plagiatem". Już po tym wnoszę, że mimo zapowiedzi wytoczenia pozwu, raczej skończy się na niczym, chyba że sprawą zajmie się z urzędu uczelnia, gdzie obroniony został doktorat, bądź inna instytucja publiczna.

Potem pojawiła się wypowiedź promotora:
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/6483 ... bartosiaka

W międzyczasie na YT i Twitterze pojawiły się także komentarze innych, w tym filmiki na kanale J. Centka:
https://www.youtube.com/watch?v=IILUoHl8Os0
https://www.youtube.com/watch?v=uvz3pOW7Atg

Wydawało mi się, że ci, którzy podzielają zdanie M. Piegzika (i J. Centka) całkowicie zdominują dyskusję, ale jak patrzyłem po sieci J. Bartosiak też ma całkiem licznych obrońców.
Co ciekawe, z tego co się orientuję, sprawa dotyczy póki co głównie jednego rozdziału, który wg Bartosiaka miał być suplementem.

Na koniec dwie rzeczy ode mnie, które wydaje mi się, że mogą być pomocne: dla prac prawniczych jest wyraźnie wyższy próg cytowania, parafrazowania itp. zabiegów (piszę z własnego doświadczenia). Ma to związek z tym, że w pracach z tej dziedziny często trzeba szeroko cytować albo streszczać, dość wiernie, przepisy. J. Bartosiak jest prawnikiem (inna sprawa, że potem przerzucił się na inną dziedzinę pisząc doktorat), stąd mógł mieć przyzwyczajenia z czasów pisania pracy magisterskiej. Zapewne istotny jest też status raportu RAND, o którego przepisywanie się go oskarża. Jeśli to był oficjalny dokument rządowy, to z punktu widzenia prawa autorskiego może mieć on inny status niż typowe utwory. Dlatego sprawa nie musi być taka oczywista jak się niektórym wydaje.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Lakeman_GJ
Sergent-Major
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 23 lipca 2020, 11:55
Has thanked: 31 times
Been thanked: 104 times

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: Lakeman_GJ »

Też śledzę ten temat i z tego co mi wiadomo, Michał Piegzik "nie wytrzymał" po wypowiedziach J. Bartosiaka na temat II WŚ na Pacyfiku w wywiadzie u P. Zychowicza, poniżej link:
https://youtu.be/MeDebJ2VzgU?t=1781
Potem poszła cała afera, szczególnie kiedy J. Bartosiak sam dał link do raportu, z którego potencjalnie przespisywał.
Raleen pisze: wtorek, 30 maja 2023, 11:12 Zapewne istotny jest też status raportu RAND, o którego przepisywanie się go oskarża. Jeśli to był oficjalny dokument rządowy, to z punktu widzenia prawa autorskiego może mieć on inny status niż typowe utwory. Dlatego sprawa nie musi być taka oczywista jak się niektórym wydaje.
Sprawdziłem, co na ten temat rzecze strona RAND:
https://www.rand.org/pubs/research_reports/RR768.html

This report is a product of the RAND Corporation's continuing program of self-initiated research. Support for such research is provided, in part, by donors and by the independent research and development provisions of RAND's contracts for the operation of its U.S. Department of Defense federally funded research and development centers.

This report is part of the RAND Corporation Research report series. RAND reports present research findings and objective analysis that address the challenges facing the public and private sectors. All RAND reports undergo rigorous peer review to ensure high standards for research quality and objectivity.

This document and trademark(s) contained herein are protected by law. This representation of RAND intellectual property is provided for noncommercial use only. Unauthorized posting of this publication online is prohibited; linking directly to this product page is encouraged. Permission is required from RAND to reproduce, or reuse in another form, any of its research documents for commercial purposes. For information on reprint and reuse permissions, please visit www.rand.org/pubs/permissions.

The RAND Corporation is a nonprofit institution that helps improve policy and decisionmaking through research and analysis. RAND's publications do not necessarily reflect the opinions of its research clients and sponsors.

A w linku https://www.rand.org/pubs/permissions.html
All requests from publishers, instructors, or authors to use material published by the RAND Corporation must be submitted in writing to either the Copyright Clearance Center (CCC) or to the RAND Corporation's permissions manager. *
[...]
Once permission is granted in writing from the RAND Corporation for a specific use, it must be acknowledged that permission was expressly granted by the RAND Corporation, Santa Monica, CA. The RAND Corporation must be cited as the original source and copyright holder, along with the title and year of publication followed by the words "Reprinted with permission."

Czyli chyba nie można sobie przepisywać, szczególnie na potrzeby komercyjne.

Ja mam wątpliwość co do wypowiedzi promotora, który uważa, że przypis w nagłówku podrozdziału zamyka temat cytatu. J. Centek uważa że nie, ja mam podobną opinię. Niezależnie, czy to praca naukowa, czy popularno-naukowa. Co Wy sądzicie na ten temat (niezależnie od stosunku do J. Bartosiaka lub jego prac)?
Radosław Kotowski
Chui
Posty: 747
Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 214 times
Been thanked: 22 times

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: Radosław Kotowski »

W najlepszym wypadku niestaranność w tworzeniu przypisów i cytowaniu.
Jak my tu przetrwaliśmy?
Awatar użytkownika
jimmor
Adjudant Commandant
Posty: 1901
Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 478 times
Kontakt:

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: jimmor »

Prawa autorskie obowiązują takie jak w kraju, w którym nastąpiła publikacja dzieła je rzekomo naruszającego. Nie wiem z którego roku jest raport RAND i jak polskie prawo traktuje prawa autorskie dla dzieł grupowych, ale nie można wykluczyć, że zgodnie z polskim prawem raport jest już public domain... Dwa - nie wiem czy instrukcja na stronie RAND spełnia wymogi licencji w rozumieniu prawa polskiego. Jeżeli nie, to nie ma żadnej mocy prawnej. Trzeba by dobrego prawnika, specjalisty w prawie autorskim, by to ocenić...
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 536 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: Umpapa »

Wolski zarabia na opowiadaniu i pisaniu, tak jak potrafi.
Bartosiak ma ideę nadwartościową służenia, tak jak to sobie wyobraża, Najjaśniejszej Rzeczypospolitej oraz deficyt sprawczości.
Obaj są bardzo pożyteczni, ale Wolskiego łatwiej byłoby wymienić na innego półamatorskiego nerda, zaś wizjoner/guru Jacek Bartosiak jest niepowtarzalny (działa jak kij w mrowisko zwłaszcza gdy się myli).
Niech im obu dobry Pan Bóg błogosławi i strzeże.
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
jimmor
Adjudant Commandant
Posty: 1901
Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 478 times
Kontakt:

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: jimmor »

Mały update: o ile udało mi się sprawdzić prawa autorskie MAJĄTKOWE wygasają do PRACY ZBIOROWEJ (a więc takiej, która była realizowana na zlecenie organizacji, przez wielu autorów i żadnemu z nich nie można przypisać jej autorstwa... nie mam pewności czy raport się kwalifikuje) 70 lat od daty upublicznienia dzieła. Dla odmiany dla PRACY WSPÓLNEJ (a więc wspólnego dzieła wielu autorów, z których każdy uzyskuje prawa cząstkowe) wygasają 70 lat po śmierci tego z autorów, który przeżył pozostałych. Z którego roku jest ten raport? (Bo zakładam, że nie chodzi o tłumaczenie japońskiego wydawnictwa z 1942...)
Lakeman_GJ
Sergent-Major
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 23 lipca 2020, 11:55
Has thanked: 31 times
Been thanked: 104 times

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: Lakeman_GJ »

jimmor pisze: środa, 31 maja 2023, 10:24 Mały update: o ile udało mi się sprawdzić prawa autorskie MAJĄTKOWE wygasają do PRACY ZBIOROWEJ (a więc takiej, która była realizowana na zlecenie organizacji, przez wielu autorów i żadnemu z nich nie można przypisać jej autorstwa... nie mam pewności czy raport się kwalifikuje) 70 lat od daty upublicznienia dzieła. Dla odmiany dla PRACY WSPÓLNEJ (a więc wspólnego dzieła wielu autorów, z których każdy uzyskuje prawa cząstkowe) wygasają 70 lat po śmierci tego z autorów, który przeżył pozostałych. Z którego roku jest ten raport? (Bo zakładam, że nie chodzi o tłumaczenie japońskiego wydawnictwa z 1942...)
Ten konkretny raport został wydany w 2014 r.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Doktorat J. Bartosiaka

Post autor: Raleen »

Lakeman_GJ pisze: wtorek, 30 maja 2023, 15:10 Też śledzę ten temat i z tego co mi wiadomo, Michał Piegzik "nie wytrzymał" po wypowiedziach J. Bartosiaka na temat II WŚ na Pacyfiku w wywiadzie u P. Zychowicza, poniżej link:
https://youtu.be/MeDebJ2VzgU?t=1781
Potem poszła cała afera, szczególnie kiedy J. Bartosiak sam dał link do raportu, z którego potencjalnie przespisywał.
Raleen pisze: wtorek, 30 maja 2023, 11:12 Zapewne istotny jest też status raportu RAND, o którego przepisywanie się go oskarża. Jeśli to był oficjalny dokument rządowy, to z punktu widzenia prawa autorskiego może mieć on inny status niż typowe utwory. Dlatego sprawa nie musi być taka oczywista jak się niektórym wydaje.
Sprawdziłem, co na ten temat rzecze strona RAND:
https://www.rand.org/pubs/research_reports/RR768.html

This report is a product of the RAND Corporation's continuing program of self-initiated research. Support for such research is provided, in part, by donors and by the independent research and development provisions of RAND's contracts for the operation of its U.S. Department of Defense federally funded research and development centers.

This report is part of the RAND Corporation Research report series. RAND reports present research findings and objective analysis that address the challenges facing the public and private sectors. All RAND reports undergo rigorous peer review to ensure high standards for research quality and objectivity.

This document and trademark(s) contained herein are protected by law. This representation of RAND intellectual property is provided for noncommercial use only. Unauthorized posting of this publication online is prohibited; linking directly to this product page is encouraged. Permission is required from RAND to reproduce, or reuse in another form, any of its research documents for commercial purposes. For information on reprint and reuse permissions, please visit www.rand.org/pubs/permissions.

The RAND Corporation is a nonprofit institution that helps improve policy and decisionmaking through research and analysis. RAND's publications do not necessarily reflect the opinions of its research clients and sponsors.

A w linku https://www.rand.org/pubs/permissions.html
All requests from publishers, instructors, or authors to use material published by the RAND Corporation must be submitted in writing to either the Copyright Clearance Center (CCC) or to the RAND Corporation's permissions manager. *
[...]
Once permission is granted in writing from the RAND Corporation for a specific use, it must be acknowledged that permission was expressly granted by the RAND Corporation, Santa Monica, CA. The RAND Corporation must be cited as the original source and copyright holder, along with the title and year of publication followed by the words "Reprinted with permission."

Czyli chyba nie można sobie przepisywać, szczególnie na potrzeby komercyjne.

Ja mam wątpliwość co do wypowiedzi promotora, który uważa, że przypis w nagłówku podrozdziału zamyka temat cytatu. J. Centek uważa że nie, ja mam podobną opinię. Niezależnie, czy to praca naukowa, czy popularno-naukowa. Co Wy sądzicie na ten temat (niezależnie od stosunku do J. Bartosiaka lub jego prac)?
Wszystko dobrze, tylko mowa jest tam o wykorzystaniu komercyjnym, jak sam zresztą zaznaczasz. Wykorzystanie w ramach pracy naukowej (w doktoracie) nie jest wykorzystaniem komercyjnym tylko stricte naukowym. Oczywiście inaczej rzecz się ma w przypadku książki powstałej na bazie doktoratu.

Natomiast na początku tego całego tekstu mowa jest o umowach zawieranych przez RAND z Ministerstwem Obrony USA i finansowaniu raportów przez federalne centra naukowe i rozwojowe. Czyli jest to przynajmniej częściowo robione na zlecenie władzy publicznej, zgodnie z jej wytycznymi i przez nią finansowane. Ogólnie RAND jest obecnie silnie powiązana z władzą publiczną w USA i nie jest typową prywatną organizacją pozarządową.

Ja natomiast, żeby była jasność, miałem na myśli ten przepis naszej ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (takie same zasady obowiązują w całej UE, bo nasza ustawa w 99% opiera się na dyrektywie unijnej):
Art. 4. Nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego:
1) akty normatywne lub ich urzędowe projekty;
2) urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole;
3) opublikowane opisy patentowe lub ochronne;
4) proste informacje prasowe.
Jeżeli to zostałoby zakwalifikowane jako dokument urzędowy, to przestaje być przedmiotem prawa autorskiego, nawet jeśli pierwotnie nim było i miało swojego autora bądź autorów.

Co do innych rzeczy poruszanych tutaj, w przypadku utworu zbiorowego autorskie prawa majątkowe przysługują producentowi lub wydawcy, a do poszczególnych części mających samodzielne znaczenie - współtwórcom. Natomiast, zarówno w przypadku utworu zbiorowego, jak i współautorstwa, mamy jeszcze osobiste prawa autorskie, i mamy do czynienia z utworem.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Geopolityka i współczesne konflikty zbrojne”