Lion Rampant
- Warchoł
- Strażnik wielki koronny
- Posty: 2024
- Rejestracja: czwartek, 19 marca 2009, 20:24
- Lokalizacja: Kattowitz/ Домброва-Гурнича
Re: Lion Rampant
Pytania o historyczność pik w takim skirmishu autor ignoruje...AWu pisze:Oj ci Pikinierzy będą historycznie fatalną symulacją, nie dość że bandy z pikami to jeszcze armata..
Ale to może byc zabawna gra
Prawem i Lewem: sarmacki skirmish: http://www.sarmackiskirmish.blogspot.com
PiL: Koroniarze, Boćwiny, Lipkowie, Węgrzy, Szeklerzy, Wołosi, Mołdawianie, Pludracy, Kozacy, Serbowie, Chorwaci
BGK/CoC: Rumuni
BW-N: Księstwo Warszawskie
PiL: Koroniarze, Boćwiny, Lipkowie, Węgrzy, Szeklerzy, Wołosi, Mołdawianie, Pludracy, Kozacy, Serbowie, Chorwaci
BGK/CoC: Rumuni
BW-N: Księstwo Warszawskie
- Asienieboje
- Adjudant Commandant
- Posty: 1762
- Rejestracja: sobota, 26 lutego 2011, 15:03
- Lokalizacja: Edynburg/Wielka Brytania
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 43 times
Re: Lion Rampant
Nie rozumiem Waszego zażenowania tymi plikami. Juz na wstępie do Lion Rampant było napisane, że przedstawia on
W tym wypadku piki są jak najbardziej na miejscuhistoryczne lub hollywood'skie bitwy
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lion Rampant
Piki to Pikuś (ale pun) przy armacie przeciwko 30 chłopa :>
Asię
Bo 10 pikinierów wygląda głupio w czasach przekomplikowanych formacji pikiniersko muszkieterskich
Asię
Bo 10 pikinierów wygląda głupio w czasach przekomplikowanych formacji pikiniersko muszkieterskich
- Warchoł
- Strażnik wielki koronny
- Posty: 2024
- Rejestracja: czwartek, 19 marca 2009, 20:24
- Lokalizacja: Kattowitz/ Домброва-Гурнича
Re: Lion Rampant
IMHO jest odwrotnie.AWu pisze:Piki to Pikuś (ale pun) przy armacie przeciwko 30 chłopa :>
Asię
Bo 10 pikinierów wygląda głupio w czasach przekomplikowanych formacji pikiniersko muszkieterskich
Obecność armaty w tak małych potyczkach można lepiej wytłumaczyć niż 10 chłopa z pikami, można np. rozegrać scenariusz szturmu na artylerię. A piki w takich małych starciach występowały w jednym konflikcie (Wojna Króla Filipa) z tego co się orientuję, a i nie były to pełnowymiarowe drzewce tylko półpiki.
Prawem i Lewem: sarmacki skirmish: http://www.sarmackiskirmish.blogspot.com
PiL: Koroniarze, Boćwiny, Lipkowie, Węgrzy, Szeklerzy, Wołosi, Mołdawianie, Pludracy, Kozacy, Serbowie, Chorwaci
BGK/CoC: Rumuni
BW-N: Księstwo Warszawskie
PiL: Koroniarze, Boćwiny, Lipkowie, Węgrzy, Szeklerzy, Wołosi, Mołdawianie, Pludracy, Kozacy, Serbowie, Chorwaci
BGK/CoC: Rumuni
BW-N: Księstwo Warszawskie
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lion Rampant
Warchole, w każdym systemie można rozegrać taki scenariusz, ale to nie był taki scenariuszWarchoł pisze: można np. rozegrać scenariusz szturmu na artylerię. .
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Lion Rampant
Wytłumaczy mi ktoś ból tyłka o piki i armatę w małej potyczce u gracza BGK aka "czołgi w walce wręcz i trochę piechoty dla niepoznaki".
Dzień bez hejtu na BGK jest dniem straconym.
Dzień bez hejtu na BGK jest dniem straconym.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lion Rampant
Wyobraź sobie bitwę.
\
A teraz wyobraź sobie 20 maruderów kradnących w pobliskiej wsi cielaka na kolację i z których 10 biega z pikami..
Piki to kompletny absurd poza formacją i bez ochrony strzelców, bo się ich da obejść od boku lub tyłu i zamordować a oni totalnie nie mogą nic zrobić... (stoję i trzymam pikę)
Armata w analogicznym skirmishu jest bez sensu
Jak mówiłem mi to nie przeszkadza, ale symulacja historyczna to to nie będzie i tyle
\
A teraz wyobraź sobie 20 maruderów kradnących w pobliskiej wsi cielaka na kolację i z których 10 biega z pikami..
Piki to kompletny absurd poza formacją i bez ochrony strzelców, bo się ich da obejść od boku lub tyłu i zamordować a oni totalnie nie mogą nic zrobić... (stoję i trzymam pikę)
Armata w analogicznym skirmishu jest bez sensu
Jak mówiłem mi to nie przeszkadza, ale symulacja historyczna to to nie będzie i tyle
- Kretus
- Baron
- Posty: 1195
- Rejestracja: niedziela, 31 grudnia 2006, 19:14
- Lokalizacja: Lublin/Biłgoraj
- Has thanked: 136 times
- Been thanked: 78 times
Re: Lion Rampant
Do tego pika była bronią tak nieporęczną, że nikt rozsądny nie zabrałby jej na rajd po krzakach.
150 lat wcześniej tak samo myśleli żyjący z łupu Szwajcarzy, większość wolała nieść halabardę lub rusznicę, ilość pikinierów w armii osiągano niemalże przymusem
150 lat wcześniej tak samo myśleli żyjący z łupu Szwajcarzy, większość wolała nieść halabardę lub rusznicę, ilość pikinierów w armii osiągano niemalże przymusem
Z czasem nowa z nas powstanie wodzów rota
Uzbrojona w historyczne argumenty...
Uzbrojona w historyczne argumenty...
- Warchoł
- Strażnik wielki koronny
- Posty: 2024
- Rejestracja: czwartek, 19 marca 2009, 20:24
- Lokalizacja: Kattowitz/ Домброва-Гурнича
Re: Lion Rampant
Z drugiej strony nikt nikogo nie zmusza żeby wystawić pikinierów w PL, to przecież będzie jedna z kilku opcji tak samo z tą nieszczęsną galloping cavalry i artylerią.
Ale nie ma co się za wczasu zniechęcać.
Ja na bank wypróbuję zasady bo mam figurki na co najmniej dwie kompanie po 24 pkt każda.
Ale nie ma co się za wczasu zniechęcać.
Ja na bank wypróbuję zasady bo mam figurki na co najmniej dwie kompanie po 24 pkt każda.
Prawem i Lewem: sarmacki skirmish: http://www.sarmackiskirmish.blogspot.com
PiL: Koroniarze, Boćwiny, Lipkowie, Węgrzy, Szeklerzy, Wołosi, Mołdawianie, Pludracy, Kozacy, Serbowie, Chorwaci
BGK/CoC: Rumuni
BW-N: Księstwo Warszawskie
PiL: Koroniarze, Boćwiny, Lipkowie, Węgrzy, Szeklerzy, Wołosi, Mołdawianie, Pludracy, Kozacy, Serbowie, Chorwaci
BGK/CoC: Rumuni
BW-N: Księstwo Warszawskie
- Kretus
- Baron
- Posty: 1195
- Rejestracja: niedziela, 31 grudnia 2006, 19:14
- Lokalizacja: Lublin/Biłgoraj
- Has thanked: 136 times
- Been thanked: 78 times
Re: Lion Rampant
Raporciku nie będzie, ale jako dowód:No to gdzie raporcik panie Krecisławie?
Z czasem nowa z nas powstanie wodzów rota
Uzbrojona w historyczne argumenty...
Uzbrojona w historyczne argumenty...
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 350
- Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2013, 00:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Lion Rampant
AWu nie znasz Kretusa czy się drażnisz???
W każdym razie od lewej: Kretus, MichaelLando i Lakota. Graliśmy scenariusz z obroną gdzie Kretus był obrońcą, a ja z Lakotą atakowaliśmy (bardzo nieudolnie zresztą). Jeśli dobrze pamiętam to w 5 turze gdzie Kretus miał już sporą przewagę i to my staliśmy się obrońcami, poszliśmy na całość wyzywając na pojedynek jego zacnego rycerza. Walka byłą piękna, Lakota miał niezły rzut. Na trzech kościach padło 6, 6 i 3. Kto by się spodziewał, że Kretus wyrzuci 6, 6 i 5 A później to już totalna poracha i miażdżąca przewaga Kreta, rzuciłem ręcznik żeby jeszcze większego wstydu nie było (z tego co pamiętam to Kret żadnej jednostki nie stracił
W skrócie to same pozytywy: Poznałem w końcu kolegę Kreta i zagrałem w Liona
W każdym razie od lewej: Kretus, MichaelLando i Lakota. Graliśmy scenariusz z obroną gdzie Kretus był obrońcą, a ja z Lakotą atakowaliśmy (bardzo nieudolnie zresztą). Jeśli dobrze pamiętam to w 5 turze gdzie Kretus miał już sporą przewagę i to my staliśmy się obrońcami, poszliśmy na całość wyzywając na pojedynek jego zacnego rycerza. Walka byłą piękna, Lakota miał niezły rzut. Na trzech kościach padło 6, 6 i 3. Kto by się spodziewał, że Kretus wyrzuci 6, 6 i 5 A później to już totalna poracha i miażdżąca przewaga Kreta, rzuciłem ręcznik żeby jeszcze większego wstydu nie było (z tego co pamiętam to Kret żadnej jednostki nie stracił
W skrócie to same pozytywy: Poznałem w końcu kolegę Kreta i zagrałem w Liona
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lion Rampant
Znam Kretusa z forum
Na obrazku ma jakiegoś woja..
A teraz widzę też MichaelLando w jakimś dziwacznym stroju
PS: Więcej nie zagrasz po takiej masakrze
Na obrazku ma jakiegoś woja..
A teraz widzę też MichaelLando w jakimś dziwacznym stroju
PS: Więcej nie zagrasz po takiej masakrze