Ciekawostka, niedawno znalazłem taką ulotkę reklamową przy okazji grzebania w grach Noviny (OWC to było). Ulotka dotyczy planowanych do wydania gier i jest zdaje się z 1997 roku. Jest tam m.in. gra "Bitwa pod Racławicami", która miała już swoją okładkę i jak piszą była w fazie przygotowania. W załączniku skan ulotki.
To ciekawe, o tyle, że bitwa ta uchodzi za nienadającą się do przełożenia na grę planszową, wiadomo mniej więcej z jakich względów. Ale skoro gra była już w fazie przygotowań, być może opracowali wersję testową.
Niewydane "Racławice" Noviny
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Niewydane "Racławice" Noviny
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Te znaki zapytania to było pytanie: "Jak długo jeszcze pociągniemy, jak wszyscy będą się pytać co jeszcze wydamy?"
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Paweł Sulich
- Podporucznik
- Posty: 413
- Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 10:16
- Lokalizacja: Józefów
- Been thanked: 3 times
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 382
- Rejestracja: piątek, 28 kwietnia 2006, 16:17
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 6 times
A ja... widziałem grę Racławice.
Rozmawiałem z właścicielem Noviny na pierwszym konwencie organizowanym przez GRY WOJENNE, nie pomnę daty (1995 ?).
Konwent z prawdziwym rozmachem, byli szkoci od Szczelby, polscy wydawcy Squad Leadera i oczywiście ... LEGUN z Rokiem 1920 i projektami Ostatniej Wojny Cesarzy. Słynny "Profesor" czyli Grzesiek Bakera z Republik of Rome. Byli również niektórzy weterani z warszawskiej legendarnej GROTEKI.
Novina wydała OWC i nastepne miały być RACŁAWICE. Mapy były wydrukowane, część żetonów i instrukcja...Poziom graficzny odpowiadał Austerlitz tejże firmy. I co?
Posypało się. Novina zajęła się usługami budowlanymi.
Rozmawiałem z właścicielem Noviny na pierwszym konwencie organizowanym przez GRY WOJENNE, nie pomnę daty (1995 ?).
Konwent z prawdziwym rozmachem, byli szkoci od Szczelby, polscy wydawcy Squad Leadera i oczywiście ... LEGUN z Rokiem 1920 i projektami Ostatniej Wojny Cesarzy. Słynny "Profesor" czyli Grzesiek Bakera z Republik of Rome. Byli również niektórzy weterani z warszawskiej legendarnej GROTEKI.
Novina wydała OWC i nastepne miały być RACŁAWICE. Mapy były wydrukowane, część żetonów i instrukcja...Poziom graficzny odpowiadał Austerlitz tejże firmy. I co?
Posypało się. Novina zajęła się usługami budowlanymi.
"Dajcie mi choć jednego tak wyszkolonego Brytyjczyka, a ja będę wiedział gdzie go posłać żeby najlepiej zginął"
F. Foch o BEF
F. Foch o BEF
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: Niewydane "Racławice" Noviny
Ostatnio miałem okazję przeglądać 12 numer (z 1997 r.) magazynu "Gry Wojenne", wydawanego swego czasu przez p. Gołębiewskiego, i natrafiłem tam na takie ogłoszenie dotyczące tych niewydanych "Racławic" i przy okazji wspomnianego wyżej konwentu gier wojennych (jak z tego widać, musiał się on odbyć w 1997 r.):
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)