Thirty Years War (GMT)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XVI, XVII i XVIII wieku.
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

A jak, zaczęło się od prostej konstatacji, że coś tu (...) nie gra, a potem już poszło.

Na razie jesteśmy więc na etapie testowania nowych pomysłów. O wynikach będziemy raportować.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Post autor: Leliwa »

Co sądzisz o regułach Nico i niektórych propozycjach związanych z naszą grą?
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
PProteus
Appointé
Posty: 48
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:21
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: PProteus »

Dla chętnych, którzy gry nie mają. Mogę zainteresowanym, którzy nie mają gry, przesłać gameboxa, by mogli się z nią trochę zapoznać na przykładzie rozgrywki, którą prowadzę.
Jeśli mógłbym prosić o przesłanie gamoboxa do TYW. Byłbym zobowiązany.
Awatar użytkownika
Shoguniasty
Caporal
Posty: 73
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 20:52
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Shoguniasty »

Jestem ciekaw jak Panowie oceniają tą grę :?: Już pisałem gdzie indziej że miałem okazje ją kupić gdy byłem w Londynie ale przestraszyła mnie cena. Teraz trochę tego żałuję choć pieniądze te bardziej mi się przydały do zakupu nowej gitary elektrycznej. W każdym razie wyrażam wielka chęć zagrania w nią przy jakiejś okazji jako wielki fan trzydziestolatki :D
"Ja z synowcem na czele i jakoś to będzie"
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Moim zdaniem gra nie została do końca dobrze opracowana.
System opłacania i rekrutowania jednostek nie do końca sprawnie funkcjonuje. W bitwach zbyt dużą role odgrywa kostka - szczególnie jeśli chodzi o śmierć dowódców. Niektóre zdarzenia odgrywają zbyt małą role w grze np. powstania chłopskie.
Niemniej osobiście bardzo lubię grać w tą grę - wyciągam z niej dużo emocji :)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2493 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ja widziałem rozgrywkę Leo z Raubritterem na Smolnej i spośród innych card driven najbardziej mi się spodobała, tak że jeśli będę się poważniej zabierał za kupowanie to chyba od niej zacznę, tym bardziej, że w porównaniu z innymi nie jest aż taka droga, a i została już trochę rozpracowana przez graczy co pozwoli uniknąc błędów.

Również graficznie i pod względem klimatu bardzo mi się podobała, ale tu już kto co lubi. Mnie dawniejsze epoki bardziej interesują niż XX wiek.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Błędów tam nie uraczysz, chodzi raczej o pewnego rodzaju niezbalansowanie gry, że pewne rzeczy odgrywają zbyt dużą rolę w przeciwieństwie do innych , które mają zbyt małe znaczenie.

Nie interesowałem się specjalnie tym okresem historii, ale od czasu zakupu gry na XVII wiek zacząłem przychylniej patrzeć :)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2493 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Nie interesowałem się specjalnie tym okresem historii, ale od czasu zakupu gry na XVII wiek zacząłem przychylniej patrzeć :)
Proszę, nadrabiamy zaległości z liceum Grohmann :twisted: :wink:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Shoguniasty
Caporal
Posty: 73
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 20:52
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Shoguniasty »

XVII WIEK RULLEZZZZ :lol: !!! Wyczytałem w "Latach wojen", że tylko przez trzy lata w ciągu całego tego stulecia nie doszło do żadnego konfliktu. W każdym razie to czas chyba najciekawszych bitew, których rozegranie umożliwiają nam liczne gry :D
"Ja z synowcem na czele i jakoś to będzie"
Awatar użytkownika
Shoguniasty
Caporal
Posty: 73
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 20:52
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Shoguniasty »

Oho wpadłem na diabelny plan :!: No może nie taki diabelny ale przynajmniej fajny i opłacalny. Za kilka tygodni jadę do Indii do ojca. Jak już tam będę to spróbuje oprócz tysiąca płyt, kupić sobie Trzydziestolatkę GMT :D HMMMM....... Tylko trzeba ją najpierw znaleźć, a Indie to taki kraj, że nigdy nie wiesz. Niemniej wszystko tam tanie :)
"Ja z synowcem na czele i jakoś to będzie"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2027 times
Been thanked: 2759 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Shoguniasty pisze:XVII WIEK RULLEZZZZ :lol: !!! Wyczytałem w "Latach wojen", że tylko przez trzy lata w ciągu całego tego stulecia nie doszło do żadnego konfliktu. W każdym razie to czas chyba najciekawszych bitew, których rozegranie umożliwiają nam liczne gry :D
Niestety fatalnie u nas niewykorzystywany.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2493 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

To prawda, tym bardziej w kontekście tego co pisaliście, że był to wiek wojen, bo tylko 3 lata w ciągu stulecia były pokojowe, więc tematów nie powinno brakować.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Shoguniasty
Caporal
Posty: 73
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 20:52
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Shoguniasty »

Jak dla mnie W.Zalewski i spółka ostatnio wydali sporo gier z różnych okresów w dziejach. Zwłaszcza pojawiały się świetne strategie z Drugiej WŚ. Może jednak czas aby "przycisnąć" trochę chłopaków i pokombinować coś z XVII wiekiem. Wiem, że wielokrotnie poruszono ten temat i istnieje wiele przeszkód ku zrealizowaniu tego zamierzenia, ale dla chcącego nic trudnego. Wiem też, że forumowicze na własną rękę planowali zrobić jakąś grę, ale jak dla mnie trochę to nierealne w sensie produkcyjnym.
"Ja z synowcem na czele i jakoś to będzie"
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2493 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jak dla mnie W.Zalewski i spółka ostatnio wydali sporo gier z różnych okresów w dziejach.
Jakie to gry poza II wojną? Bo ja poza fatalnym zresztą Stirlingiem nic nie kojarzę, a chyba powinienem :)
Wiem też, że forumowicze na własną rękę planowali zrobić jakąś grę, ale jak dla mnie trochę to nierealne w sensie produkcyjnym.
Owszem jest to realne, w sensie produkcyjnym, już rozmawialiśmy trochę o wydawcach i mitach z tym związanych. Myślę, że zainteresowani się znajdą, ale póki co nie będzie ich wielu.

PS. Ale tu jest temat o "Wojnie Trzydziestoletniej", a temat o nowym systemie jest gdzie indziej.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Shoguniasty
Caporal
Posty: 73
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 20:52
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Shoguniasty »

No to sorry, o tej nowej potencjalnej grze wspomniałem przy okazji. A te inne gry to było Stirling i Ostrołęka :)
"Ja z synowcem na czele i jakoś to będzie"
ODPOWIEDZ

Wróć do „XVI-XVIII wiek”