Strategie

Tak, jest nawet ekspert od tego, ale go nie widac na forum, ma się zjawic, ale się nie zjawia coś

Wooden Ships and Iron Man.... nie grałem, ale uważam, że gra oparta na realiach epoki w której najważniejszym było odpowiednie ustawienie, a potem tylko dawaj linią okrętów po wrogu... nie może być wciągająca i romantyczna jak więc bardzo lubię tematykę morską, tak WS&IMen po prostu nawet nie tknąłem.

Srebrną flotę posiadam (patrzy się na mnie zakurzona z półki), w sumie fajna gra, choć wymagałaby nieco liftingu i otrzymalibyśmy cudeńko

Generalnie gra polega na tym, że Hiszpan/Hiszpanie muszą przedrzeć się na ocean (-> do Europy), a cała reszta (piraci/Anglicy) próbuje im przeszkodzić; zyskane środki (za przewiezienie srebra lub złupienie przewoźników srebra) oraz wzięte abordażem statki można odpowiednio wykorzystać i tak w kółko, kolejny rejs do Europy, kolejne polowanko, kolejny rejs...

Załoga może być pod pokładem lub na pokładzie - jeśli jest pod to strzela z dział, jeśli na pokładzie to może abordażem atakować.

Statki mają po parę cech, m.in. zwrotność, wytrzymałość; jest też kilka (3) rodzajów dział.

Uważam, że można by urozmaicić mapę, dodać porty, umożliwić załogom desant, słowem przekształcić grę w coś bardziej strategicznego, bo poza przerwą między rejsami srebrnej floty gra jest iście taktyczna.

Recenzja gry na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

Oj grało się w tą grę trochę lecz przed kilkudziesięcioma laty.
Chyba 2 lata temu wpadła w me ręce lecz niestety pozbyłem się jej wobec natłoku innych.
Pamiętam, że niestety dużą wadą wg mnie były małe heksy szczególnie gdy okręty były blisko siebie.

Mnie sprzedałeś Sylwek, cały czas ją mam i jak byś kiedyś był chętny, to możemy zagrać.

Na ile zapoznałem się ze swoim egzemplarzem, to mogę powiedzieć, że żagle papierowe faktycznie nie tak łatwo przykleić do plastikowego kadłuba z masztami, ale Silver jako złota rączka oczywiście sobie poradził bez najmniejszych problemów. Tym z czym sobie nie do końca poradził, i chyba mało kto sobie poradzi, są flagi u góry masztów, które po wycięciu łączą się bardzo cienkim i wiotkim pasmem tekturki z resztą żagla, przez co łatwo wyginają się i mogą się urwać/odpaść. To jest moim zdaniem najsłabszy punkt.

Poza tym potwierdzam to co pisał SPIDI o małych heksach i problemach jakie wystąpią po ustawieniu jednostek blisko siebie. Próbowałem i jest dokładnie tak jak pisze. W takich warunkach utrzymywanie właściwego ukierunkowania okrętów jest jeszcze bardziej problematyczne. W sumie podobne problemy ze zbyt małymi heksami można zaobserwować w pozostałych grach wyd. Novina.

Jeśli chodzi o zasady, to po zapoznaniu się z recenzją widzę, niestety, że "Srebrna flota" ma po części podobne problemy jak inna polska gra o bitwach morskich - "Bitwa na Ławicy Dogger". Też występuje tu syndrom wiaderka kostek. Też, tak jak tam, każde działo strzela osobno i za każdą armatę musimy rzucić oddzielnie, a że armat na każdym statku jest wiele, że one się różnią, to kostkologia została rozwinięta to niespotykanych rozmiarów. Gdyby ktoś chciał sobie porównać, tu jest recenzja "Bitwy na Ławicy Dogger":
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

Stworzyłem grę taktyczną na podstawie gry Srebrna Flota z 94 wydawnictwa No1 Novina. Starałem się trochę historycznego folkloru zamieścić, ale gra jest ahistoryczna i nie jest żadną symulacją (odległości/czas/inna fizyka), jest zrobiona żeby się w nią dobrze grało, a gracz czuł że napinkala się na statkach z piratami.

Srebrna Flota: Olej Kokosowy
+instrukcja (druknij 2str na 1A4 = 5xA4)
+startowy arkusz na 7+6 okrętów dla obu stron (1 kartka kolor [żagle i podstawki do montażu], + 2x dzienniki okrętów dla każdego gracza)
+mapa (50x60cm, ja w punkcie poligrafii dałem 30zł za plansze do Gwiezdnego Kupca)

+ jest też plik z wszystkimi podstawkami, żaglami i dziennikami dla 40 okrętów (o ile nie planujesz grubszego grania, nie będą ci potrzebne)
- musisz mieć swoje kadłubki statków z pierwotnej Srebrnej Floty (albo zrobić je z tektury)

Tak by Olej Kokosowy wyglądał:




Tak, mapa z TS nr 40 1/2015 jest przytrzaśnięta szybą.

Słucham jakiejkolwiek krytyki lub słów politowania

Nawet bym poczytał, ale dotarcie do tych zasad jest co najmniej utrudnione (przed chwilą próbowałem).

Co do słów politowania - jak już robisz gry to warto zrobić własną planszę.

Nazwa "Olej kokosowy" jakoś też nie jest zachęcająca, ale życzę powodzenia w dalszych pracach.

Nie wiem czemu, klikam w link i wyskakuje mediafire, klikam i się ściąga 11mb. Plansza jest zrobiona i załączona.

http://www.mediafire.com/file/d7bvs83te ... kosowy.rar

Może zmienię na "Olej rzepakowy".

Dzięki za odp Raleen, śmiało masakruj moje dziełko jakbyś doszedł do zasad - uwielbiam czytać polemiki do gier, nawet jeśli w daną nie grałem.

Udało się ściągnąć. Ogólnie zasady wyglądają dobrze (przynajmniej jak na prototyp), tylko przydałaby się miejscami korekta językowa.

Nie będę się wymądrzał co do szczegółów, bo musiałbym się dobrze wczytać i przypomnieć sobie pierwowzór czyli grę "Srebrna flota".

Srebrna flota - kompletacja gry do ściągnięcia na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217

Wykaz przygotował Dave.