[Projekt gry] Beresteczko 1651

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XVI, XVII i XVIII wieku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2755 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

comandante pisze:.

Pulki centrum to amalgamaty - czyli jednostka reprezentuje formacje dragonow, piechoty i rajtarow wsparte pewnie mniejszymi dzialami uszykowane w szachownice - tak jak historycznie. Nie ma powodu wydzielania jednostek, bo i tak walczyly razem.
Słusznie, razem walczyły, ale ścigać mogłyby oddzielnie. Wtedy doskonale przydałaby się dragonia i rajtaria, a tak jest przywiązana do piechoty.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Karel W.F.M. Doorman pisze: Tak czy inaczej nawet jak mogę blefowac, to i tak o możliwościach decyduje w pierwszej kolejności los.
Hehe, sprobuj blefowac w grach gdzie jest sekwencja ugo-igo :)
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Karel W.F.M. Doorman pisze:Słusznie, razem walczyły, ale ścigać mogłyby oddzielnie. Wtedy doskonale przydałaby się dragonia i rajtaria, a tak jest przywiązana do piechoty.
Specyfika tych jednostek powodowala, ze uzywano ich razem (walka ogniowa, kontrmarsze, taktyczne kontrataki jazdy itp). Piechota pozostawiona sama sobie bylaby zbyt slaba, jazda i dragonia nie byly szkolona do szarz czy poscigow - o ile mnie pamiec nie myli.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

comandante pisze:Skutecznosc:

Kazda jednostka w ataku rzuca tyloma koscmi ile ma figurek i trafia na 6 z modyfikacjami. Na przyklad:

- artyleria strzelajaca do Tatarow trafia rowniez na 4,5
- jazda narodowa trafia na 5,6 przy szarzy (ruch potem walka). Trafiaja na 6 gdy walcza w zwarciu.
- pospolitacy trafiaja zawsze tylko na 6
- pulki centrum trafiaja na 4,5,6 w ogniu reakcji na ruch (wejcie przeciwnika na sasiednie pole). W zwarciu trafiaja na 6 z wyjatkiem gdy strzelaja do Tatarow - wtedy na 5,6.
itd.

Pulki centrum to amalgamaty - czyli jednostka reprezentuje formacje dragonow, piechoty i rajtarow wsparte pewnie mniejszymi dzialami uszykowane w szachownice - tak jak historycznie. Nie ma powodu wydzielania jednostek, bo i tak walczyly razem.
To jest element typowy jednak gł. dla eurogier i nie pozwalający na większe różnicowanie jednostek, ja wolę zdecydowanie tabelki byle były dosc proste i funkcjonalne.

Ciekawa dyskusja się nam robi, do szeregu argumentów jeszcze nawiążę..
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Jak to nie pozwalajacy na roznicowanie, skoro wlasnie napisalem jak je zronicowac? I skad alergia na proste i skuteczne rozwiazania? Gry Columbia Games raczej do eurogier nie naleza, prawda? A jesli powstanie prosta i szybka gra, ktora ma szanse wciagnac innych do naszego grona, to tylko lepiej, prawda? :cool:

Jesli chcesz, moge to przedstawic w formie tabelki :lol:
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2755 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

comandante pisze:
Karel W.F.M. Doorman pisze:Słusznie, razem walczyły, ale ścigać mogłyby oddzielnie. Wtedy doskonale przydałaby się dragonia i rajtaria, a tak jest przywiązana do piechoty.
Specyfika tych jednostek powodowala, ze uzywano ich razem (walka ogniowa, kontrmarsze, taktyczne kontrataki jazdy itp). Piechota pozostawiona sama sobie bylaby zbyt slaba, jazda i dragonia nie byly szkolona do szarz czy poscigow - o ile mnie pamiec nie myli.
Dragonia była najczęściej stosowana jako wsparcie ogniowe kawalerii, więc dziwnym by było, gdyby nie mogła korzystać z przewagi ruchliwości nad piechotą nie mogąc ścigać rozbitego przzeciwnika.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2755 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

comandante pisze:
Karel W.F.M. Doorman pisze: Tak czy inaczej nawet jak mogę blefowac, to i tak o możliwościach decyduje w pierwszej kolejności los.
Hehe, sprobuj blefowac w grach gdzie jest sekwencja ugo-igo :)
Przy grze w otwarte karty się nie da, to prawda.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Karel W.F.M. Doorman pisze:Dragonia była najczęściej stosowana jako wsparcie ogniowe kawalerii, więc dziwnym by było, gdyby nie mogła korzystać z przewagi ruchliwości nad piechotą nie mogąc ścigać rozbitego przzeciwnika.
W proponowanej przeze mnie skali gry tego po prostu nie widac.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=2836

To by znaczylo, ze Tatarow powinno byc troche mniej - jakies 8-10 jednostek. Kozakow troche wiecej - pewnie ze 20-25 jednostek czyli 30-35 jednostek sojusznikow wobec 20 jednostek polskich.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2755 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

comandante pisze:
Karel W.F.M. Doorman pisze:Dragonia była najczęściej stosowana jako wsparcie ogniowe kawalerii, więc dziwnym by było, gdyby nie mogła korzystać z przewagi ruchliwości nad piechotą nie mogąc ścigać rozbitego przzeciwnika.
W proponowanej przeze mnie skali gry tego po prostu nie widac.
Rozumiem i twierdzę, ze to największa wada Twojego pomysłu. Scalanie rodzajów jazdy autoramentu narodowego jest bardzo dobrym pomysłem (nie wiem, czy wtedy nie stosowano już atakowania falami przez husarię wspieraną pancernymi).
Natomiast scalanie tak różnych pod względem walorów bojowych rodzajów wojsk jak rajtarzy i piechota jest raczej niezasadne.
Byłbym w stanie zrozumieć scalanie dragonii z rajtarami, choć obydwa rodzaje miały odmienne zadania.
Raleen pisze:To jest element typowy jednak gł. dla eurogier i nie pozwalający na większe różnicowanie jednostek, ja wolę zdecydowanie tabelki byle były dosc proste i funkcjonalne.
Jest to dość uproszczone, pytanie tylko czy w tej grze akurat trzeba stosować dalece idące zróżnicowanie.
Poza tym pomysłodawca jak na razi enie przedstawił pomysłu na rodzaje strat i ich zaznaczanie.
Samo prawdopodobieństwo osiągnięcia korzystnego wyniku to zdecydowanie za mało.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Zaznaczanie strat? Bardzo proste:

- usuniecie figurki czy klocka (jesli stosujemy figurki lub klocki) lub
- usuniecie zetonu (jesli stosujemy zetony) lub
- odwrocenie klocka, jesli stosujemy klocki i fog-of-war

:)
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

mapa:

Obrazek

w sumie wystarczy pierwszych pietnascie kolumn i pierwszych pietnascie rzedow lub cos kolo tego

mozna tez ja troche obrocic, zeby bylo mniej tego lasu i obszaru za rzeka a front przebiegal bardziej wzdluz planszy
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Comandante, czy Ty przypadkiem tej gry juz nie zrobiłeś, a teraz tylko blefujesz ;) ?
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Ja nigdy zadnej gry nie zrobie bo nie mam developera. :cry:
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

lepsza mapa:

Obrazek
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „XVI-XVIII wiek”