Strona 1 z 5

System "Husaria" (TiS)

: niedziela, 24 maja 2015, 14:30
autor: Khamul
Tydzień temu pożyczyłem od Krajarka "Kłuszyn 1610". Jak się uda, może rozegramy jakąś małą bitwę za tydzień, zrobię kilka zdjęć i napisze kilka słów o przebiegu starcia, zobaczycie jak to wygląda.

Przeczytałem instrukcję, zajęło mi to 15 minut w autobusie. Instrukcja ma 6 stron. To chyba najprostszy system od wielu lat jaki poznałem. Mniej więcej w 80% to okrojone przepisy do Średniowiecza, jakieś 10% to przepisy z Napoleona (Walka Karabinowa… dla piechoty i Walka Ogniowa dla artylerii, tabele są chyba identyczne jak w Napoleonie). Około 10% to „inne” przepisy (np. kopie husarii, dwa szyki piechoty).

Nie chcę się tutaj rozwodzić nad instrukcją, kto zna Średniowiecze i Napoleona będzie mniej więcej wiedział czego się spodziewać. Gdybym się chciał zabawić w adwokata diabła, napisałbym, że system jest bardzo, bardzo prosty, nadaje się dla osób, które zaczynają przygodę z heksami, wydaje się też być bardzo szybki, krwawy, ale może i dzięki temu emocjonujący. Chyba nie ma też wielu niejasności w instrukcji, poza kwestią ostrzału. Na przyszły tydzień jak pisałem umówiłem się z Krajarkiem na M&P, jak starczy nam czasu zagramy i w coś z Husarii i obawiam się, że bardziej może mu się spodobać system TiS ze względu na prostotę i dynamikę.

Ale… jedna rzecz mnie rozbroiła. W stosunku do Średniowiecza w Husarii nie ma „zabawy” z żetonami impetu. Twórcy poszli o krok dalej. Nie zauważyłem w instrukcji żadnej modyfikacji za szarżę, nie ma szarży (chyba, że ją przeoczyłem). Czyli nie ważne czy kawaleria styka się z przeciwnikiem przed walką, czy do niego podjeżdża, nie ma różnicy… Nie ma szarży, ale jest kontrszarża ;), jako reakcja na ruch przeciwnika.

Re: System "Husaria" (TiS)

: niedziela, 24 maja 2015, 22:10
autor: Raleen
Widzę, że metoda tworzenia przepisów generalnie ta sama co w przypadku "Bitew XXI wieku", czyli kopiuj-wklej, więc plotki, które krążyły tu i ówdzie nie mijały się z prawdą.

Ostrzał karabinowy na początku XVII wieku? Można i tak, choć żadnych karabinów wtedy nie było, a co najwyżej muszkiety. Tak się składa, że też miałem okazję rzucić okiem na instrukcję "Kłuszyna 1610" w ciągu ostatnich dni i widziałem, że tam nawet kawaleria prowadzi ostrzał karabinowy :shock: .

Re: System "Husaria" (TiS)

: poniedziałek, 25 maja 2015, 09:09
autor: Antioch Seleucyda
Jak system fajny to czego się obawiać? Idiotyzm. Jak system zły to do kosza i tyle.

Re: System "Husaria" (TiS)

: środa, 27 maja 2015, 09:37
autor: Fromhold
Karabinami nazywa sie czasem dluga bron palną jazdy. To nic innego jak arkebuzy z zamkami kolowymi. W piechocie rowniez czesc strzelcow miala arkebuzy, nie muszkiety. Byc moze to wlasnie one interpretowane sa przez autorow gry jako karabiny.

Re: System "Husaria" (TiS)

: środa, 27 maja 2015, 10:01
autor: Raleen
Fromholdzie, ja się nie spotkałem z takim nazewnictwem, ale nie interesuję się aż tak tą epoką jak Ty. Co do tej gry, to obawiam się, że to jest tak jak z Twoją interpretacją zachowań grających w "Ogniem i Mieczem" podczas pierwszej rozgrywki na poziomie dywizyjnym, jaka odbyła się kiedyś w "Agresorze". Pamiętam, że po zapoznaniu się z relacją snułeś wtedy jakieś analizy historyczne, jaką to historyczną taktykę zastosowali nasi grający koledzy, podczas gdy w rzeczywistości dowódca odcinka, którego to dotyczyło (dodam, że wychowany na Warhammerze 40 000), rzekł wtedy przy mnie zbytnio się nie zastanawiając: "No to sru do przodu" i do tego się sprowadzała jego taktyka. Przy czym sądząc po toczonych rozmowach nie wyglądał na kogoś kto miałby pojęcie nawet nie o błąkających Ci się po głowie szczegółach, ale ogólnie o historii tego okresu wojskowości. Przyznam, że wtedy to zderzenie z jednej strony Twojej mądrej analizy, a z drugiej motywów jakie kierowały niektórymi przy podejmowaniu decyzji (obserwowałem to na własne oczy), wyglądało dla mnie wyjątkowo komicznie. Myślę, że tutaj także nie należy się doszukiwać jakichś głębokich pokładów wiedzy.

Re: System "Husaria" (TiS)

: środa, 27 maja 2015, 12:20
autor: Fromhold
Nie pamietam juz tej sytuacji, ale bardzo dziekuje za te opinie bo oznaczaja, ze moja wiara w wiedze i umiejetnosci tworcow gier i graczy jest jednak wieksza niz mogloby sie wydawac. ;-)

Re: System "Husaria" (TiS)

: środa, 27 maja 2015, 13:03
autor: Raleen
Tutaj dużo zależy od konkretnego autora i wydawcy (nic odkrywczego), ale nie będę się rozwodził póki co, nad systemem również. Niedługo będę miał okazję szczegółowo się z nim zapoznać, to wtedy napiszę więcej, a Ciebie poproszę o komentarz od strony historycznej.

Re: System "Husaria" (TiS)

: środa, 27 maja 2015, 13:11
autor: kadrinazi
Jak czyta się takie kwiatki w wykonaniu p. W.Z.: Kokenchausen 1601 czy o pancernych pod Trzcianą to słabo to widzę :)

Re: System "Husaria" (TiS)

: sobota, 30 maja 2015, 22:57
autor: Khamul
Dzisiaj po ciężkich bojach na Rugii (NGBG Warksow 1678) została nam godzina czasu na spotkaniu, dlatego postanowiliśmy rozegrać kilka etapów bitwy pod Trzcianem 1629. Zagraliśmy chyba dwa etapy. Tak jak myślałem, gra jest szybka i krwawa. Nie mam już teraz czasopisma i z pamięci nawiązując do warunków zwycięstwa, nie wiem jakim cudem można wytrzymać Szwedami w grze do 20 etapu na planszy, realne to może 5-7 etapów jak ktoś Polakami grać nie umie, a zgodnie z warunkami zwycięstwa jeżeli pod koniec rozgrywki na planszy nie ma jednostek szwedzkich Polacy odnoszą automatyczne zwycięstwo… Kozacy i szwedzka rajtaria mają te same współczynniki, to mocno poirytowało krajarka. O karabinach kozackich nie wspominam ;). Przyznam, że nie pamiętam kiedy tak się uśmiałem ze swoim przeciwnikiem przy rozgrywce z gry/przepisów.

Ogólnie i delikatnie – gra nie przypadła mi do gustu.
Antioch Seleucyda pisze:
Na przyszły tydzień jak pisałem umówiłem się z Krajarkiem na M&P, jak starczy nam czasu zagramy i w coś z Husarii i obawiam się, że bardziej może mu się spodobać system TiS ze względu na prostotę i dynamikę.
Jak system fajny to, czego się obawiać? Idiotyzm. Jak system zły to do kosza i tyle.
Bałem się, że jak krajarek zetknie się najpierw ze skomplikowanym i niedoskonałym systemem M&P, a później zagra w prostą Husarię, to, jako początkujący gracz, może stwierdzić, iż woli następnym razem jednak zagrać znowu w coś z Husarii, ponieważ to dla niego prostszy system. A kolejnej rozgrywki nie planowałem. Po minie krajarka w trakcie rozgrywki w Trzciano można było wnioskować, że tak się nie stało. ;)

Kilka zdjeć pod adresem: https://picasaweb.google.com/1098984171 ... zciano1629
Na zdjęciu z rozstawieniem początkowym jest błąd - w środkowym skrzydle Polaków nie ma husarii, tylko sami kozacy (czyli nie powinno być tam kopii).

Re: System "Husaria" (TiS)

: sobota, 30 maja 2015, 23:23
autor: krajarek
Za mało grałem w heksy w ogóle, a w gry TiSu w sumie pierwszy raz, żeby wypowiadać się kategorycznie. Trochę się faktycznie ubawiłem widząc, że husaria od kozaków i rajtarów różni się tylko posiadaniem kopii zamiast karabinów. No i ten brak szarży na husarii...

Nie, Khamul, nie musiałeś się obawiać, wolę M&P, choć na pierwszy raz trochę oszałamiający i instrukcja nieco obszerniejsza niż 6 stron. Widzę też, jaki problem mogą mieć grający w np. w M&P kiedy zasiądą do Ogniem i Mieczem. Sporo cały czas na ten temat z Khamulem dyskutujemy, ale póki co wydaje mi się, że przede wszystkim to jest różnica skali. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić w OiM poziom wyższy niż dwywizja, mimo iż w podręczniku głównym zapowiadano jeszcze dwa wyższe poziomy. Pamiętam, jak sobie rozpisałem kiedyś Beresteczko na OiM i wyszło mi, że samo rozstawienie oddziałów zajęłoby minimum 2 metry kwadratowe na każdą stronę. W "Beresteczku" TiSu da się to pewnie ogarnąć, ale póki co nie będę próbował. No chyba żeby kupić grę dla mapy i żetonów.

A przy okazji żetonów: trochę mnie w Kłuszynie początkowo irytowała słaba rozpoznawalność poszczególnych rodzajów wojsk. Mamy na przykład 3 rodzaje husarii, z których jeden bardzo łatwo pomylić z jazdą kozacką. Ale po pierwszej rozgrywce widzę, że to bez większego znaczenia. Efekt tej pomyłki widać na pierwszym zdjęciu podlinkowanym w poście wyżej, gdzie najpierw ja pomyliłem dwie chorągwie kozackie z husarskimi, a później Khamul na jednych i drugich położył kopie.

Re: System "Husaria" (TiS)

: niedziela, 31 maja 2015, 01:05
autor: Neoberger
M&P zaskoczył mnie czymś innym niż przebogatość przepisów.

Porównałem scenariusz Wimpfen z opisem u Biernackiego i Guthrie oraz ich mapami. Nie zgadza się mapa w grze (jeden most zamiast dwóch, brak wsi i lasu na lewym skrzydle badeńskim, mniejsza rozpiętość taboru), ale przede wszystkim brak jest elastyczności działania wojsk - Cordoba gdy zorientował się, że Badeńczyk opuścił lasek na skraju taboru (w grze go nie ma) wydzielił ze swoich regimentów muszkieterów i rzucił ich jako obsadę lasku.
Po pokonaniu przez kawalerię badeńską kawaleria katolicka zebrała się (w grze niemożliwe) w całości i natarła na kawalerię badeńską. Przez 2 godziny trwał karakol z obu stron (w grze prawie niemożliwe) po czym kawaleria protestancka wpadła w panikę (w grze niemożliwe) i uciekła. Po czem... zebrała się na tyłach (w grze niemożliwe), ale już nie kontratakowała bo piechota w międzyczasie uciekła.
W grze wozy badeńskie mogą eksplodować gdy stoją przy taborze jednostki katolickie. W bitwie wozy eksplodowały od strzałów artylerii katolickiej.

I dlatego ta seria traci z każdym rokiem coraz bardziej w moich oczach jako wielki twór gubiący realne zdarzenia na polu bitwy byle tylko wykorzystać istniejący system GMT do wojny secesyjnej.

Re: System "Husaria" (TiS)

: niedziela, 31 maja 2015, 09:27
autor: kadrinazi
Macie może spis żetonów z TiSowskiej Trzciany?

Re: System "Husaria" (TiS)

: niedziela, 31 maja 2015, 10:29
autor: Khamul
Neoberger pisze:byle tylko wykorzystać istniejący system GMT do wojny secesyjnej.
Który system wg Ciebie jest wykorzystywany, GBoACW?

Re: System "Husaria" (TiS)

: niedziela, 31 maja 2015, 14:13
autor: Neoberger
Ogólnie ten. I generyczny system żetonów z wielu gier taktycznych GMT.

Re: System "Husaria" (TiS)

: niedziela, 31 maja 2015, 17:28
autor: Raleen
Drodzy Koledzy, ten wątek jest o innym systemie, więc o GBoACW i M&P dyskutujcie w wątkach im poświęconych.