Strona 6 z 10

: środa, 2 kwietnia 2008, 16:19
autor: Itagaki
RyTo czemu pierwsza falanga (od lewego skrzydła) pokazuje d... Grekom? XD

I jeszcze tylko podaj jak wygląda ostateczna wersja rozkazów przesyłanych przez graczy (było kilka propozycji).

: środa, 2 kwietnia 2008, 16:42
autor: RyTo
Bo wykorzystałem ustawienie dostępne w module... zostawię tak, aby ośmieszyć twórcę, siebie i Macedończyków. Tak naprawdę powinna ona być obrócona i już jest, tylko nie na zdjęciu.

Co do "ostatecznej wersji rozkazów", to chętnie spróbowałbym swojego kwestionariusza. Na pewno NIE CHCĘ, abyście przesyłali mi informacje "Peltasta z heksu uxyz na heks abcd. Obrót o jeden kącik". Chcę natomiast by rozkazy obejmowały, kiedy tylko to możliwe, cały etap włącznie z informacjami jak reagować na ruchy przeciwnika. Dla początkujących w systemie najprościej skorzystać właśnie z mojego kwestionariusza, gdyż są tam zasadnicze pytania, na które będę musiał znaleźć odpowiedź, gdy ktoś kogoś zajedzie z boku, albo któryś Grek uzyska dodatkową aktywację.

Żeby było jasne, czego w rozkazach nie będzie, nie zostanie wykonane. Interpretacja poleceń - to co innego :)

Jeśli kwestionariusz się nie sprawdzi - będzie można poznać to po jednym etapie bądź dwóch - spróbujemy innego podejścia (opisowego?)

: czwartek, 3 kwietnia 2008, 14:51
autor: RyTo
Bump.

Odpowiem w tym temacie :)

Rozkazy greckie już dotarły. Czekam na macedońskie. Kiedy dojdą, robię cały etap. Do usłyszenia :)

: czwartek, 3 kwietnia 2008, 21:44
autor: Wallenstein
Może już się poddali?

: czwartek, 3 kwietnia 2008, 21:45
autor: Itagaki
:>

Uzgadniamy plan... nie sztuka rzucić się na przeciwnika ;)

: czwartek, 3 kwietnia 2008, 22:58
autor: Jarek
Itagaki pisze:Uzgadniamy plan...
Może warto też pomyśleć o czymś takim ;D

: piątek, 4 kwietnia 2008, 08:45
autor: Wallenstein
Moim zdaniem najlepiej jakby się wogóle nie komunikować po starcie, inaczej gra wygląda jakby grali dwaj gracze a nie pięciu - w końcu telefonów komórkowych nie mieli ;D

: piątek, 4 kwietnia 2008, 20:42
autor: RyTo
Widzę, że u Macedonów mimo, że wojska już w polu - to wodzowie wciąż w obozie. Jako bodziec dla motywacji uczestników ogłaszam, że dla zwycięzcy przewidziana jest nagroda (no, niewielka, ale...). Pokonanemu zostanie zaś przyznana nagroda pocieszenia. Nie, nie ma mowy o żetonie na kielnię i beton.
Obiecuję też opisać rozwijającą się akcję najlepiej jak potrafię. Dodam również komentarz od siebie w kwestii mechaniki gry ("dlaczego tak się stało, jak się stało"). Na zakończenie zaś postaram się przedstawić na "silniku GBoH" historyczny przebieg bitwy.
Dość atrakcji, pora akcji :D

P.S. Oświadczam, że rozkazy dla pierwszego etapu otrzymałem od wszystkich stron. Niestety, za parę godzin idę na urodziny mojego kolegi... i w związku z tym nowe informacje w temacie "Cheronea..." pojawią się jutro :oops: Do zobaczenia wkrótce!

: niedziela, 6 kwietnia 2008, 16:26
autor: RyTo
Bump

Chciałbym się dowiedzieć, czy obrazki są czytelne dla uczestników i wszystkich zainteresowanych. Itagaki zauważył, że nie sposób rozpoznać, które falangi macedońskie są w stosie, a które nie.

Odpowiedź brzmi - cztery stojące najbliżej Aleksandra (dwie nieruchome i dwie poruszone) są w stosie. Widać to na większym zbliżeniu niż "pojedynczym zoomie".

Rozwiązanie Itagakiego to rozsyłanie do uczestników save`a do programu Vassal. Niektórzy z Was być może nie mieli wcześniej kontaktu z tym programem, więc osobiście miałbym kontrpropozycję. Mianowicie musiałbym robić obrazki już na odpowiednim zbliżeniu.

Proszę o wypowiedź :)

: niedziela, 6 kwietnia 2008, 16:32
autor: Itagaki
Może być na odpowiednim zbliżeniu. Wystarczy że 2/3 linii widać. Dla mnie może być ale Ty będziesz musial wtedy robić dwa screeny zamiast jednego :)

Edit: fajnie by było wiedzieć jak poszły momenta i trumpowanie :)

: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:15
autor: RyTo
Sensacja! Zdjęcia pokazujące, które falangi są w stosach!
http://i213.photobucket.com/albums/cc15 ... alangi.png

Etap rozpoczął się od aktywacji Demostenesa, który zdołał tylko posłać peltastów za rzekę. Przejście przez ten trudny teren dało każdej jednostce po dwa trafienia. Kiedy któraś z nich osiągnie poziom pięciu trafień - zacznie uciekać. Do tego jednak czasu walczy tak samo skutecznie, jakby tych trafień nie miała. Tylko może nie będą równie długo walczyć.

Demostenesowi rzut na momentum się nie powiódł, więc przechodzimy do Pelopidasa. Chcąc zachować ciągłość linii poruszyłem żetony do przodu. Momentum - nieudane. Kleomenes przeprawia się za rzekę 4 jednostkami za 4 rozkazy. Momentum się udaje i kolejne 4 rozkazy idą na reorganizację po przejściu przez rzekę. Drugi i ostatni rzut na momentum to krytyczna klęska - wyrzuciłem 9. Może zdarzyć się nieszczęście. Potrzebny jest drugi rzut - 3. Uff, Kleomenes skończył.

Theagenes Tebańczyk posyła ubezpieczenie dla Sparty i podsuwa się troszkę do rzeki. Momentum nieudane...

Aleksander za to w pełni sił. Pierwsze 6 rozkazów/żetonów poruszonych. Momentum - tak. Kolejne 6 rozkazów i drugi rzut na momentum = 9 ... O-o! Następny rzut to 1, a więc "reaktywacja". Trzeba wybrać jednego dowódcę z przeciwnego obozu, który będzie mógł się ponownie wydawać rozkazy. Szczęśliwcem zostaje Pelopidas (przewaga odpowiedzi w ankiecie, drodzy panowie :P). Klin w centrum Greków przypomina coraz bardziej klin. Jednostki ponownie ruszane w ciągu etapu dostają po trafieniu - tak gra przedstawia zmuszanie żołnierzy pieszych i konnych do "biegania".

Filip porusza zaledwie piechotę ciężką i pierwsze momentum a już nieudane :/

Koniec etapu pierwszego :)

Przypomnę jeszcze o ważnych informacjach a propos dowódców. Pod hełmami/portretami jest inicjatywa. Decyduje ona m.in. o ilości jednostek, które dany dowódca może poruszyć. Poruszy, a chce jeszcze? Trzeba rzucać na "momentum" - szansa jest tym większa, im wyższa inicjatywa. Na lewo od inicjatywy jest zasięg w heksach - zasięg, w którym wybrane jednostki mogą być poruszane...

Demostenes ma więc inicjatywę 3, zasięg 5 - 3 dowolne jednostki w zasięgu 5 heksów mogą być poruszone przez niego...

Mam nadzieję, że przeczytanie powyższego elaboratu pozwoliło przybliżyć słuchaczom/czytaczom akcję pierwszego etapu.

: niedziela, 6 kwietnia 2008, 20:26
autor: Itagaki
Filip porusza zaledwie piechotę ciężką i pierwsze momentum a już nieudane :/
To już wiem dlaczego moja linia niczym nie przypomina linii :lol2:

Dzięki za opis :jupi:

: niedziela, 6 kwietnia 2008, 21:34
autor: Wallenstein
Świenie opisane. Bitwa ciekawie się zaczyna.
Prosiłbym tylko o troszkę większe obrazki.

: poniedziałek, 7 kwietnia 2008, 07:32
autor: Klakier
Fajnie opisane.
W zasadzie bez zastrzeżeń do zdjęć.
Rozkazy do oddziałów już w drodze. ^^

Demostenes

: poniedziałek, 7 kwietnia 2008, 18:35
autor: RyTo
Wodzowie rozkazują, jeszcze tylko jeden :)