Žižka: Reformation and Crusade in Hussite Bohemia, 1420-1421 (GMT)

[Karel W.F.M. Doorman]

Na poludniu często mówiło się bez w znaczeniu przez.

[Neoberger]

Na poludniu często mówiło się bez w znaczeniu przez.

Tu jest Polska.

[Karel W.F.M. Doorman]

Tu jest Polska.

Tu jest Mała Polska. Obok jest Śląsk. Część moich przodków to pochodzący z Puszczy Sandomierskiej też z Mazurów Lasowiacy ze swoją gwarą. Polszczyzna to nie jest tylko dialekt standardowy. Mam prawo mówić tak, jak u siebie. Jak komuś nie pasi, czytać nie musi. Tajoj!

[Raleen]

Ja zaś, przerywając nieco debatę terminologiczną dotyczącą nazw geograficznych, przywołam jeszcze raz pytanie zadane przez Dajmiecha:

Czy gry z tej serii są pełnoprawnymi grami wojennymi, czy raczej zaawansowanymi eurogrami z wojenną otoczką? Bo zdania są chyba podzielone.

[Man of Lowicz (dawniej Lauenburg)]

Bez V. Morava.

Bez w. Właśnie z v.

Istotnie. W takim razie nie wiem co autor miał na myśli.

Autor mapy prawdopodobnie nie miał niczego na myśli poza tym, że chciał terenom czeskim nadać czeskie nazwy.
Ale mi w google translatorze "miesto prazske" dziwnie tłumaczy.

W grze Clash of Monarchs ma być nowa mapa. I tam w demo pojawiło się miasto Budweiser.
Poprawili, ale stan wiedzy tamtych ludzi bywa przypadkowy.
Cieszmy się tym, że coś tam robią.

Cóż, tylko że autorem gry jest Czechem. Ale cóż, być może tak wygląda proces produkcyjny że kontakt między autorem a projektantem mapy jest ograniczony?

[Neoberger]

Bez w. Właśnie z v.

Istotnie. W takim razie nie wiem co autor miał na myśli.

Autor mapy prawdopodobnie nie miał niczego na myśli poza tym, że chciał terenom czeskim nadać czeskie nazwy.
Ale mi w google translatorze "miesto prazske" dziwnie tłumaczy.

W grze Clash of Monarchs ma być nowa mapa. I tam w demo pojawiło się miasto Budweiser.
Poprawili, ale stan wiedzy tamtych ludzi bywa przypadkowy.
Cieszmy się tym, że coś tam robią.

Cóż, tylko że autorem gry jest Czechem. Ale cóż, być może tak wygląda proces produkcyjny że kontakt między autorem a projektantem mapy jest ograniczony?

No to szok.
Myślałem, że generalnie Amerykanie mają problemy z łączeniem kropek.
Ale w takim razie chciał może chłop pokazać, że w środku są Czechy i Morawy, a wokół zalew niemczyzny?
Jest to jakiś motyw.

[Neoberger]

Ja zaś, przerywając nieco debatę terminologiczną dotyczącą nazw geograficznych, przywołam jeszcze raz pytanie zadane przez Dajmiecha:

Czy gry z tej serii są pełnoprawnymi grami wojennymi, czy raczej zaawansowanymi eurogrami z wojenną otoczką? Bo zdania są chyba podzielone.

A co to zmienia, że coś zdefiniujemy tak a nie inaczej?
Zresztą wtedy admin zaraz wydzieli ten wątek do dyskusji czy Root jest grą wojenną to po co go prowokować?

[Raleen]

Pewnie nie tylko ja chciałbym się dowiedzieć czy to bardziej eurasek czy gra wojenna, zamiast czytać trochę jałową dyskusję nazewniczą, z której niewiele wynika.

A co do wątku o tym czy "Root" jest grą wojenną, to nie był on znikąd wydzielany tylko powstał po tym jak napisałem artykuł na ten temat i był głównie o artykule . Sam artykuł był nieco głębszy niż typowe dywagacje z tego gatunku.

[karawanken]

Grałem tylko raz w pierwsza część serii. Są to przede wszystkim gry o logistyce które wymagają planowania na kilka tur do przodu. Nie chodzi tylko o zaopatrzenie naszych lordów, o które jest trudniej im dalej zapuszczamy się na obcy teren ale ich chęć do służby. Trzeba naprawdę dobrze planować kolejne posunięcia. Każda gra z serii z tego co się orientuję jest trochę inna i wprowadza swoje mechaniki (w wojnie dwóch róż wyrzucili obleganie zamków a wprowadzili decydującą o zwycięstwie lojalność całego kraju). Czy to jest gra wojenna? Dla mnie tak ale podejrzewam, że dla wielu będzie to euro. Mam drugą i trzecią część, które czekają na lepsze czasy i pojawienie się chętnych na ogranie. Na pewno będę kupował kolejne, (ale nie wszystkie) w tym bardzo jestem bardzo zainteresowany przedmiotem dyskusji.

[Kiler]

Opinie tak ogólnie o systemie można sobie samemu wyrobić, gdyż na https://www.rally-the-troops.com/nevsky jest możliwość grania w prac... ekhm, znaczy w przeglądarce chciałem powiedzieć w pierwszą część.