Epées Souveraines/Swords of Sovereignity (Canons et Carton)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące starożytności i średniowiecza.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Epées Souveraines/Swords of Sovereignity (Canons et Carton)

Post autor: Raleen »

Gra stworzona przez Frederica Beya w systemie "Na ostrze miecza" (w oryginale "Au Fil de L'epee"), dostępna u nas do kupienia w dość przystępnej cenie (m.in. w Forcie Gier). Składają się na nią dwie bitwy - pod Bouvines (1214) i pod Worringen (1288). Wydanie gry w ziplocku. Ogólnie bardzo ładne ikonki na żetonach, w stylu znanym większości graczy z czasopisma "Vae Victis". Z minusów wspomnę o tym, że przy wyjmowaniu żetonów z ramek na rogach zostają duże paprochy, które trzeba przycinać, inaczej naprawdę słabo to wygląda (tym sposobem ostatnimi czasu, z konieczności przekonałem się do przycinania rogów żetonów...).

Ostatnio udało nam się z Maciejem zagrać w bitwę pod Bouvines. Czasu nie było dużo, a pierwszy raz graliśmy (ja już kiedyś grałem, ale dawno temu...), stąd nie zrobiliśmy wszystkich etapów, a nawet do rozstrzygnięcia było jeszcze daleko. Jeśli chodzi o przebieg rozgrywki, grałem Francuzami i nacierałem frontalnie, podobnie Niemcy wraz z sojusznikami. Taka to bitwa. Dwukrotnie udało się uzyskać bonusy z tytułu inicjatywy (specjalny rzut na początku każdego etapu). Wybawiło mnie to z kłopotów, bo w pewnym momencie Filip II ze swoimi rycerzami zapędził się za daleko do przodu. Walki przebiegały chaotycznie. Francuzi nacierali głównie na styku centrum i obu skrzydeł i tam szło im najlepiej. W pewnym momencie szyk trochę się porwał i powstało sporo zamieszania, bo niektóre jednostki w wyniku wycofań nagle znalazły się na tyłach przeciwnika. Zakończyliśmy po 3 etapach i tą fazę walk przedstawia poniższe zdjęcie.

Obrazek
http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 20(1a).jpg

Podczas rozgrywki pojawiła się wątpliwość dotycząca tego czy kawaleria stojąca na początku swojej aktywacji w sąsiedztwie przeciwnika może szarżować po wyjściu z takiego pola i przy spełnieniu innych wymagań szarży. Niestety instrukcja ujmuje to trochę niejasno.

Do gry z pewnością będziemy jeszcze wracać.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Starożytność i średniowiecze”