Commands and Colors: Ancients (GMT)
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 382
- Rejestracja: piątek, 28 kwietnia 2006, 16:17
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 6 times
W rzeczy samej świetna... DUżo frajdy z grania.ozy pisze:Kurde, kolejna świetna gra Ja chce na emeryturę!!
Grywam z synem (9 - lat) i z bardziej wymagającymi przeciwnikami. Gra sprawdza się doskonale w obu przypadkach. Warto zobaczyć http://www.thewargamer.com/ccancients/modules.html
"Dajcie mi choć jednego tak wyszkolonego Brytyjczyka, a ja będę wiedział gdzie go posłać żeby najlepiej zginął"
F. Foch o BEF
F. Foch o BEF
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 382
- Rejestracja: piątek, 28 kwietnia 2006, 16:17
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 6 times
Koło tej gry "chodziłem" od roku.
Kilka razy już pieniądze wyskakiwały z kieszeni i coś mnie zatrzymywało... Myslałem jakoś tak "(...) eeeeee... klocki zamiast żetonów.... eeeee... takie duże heksy ... eeeeee.... to ja poczekam i jeszcze się zastanowię (...)"
I wtedy obejrzałem z Maćkiem (syn) film BBC pt. Hannibal. Niby nic takiego ale stylizowany na dokument film zrobił wrażenie (świetna rola Bena Crossa). I wtedy usłyszłem "Tata ja to bym chciał zrobić taką szarżę słoni jak była pod Zamą" Miód na moje uszy !!!
Tego samego wieczoru wysłałem zamówienie do Sosny i po 2 dniach miałem grę u siebie. Jeszcze tylko przetłumaczyłem karty i wpakowałem je do protektorków i BITWA się rozpoczeła.
Zaczęliśmy ostro ... wiadomo od bitwy pod Kannami ... Pierwszy raz jak zwykle z podręcznikiem, analizując każdy ruch...co wolno a co nie...
Przy nastepnej rozgrywce już poszło...
Well... ostatnio obejrzeliśmy "300"... Znów usłyszałem "Tata, a tą naszą grą to można zagrać Termopile ?" Za tydzień kupuję pierwszy dodatek "Grecy i kraje wschodu". Jak szaleć to szaleć...
Kilka razy już pieniądze wyskakiwały z kieszeni i coś mnie zatrzymywało... Myslałem jakoś tak "(...) eeeeee... klocki zamiast żetonów.... eeeee... takie duże heksy ... eeeeee.... to ja poczekam i jeszcze się zastanowię (...)"
I wtedy obejrzałem z Maćkiem (syn) film BBC pt. Hannibal. Niby nic takiego ale stylizowany na dokument film zrobił wrażenie (świetna rola Bena Crossa). I wtedy usłyszłem "Tata ja to bym chciał zrobić taką szarżę słoni jak była pod Zamą" Miód na moje uszy !!!
Tego samego wieczoru wysłałem zamówienie do Sosny i po 2 dniach miałem grę u siebie. Jeszcze tylko przetłumaczyłem karty i wpakowałem je do protektorków i BITWA się rozpoczeła.
Zaczęliśmy ostro ... wiadomo od bitwy pod Kannami ... Pierwszy raz jak zwykle z podręcznikiem, analizując każdy ruch...co wolno a co nie...
Przy nastepnej rozgrywce już poszło...
Well... ostatnio obejrzeliśmy "300"... Znów usłyszałem "Tata, a tą naszą grą to można zagrać Termopile ?" Za tydzień kupuję pierwszy dodatek "Grecy i kraje wschodu". Jak szaleć to szaleć...
"Dajcie mi choć jednego tak wyszkolonego Brytyjczyka, a ja będę wiedział gdzie go posłać żeby najlepiej zginął"
F. Foch o BEF
F. Foch o BEF
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 382
- Rejestracja: piątek, 28 kwietnia 2006, 16:17
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 6 times
Myślałem podobnie.
Znam ten system od dawna.
Najpierw był Battlecry (dzięki Grzesiek B. ), później wydany we Włoszech Napoleon a następnie miły w graniu Memoir 44.
Konstrukcja tych gier jest w rzeczy samej uproszczona, ale w ich wypadku to tylko zaleta.
Dzieki owym uproszczeniom niesamowicie wzrasta grywalność, ale to przecież oczywiste.
Jasz jezeli masz tylko godzinkę, a chcesz sobie podnieść trochę cisnienie emocjami , naprawdę polecam C&C:A.
Znam ten system od dawna.
Najpierw był Battlecry (dzięki Grzesiek B. ), później wydany we Włoszech Napoleon a następnie miły w graniu Memoir 44.
Konstrukcja tych gier jest w rzeczy samej uproszczona, ale w ich wypadku to tylko zaleta.
Dzieki owym uproszczeniom niesamowicie wzrasta grywalność, ale to przecież oczywiste.
Jasz jezeli masz tylko godzinkę, a chcesz sobie podnieść trochę cisnienie emocjami , naprawdę polecam C&C:A.
"Dajcie mi choć jednego tak wyszkolonego Brytyjczyka, a ja będę wiedział gdzie go posłać żeby najlepiej zginął"
F. Foch o BEF
F. Foch o BEF
A to nie jest przypadkiem "District Columbia"?AWu pisze:krazy takie okreslenie w internecie
DC
Default city ;>
Wtedy mogłoby chodzić o Waszyngton.jak nie podaja miasta to chodzi o warszawe
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Hehe po weekendowym wyjeździe do Wiednia DC nabrało dla mnie nowego znaczenia - DonauCity
http://de.wikipedia.org/wiki/Donau_City
http://de.wikipedia.org/wiki/Donau_City
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa