Wrzesień '39 (W-39) - ogólna dyskusja

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
wujaw
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: wujaw »

Ja się tu w zasadzie zdeklarowałem jako zwolennik systemu.Nie sądziłem,że Tomaszów,czy San to odrębne przedsięwzięcie wydawnicze.Scenariusz z mapą właściwie.No, ale po pierwsze to jako zwolennik systemu chciałem przygotować grunt pod pytanie,czy były przymiarki pod inne bitwy w tym systemie.Dowiedziałem się,że rok 1920.A dlaczego nie pasuje do bitew z póżniejszego etapu wojny.Np. Falaise.Na B-35 cała bitwa się nie nadaje(tydzień gry),a w W-39 by wyszło.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Chyba nie chce autor mieszac dwóch systemów, chce żeby było ich kilka, jakby każdy do czego innego. Ale to tylko moje domysły.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

A gdyby tak zagrać we wrzesień na zasadach WB-95. Punkty siły zaznaczało by się w tabelkach- były by dwa poziomy sprawności bojowej tylko, czyli dwie możliwości poniesienia strat. Pozostawiono by możliwość maskowania... Czy rozgrywka nie poszła by szybciej :> ?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jak chcesz szybciej to skasuj maskowanie - ono wydłuża grę i to bardzo moim zdaniem, a niewiele daje.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Ja nigdy nie gram na maskowanie a i tak skończyć grę Wrześniową to trzeba chyba uciec gdzieś na bezludną wyspę gdzie nie ma nikt do ciebie żadnej sprawy a ty nie masz obowiązków :).
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Starzejesz się, co to będzie jak dojdzie żona i dzieci :wink:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

heheh Ja z synowcem na czele i jakoś to będzie :)
preclo

Post autor: preclo »

Wojpajek pisze:a i tak skończyć grę Wrześniową to trzeba chyba uciec gdzieś na bezludną wyspę gdzie nie ma nikt do ciebie żadnej sprawy a ty nie masz obowiązków :).
Oj chyba Wojpajek mało miałeś doczynieniaz "wrześniem".
Gra jest na pewno mniej czasożerna niż na przykład B-35.
No chyba, że mówisz o całej kampanii, to juz inna bajka.
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Heh we wrzesień to ja już pograłem :)
Ja nie porównuję września do B-35... ale mówię o czasie gry w porównaniu do innych gier który jest naprawde bardzo długi. Rozegranie np. Mławy to jest zabawa na cały dzień napewno- a to jest bardzo długo...
Monter_Trismegistos
Enfant de troupe
Posty: 3
Rejestracja: środa, 22 marca 2006, 17:43

Post autor: Monter_Trismegistos »

w zaleznosci co kto lubi, dla niektorych to ultrakrotko.
Awatar użytkownika
wujaw
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: wujaw »

Mówiąc o grach post-Dragonowskich to W-39 jest bezwzględnie najszybszy.WB 95 jest prostszy(aż za bardzo),ale scenariusze są długie,albo dramatycznie długie.Nabyłem Stalingrad, ale po obejrzeniu go nawet nie próbowałem gry.2 dni po 10 godzin jak nic.A Mława, Pomorze to się da w 1 dzień roboczy na luzie, z zachowaniem godności osobistej graczy( przerwy na obiad,toaletę).A w Pomorzu jest nawet uroczy, krótki scenariusz historyczny, który wszystkim polecam, bo sił jest mało i trzeba kombinować.Gorzej pewnie z Bzurą, ale wyjątki potwierdzają regułę.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10579
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2102 times
Been thanked: 2831 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Kiedy to było, gdy człowiek nad mapą czasu nie liczył..
Teraz jeden dzień za długo, 2 godziny w sam raz.
Świat zmienia się na gorsze...
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Świat zmienia się na gorsze...
Zulu się starzeje :wink:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Hehh poprostu ja lubie gry szybkie i dynamiczne, to jedno a drugie nie męczące, a nawet najlepsza rozgrywka w gre nad którą musze wysiedzieć ponad 10 godzin dobre jest męcząca.
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

Raleen pisze:Jak chcesz szybciej to skasuj maskowanie - ono wydłuża grę i to bardzo moim zdaniem, a niewiele daje.
I tu się z Tobą nie zgadzam. Maskowanie daje i to bardzo dużo.
Bo większość Polaków gra batalionami jako żeton. A na jakimś polu możesz postawić trzy żetony pułkowe i wtedy niemiec ma poważną wtopę...

Zagraj z maskowaniem, a się przekonasz...
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”